opalilibyście się troszkę a nei takie baiłe ciała

[b]

... Jutro jadę na przeszpiegi i małe zakupy więc będę Cię kusił

Pewnie, że dam fotki i dam Ci znać Wiesz tak pięknie jak u Ciebie to nie będzie, ale nie mam innej możliwości z posadzonymi już roślinami. Myślę, że będzie względnie
Twoja rabata z tymi trawami była dla mnie inspiracją. Szkoda, że nie mogę zrobić kopiuj i wklej

to jak juz powsadzasz wsjo to daj fotki

Teesiu, te brązowe carexy zastąpić grackami by stworzyły lekki parawan oddzielający część wjazdową od wypoczynkowej. Co myślisz ?

Przepraszam ale w ciągu godziny popsułam 2 komputery (teraz piszę z telefonu)

współczuję wichury
posadzoen już w ziemi trawska?

Czy komuś z Was się to udało?

W sobotę, idąc na przegląd moich Varellek, zauważyłam, że ziemia na jednym z krecich kopców porusza się . Puściłam się galopem po szpadel, musiałam jeszcze otworzyć zamek, więc gdy zaatakowałam, oczekiwanego rezultatu nie było. Przyznam, że bałam się wbić szpadel, bo mimo wszystko kreta uszkodzić nie chiałam.

Spędziłam tak ok 2h . Ziemia poruszyła się jeszcze 3 razy, w tym samym miescu raz i dwa w innym. Niestety nie udało mi się go wykopać. poM wyśmiał mnie, że tą metodą kreta na pewno nie złapię. Później czytałam w necie, że ktoś tak właśnie krety wykopuje, tylko wymaga to cierpliwości.

Nie udało mi się bo nie próbowałam Pod trawnikiem mam siatkę p.kretom ale .... ale udało się jakiemuś komuś przelecieć na jednym odcinku i wybić dziury Reszta trawnika nie ruszona no to się to coś na rabaty przeniosło ... Moje rośliny piętrzą się ku górze , kretowisk i innych otworów dużo .... Machnęłam ręką ... na spacerze udeptuję

To ja sobie taka łapkę na nornice kupie.....