Mo to zrodził się fajny pomysł.
Bluszcz i na jego tle miskant o jasnych listkach

Juzia napisał(a)

Cabaret jeszcze może być, bo ma białe paski

i rośnie jak głupi

ale trafiłam na temat bluszczu dziewczyny zerknijcie do mnie wstawię zdjęcie

Mi z bluszczem tak latwo nie szły udało się za trzecim razem. Odcięte kawałki pędów wsadziłam do ziemi i starannie podlewałam i teraz juz powoli rośnie.

Kuba napisał(a)

nie widzę więc innego wyjścia tylko jechać do Ciebie na inspekcję blhszczu (bluszcza?)

Ewa zapraszam .w tym tygodniu mam wolne

Kuba napisał(a)

Przepraszam ale w ciągu godziny popsułam 2 komputery (teraz piszę z telefonu)

no masz ty talent

Dziewczyny wybaczcie że piszę zbiorowo ale temat wspólny
Komputery już działają, wrócił emuś i oba zreanimował

odnośnie ML można wyciągnąć wniosek że jego wysokość zależy od tego gdzie rośnie: wmokolicach Wrocławia, Borach Tucholskich i na Mazurach karłowaty, w ok. Rzeszowa i tam gdzie mieszka nawigatorka (?) wysoki czyli u mnie wysoki nie będzie ale z miskantami problemu nie ma

Wygląda na to że pomysł bluszczu z miskantami został przez Was zaakceptowany, teraz muszę znaleźć bluszcz o jasnych liściach, niecmentarny i niepachnący, w razie czego wiem kto ma

iwka napisał(a)

ale trafiłam na temat bluszczu dziewczyny zerknijcie do mnie wstawię zdjęcie

Zaraz ide tylko zrobię sobie kawy

kasia_w napisał(a)

Ewa zapraszam .w tym tygodniu mam wolne

dziekuję Kasiu, ale w tym to ja pracuję od rana do wieczora
Na pewno jeszcze będzie okazja
zresztą mam głupi nawyk wpraszania się a jak juź dostanę zaproszenie to się wymiguję

malkul napisał(a)

no masz ty talent

prawda?