Podwórkowa rehabilitacja
19:45, 06 paź 2018
Odmachuję
Zrobiłam dziś takie mocno robocze.
Płotka białego (tego niskiego) nie będzie.
Bez niego rośliny jakieś takie rozczochrane są.
Zaczęłam je przenosić z miejsca w miejsce.
Posadziłam dwa Palibiny na nóżkach, lawendy i szałwie przy schodach.
Te płyty to tylko imitacja ścieżki, tam będą kamienie, które teraz okalają oczko.
Wzdłuż podjazdu jest runianka (czyli tak samo jak było) plus zamiast brązowych Żurawek są tawuły Goldmound.