Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 08:06, 10 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Nie widziałam jeszcze takiego karmnika . Jest duży więc ptakom jedzenia na długo wystarczy.A da sie do niego nasypac ziarna jak zjedzą?

Bożenko to zieloną część sie odkręca i ziarna można normalnie wsypać jak do butelki, zakręcić i stołówka znowu gotowa
Rododendronowy ogród II. 19:58, 09 lis 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
ana_art napisał(a)


Bożenko, nie mam zadnychwspomnień z bukami, a po obejrzeniu i przeczytaniu też wytarłam łezkę. Jestes niezwykle wrażliwą i ciepłą osobą pozdrawiam i życzę miłego weekendu z wnukami i pysznych gołąbków mniam uwielbiam ale nie umiem robić


Aniu nie wiem dlaczego te moje buki wyciskają tyle łez.Są przecież takie piękne.
Gołąbki nie taka trudna sprawa , w internecie bez trudu znajdziesz przepis ale prawde mówiac ja bardzo lubie je jeśc ale niezbyt robic, chodzi głownie o zmiękczenie kapusty. Ja bardziej wolę ze zwykłej kapusty niż z włoskiej ale ona jest bardziej twarda i gotuję ja i odrywam najbardziej zewnętrzne liscie, znów podgotuję i znów obrywam a właściwie odkrawam zewnętrzne liście itd. Tej roboty nie lubie i najczęściej jest to zadanie dla mojego M. Jutro zrobię z włoskiej , będzie łatwiej.

Bożenko no właśnie może dlatego, że piękne...
Co do gołąbków to właśnie ta kapusta mnie przeraża bo ogólnie to ja nie mam problemów z kuchnią (co widać po mnie ) Moja mama robi przepyszne gołąbki.. ale jak patrze ja ona te kapuste odważa to jestem przekonana, że przegotuję no ale muszę sie przełamać bo moj Maciek mi wypomina że nie robie.


No właśnie cały problem w tej kapuście ale odważ sie i zrób dzieciom jak lubia a nam pochwal sie jak sie udadzą.
Rododendronowy ogród II. 19:31, 09 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Bogdzia napisał(a)

Bożenko, nie mam zadnychwspomnień z bukami, a po obejrzeniu i przeczytaniu też wytarłam łezkę. Jestes niezwykle wrażliwą i ciepłą osobą pozdrawiam i życzę miłego weekendu z wnukami i pysznych gołąbków mniam uwielbiam ale nie umiem robić


Aniu nie wiem dlaczego te moje buki wyciskają tyle łez.Są przecież takie piękne.
Gołąbki nie taka trudna sprawa , w internecie bez trudu znajdziesz przepis ale prawde mówiac ja bardzo lubie je jeśc ale niezbyt robic, chodzi głownie o zmiękczenie kapusty. Ja bardziej wolę ze zwykłej kapusty niż z włoskiej ale ona jest bardziej twarda i gotuję ja i odrywam najbardziej zewnętrzne liscie, znów podgotuję i znów obrywam a właściwie odkrawam zewnętrzne liście itd. Tej roboty nie lubie i najczęściej jest to zadanie dla mojego M. Jutro zrobię z włoskiej , będzie łatwiej.

Bożenko no właśnie może dlatego, że piękne...
Co do gołąbków to właśnie ta kapusta mnie przeraża bo ogólnie to ja nie mam problemów z kuchnią (co widać po mnie ) Moja mama robi przepyszne gołąbki.. ale jak patrze ja ona te kapuste odważa to jestem przekonana, że przegotuję no ale muszę sie przełamać bo moj Maciek mi wypomina że nie robie.
Rododendronowy ogród II. 18:55, 09 lis 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
ana_art napisał(a)
Bożenko, nie mam zadnychwspomnień z bukami, a po obejrzeniu i przeczytaniu też wytarłam łezkę. Jestes niezwykle wrażliwą i ciepłą osobą pozdrawiam i życzę miłego weekendu z wnukami i pysznych gołąbków mniam uwielbiam ale nie umiem robić


Aniu nie wiem dlaczego te moje buki wyciskają tyle łez.Są przecież takie piękne.
Gołąbki nie taka trudna sprawa , w internecie bez trudu znajdziesz przepis ale prawde mówiac ja bardzo lubie je jeśc ale niezbyt robic, chodzi głownie o zmiękczenie kapusty. Ja bardziej wolę ze zwykłej kapusty niż z włoskiej ale ona jest bardziej twarda i gotuję ja i odrywam najbardziej zewnętrzne liscie, znów podgotuję i znów obrywam a właściwie odkrawam zewnętrzne liście itd. Tej roboty nie lubie i najczęściej jest to zadanie dla mojego M. Jutro zrobię z włoskiej , będzie łatwiej.
Rododendronowy ogród II. 17:19, 09 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Bożenko, nie mam zadnychwspomnień z bukami, a po obejrzeniu i przeczytaniu też wytarłam łezkę. Jestes niezwykle wrażliwą i ciepłą osobą pozdrawiam i życzę miłego weekendu z wnukami i pysznych gołąbków mniam uwielbiam ale nie umiem robić
Kiedyś będzie tu pięknie ... 09:14, 08 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
bardzo ładne te donice
I Spotkanie Ogrodowiska na nartach styczeń 2012 13:33, 07 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ana_art napisał(a)

Jak mnie zapewnicie, że macie dużą wadę wzroku, to jestem gotowa wyskoczyć nawet w stroju kąpielowym

hahah ja zapewniam mam wadę wzroku


a to oznacza, że będziesz
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:15, 06 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
bym zapomniała pokazać karmnik który kupiłam
Kiedyś będzie tu pięknie ... 21:55, 06 lis 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
Ba jeszcze takiej edukacyjnej reklamy wówczas nie było

Masz rację!!! Na wiosnę jestem już wyedukowana
Kiedyś będzie tu pięknie ... 21:53, 06 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Ba jeszcze takiej edukacyjnej reklamy wówczas nie było
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:47, 06 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
zatem widzicie, że wcale niezbyt konsekwentnie z tymi nasadzeniami... sporo zmian wprowadziłam nie dlatego że mi nie pasowało, ale bo tak 'wychodziło'
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:45, 06 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
tutaj nie powinno być cisów ale nie mialam co z nimi zrobic, a wyrzucić cisy to grzech (?), żurawek, i takiej ilości trzmieliny, niestety znów był brak wrzośćów


Zamiast irgi ursynów są trawy


trzy brzozy tutaj się nie zmieszczą, ale napewno dwie posadzę
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:38, 06 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Gardenarium napisał(a)







Tutaj akurat hortensje by się przydały, nawet przed cisami.
by się i przydały, ale bardzo zmniejszy się plac zabaw bo hortensje to jednak duze krzaki, a moje dzieci i tak narzekają, ze wszędzie rabatki
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:35, 06 lis 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
ana_art napisał(a)
według projektu powinny być chortensję są cisy





Tutaj akurat hortensje by się przydały, nawet przed cisami.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:34, 06 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Powiedz, co się dzieje z tyłu z ekranem, jakoś brązowieje Czy pisałaś o tym ?
to obwódka bukszpanowa, żekomo brakuje jej potasu...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:33, 06 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Oregano nie jest najlepszym rozwiązaniem bo nie jest zimozielone, no i jak na front lepiej nawet zamienić wrzośce na różowe żurawki, a begonii najwyżej nie sadzić a dać dwa rodzaje żurawek? Dodaj tutaj trawki. Carex na wiosnę. Może być nawet pod stożkami w żwirku.


a ja nie mówię, że to co sadzę jest lepsze posadziłam oregano bo jak robiłam tą rabatę to nigdzie nie mogłam dostać wrzośców
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:31, 06 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
według projektu powinny być chortensję są cisy



tutaj nie powinno być traw i zurawek w rogu



tutaj powinny być RH są róże i lawena
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:23, 06 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Tutaj nie powinno być ani cyprysów ani żurawek

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:19, 06 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Ogólny zarys rabat zgadza się z tym co jest w projekcie,
tutaj jest jedyne miejsce które prawie nie zostało zmienione względem projektu, wszystkie rośliny się zbadzają poza wrzośccami, ktore zastapiłam oregano


na projekcie zamiast brzóz jest rozlożysty buk, nie ma żurawek, świerków w pierwszym rzędzie, berbeysów (narazie nie widać) i tylu traw

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:08, 06 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Aniu, cholercia no powiem skromnie, że nawet mój projekt można modyfikować ubierać w "piórka" i "ozdóbki" zgodnie z własnym "sumieniem".

Ja bym nie miała nic przeciwko, że w końcu jeśli zrobiłam Ci projekt (co widać rzeczywiście) nie musi być on wiernie odzwierciedlony. Obserwujesz pewnie, że każdy ogród z moich realizacji tak właśnie zmieniam na żywca, jak już go robię. Ważne żeby trzymać się ogólnie, ale szczegóły można dodawać.
Napotykam na różne pokusy i kupuję, a klient akceptuje, co wychodzi ogrodowi na dobre.

To się nazywa nieprzymusowe, zaplanowane działanie.


Danusiu cholercia zainspirowałas mnie barzo o podsumowania, bo wiele słów pada o perfekcyjnym i konsekwentnym wykonaniu projektu a wcale tak nie jest i wcale tym się nie przejmuje, co więcej celowo wprowadzam jakieś 'swoje' zmiany. Za moment pokaże foty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies