Muszę się Wam pochwalić .. co ja wczoraj w ogrodzie wyczyniałam

W godzinkę ogarnęłam wykopanie trzech wielkich.. starych ..prehistorycznych..chorujących krzaków porzeczki
tylko szkoda ,że zdjęcia nie zrobiłam , tak dla zobrazowania wielkości korzeni ..no ale to można sobie wyobrazić ..wielkie były

bo same krzaki mojego wzrostu ,czyli w granicach 166cm
mam ich zdjęcie z jesieni , tu za kaliną te krzaczory
A teraz jest pięknie

przejrzyście
I w tym miejscu pomalutku tworzę rabatę owocową

jeszcze nie spotkałam się u nikogo z taką

zobaczymy co mi z tego wyjdzie
Ma być ładnie i smakowicie