Katarzynkak dziękuję

Ja po prostu boję się bardziej odważnych kolorów, a żółtego np. wogóle nie lubię. No i wszystko mam w tonacji biało-różowo-fioletowej
Witaj
Agdula 
nie jestem pewna czy rdest nadaje się na brzeg rabaty, ze względu na to, że trochę się jednak rozłazi. Ale namiar oczywiście wysyłam
Kasiu wyobraź sobie, że ja jeszcze nie tak dawno twierdziłam, że
żadnych bylin nie będę sadzić

na szczęście wyleczyłam się z tych niedorzeczności

może i Ty się wyleczysz z niechęci do naparstnic hi, hi

bo one piękne są, a już dla róż to towarzystwo doskonałe
u mnie na różance mieszkają:
Boule de Neige - cudne, ale nie lubią deszczu. od wody kwiaty robią się brązowe, a pąki nawet się nie otwierają, tylko brązowieją i opadają
Comte de Chambord
Jacques Carier - ciężko się wycina przekwitnięte kwiaty gdyż są one bardzo gęsto upakowane, po kilka razem
Louise Odier
Mrs John Laing - czasami łapie mączniaka
Reine des Violettes
wszystkie odmiany kwitną cały sezon i mooocno pachną