Chcesz, swojego oddam, doprowadza mnie do furii, czasami
Piszczy ciągle, to jeść, to wyjść, to pobaw się bo mi się nudzi, teraz też łazi i nie wie co ma ze sobą robić, po ogródku by polatał, ale przecież dla niego za zimno jest, chyba że pani by z nim polatała, a najlepiej jeszcze z myszką na sznurku...
Nie nie żartuję, mimo wszystko lubię go, ale gdybyś chciała....
Mi Żon też powtarza, żebym sobie rozłożyła na lata, ale ja nie umiem, po prostu robię w sezonie ile się da, całą zimę czekałam i jeszcze czekam, oj trudno mnie będzie powstrzymać
Gosia a na środku to co to za drzewo będzie? I gdzie ten twój bonsai się podział, czy on był gdzie indziej?
Opisz rośliny, które użyłaś, bo coś mi się zdaje, że proporcje troszkę zgubiłaś- chodzi mi o wielkość roślin, jeśli przy cisach są różaneczniki to na pewno w stosunku do tych pierwszych będą znacznie większe a nie takie mikro, zupełne inaczej będzie to wyglądało.
Ja bym bukszpany pociągnęła troszkę dalej i robiła zawijasek przy tej "palmnie"- tam gdzie masz te żółte berberysy chyba, czy tawuły. I po drugiej stronie też tak bardziej na półokrągło.
Ładnie ci to wyszło naprawdę
Zecia nie martw się, zrób jak Irenka radzi i zima szybko ci zleci,
u mnie też śnieżek, znacznie mniej, ale jest i sypie sobie z nieba,
kurczę jak też chyba tej wiosny nie doczekam,
buziam gorąco
W zeszłym roku z tego sklepu kupowałam http://www.futuregardens.pl/category/hortensje/5
teraz nie widzę, ale oni ciągle dokładają, możliwe że się dopiero pojawi, można zadzwonić i dopytać, czy będzie,
pozdrawiam
Irenko u was cieplej zdecydowanie, u mnie znacznie gorzej ma być dzisiejszej nocy, w dzień było na plusie, lawiny z dachu schodziły, a w nocy siarczysty mróz, żeby ten śnieg poleżał jeszcze to trochę zawsze ochroni, zaczynam się martwić.