i tak śliczne, rozrosną się

pukam żeby nie chorowały i trzymam kciuki, żeby u Twojej córci gorączka spadła

Podziwiam skrzyneczki śliczniutkie, musowo do pepco jechać muszę

Ewelinko, życzę aby córcia jak najszybciej była zdrowa, bo rodzic się podwójnie martwi; i oczywiście jestem chętna na tę hostę, zatem przypomnę się i czekam jak wiosna będzie
buziam

Ewelinko przede wszystkim zdrówka dla córci.
Śliczne zakupy w pepco poczyniłaś zdradzisz po ile latarenka?
pozdrawiam cieplutko

Ymma, dziś już dużo lepiej, temp w dzień w granicach 38, więc patrząc na ostatnie dni to prawie zdrowa
Gosia, warto jechać w miarę szybko, bo przynajmniej w Ol akurat była dostawa latarenek, skrzynki już stały, ale na przykład ta na zioła była tylko jedna, a dwa dni po mnie moja siostra chciała kupić 4 latarenki i były już tylko 2.
Irenko, już Kiniuśce lepiej, ale w przedszkolu z 24 dzieci była dziś 8, wszystkie mają to samo co moja, wiec jakiś wredny wirus - posiedzi teraz w domu do Wielkanocy, bo w święta nie chcę powtórki z rozrywki. O stiletto będę pamiętała, ona chyba ze wszystkich moich host wyszła najpóźniej wiosną, ale na pewno się podzielę
Marta, witaj po dłuższej nieobecności - co słychać? Latarenka po 19,99, skrzynki po 14,99 (ta z napisem była początkowo po 19,99, ale że bez jednej doniczki to przecenili).

Ptaszek (znów zapomniałam czy to dzwoniec czy trznadel)



Pozdrawiam

Zdrówka Ewelinko dla córci życzę, mamy to samo ( u mnie dwójka jedno po drugim) i już tydzień w domu siedzimy, u nas już po gorączce. W szkole prawie połowa uczniów choruje.

Ewelinka231281 napisał(a)

Ymma, dziś już dużo lepiej, temp w dzień w granicach 38, więc patrząc na ostatnie dni to prawie zdrowa

super, trzymam kciuki żeby szybciutko wyzdrowiała, tym bardziej że wiosna od poniadziałku już ma być

pozdrawiam

Przylaszczki śliczne, rozrosną się, skrzyneczki też fajne ale mnie nastraszyłaś z tym mrozem w Ol było tylko - 10, odczuwalna wynosi -15 ale dla tych co są na dworze nie w domu

Śliczne przylaszczki ja mam tylko niebieskie. One po kwitnieniu będą miały więcej liści i będą sie wydawały większe . Ptaszków Ci nie rozpoznam bo za mało widac i tylko z przodu , z boku widac zawsze więcej cech.. Pozdrawiam.

Witam!
Aniu, dziś już luksus, tylko 37. u Karola mały katar się pojawił, ale liczę, że tym razem nie załapał tego najgorszego od Kini. U mnie w szkole już zaczynają wracać po chorobie, ale części uczniów nie było nawet 2 tygodnie.
Ymma, oby i u mnie było cieplej od poniedziałku, bo niby zima nie była taka zła to i tak mam jej dość.
Aniu monte, nie pytałam się dziewczyn z pracy, które mieszkają w Ol ile było stopni, możliwe, ze mniej niż u mnie w Gietrz, u moich dziadków (mieszkają koło St. Jabłonek) było z -14 chyba, ale śniegu jest dużo, więc roślinom nie powinno nic się stać.
Bogdziu, niebieskie też gdzieś mam i jeszcze różowe, ale za niebieskim nie przepadam i dlatego zamówiłam też białe. Dziś już dużo ładniej wyglądają. Ptaszek rozmazany, bo musiałam zrobić duże zbliżenie.
Chwilowo zamieszkały w skrzyneczce na zioła





Pozdrawiam