A ja myślałam o seslerii w połączeniu z berberysami a ostatecznie ... wybrałam hosty ... teraz jest trochę pusto ... może jednak seslerie byłyby lepsze? ... tylko u mnie nigdzie ich nie spotkałam
Uwielbiam to miejsce w Paryżu
Mam bardzo miłe wspomnienia z nim związane ... boszszsze ale kiedy to było ... miałam wtedy prawie 18 lat ... będąc 2 lata temu nie miałam już czasu w napiętym harmonogramie zwiedzania żeby tam wrócić i powspominać Suuuuuper
To prawda dużo mądrości Ania mi napisała które każdemu mogą się przydać
Mój czerwony krwawnik na razie jest czerwony ale zobaczymy jak będzie się zachowywał w przyszłym sezonie?
Humus jest spoko ale w przyszlym sezonie marzy mi się Compost Tea, który tak bardzo poleca Waldek