Grzesiu

W takim razie coś specjalnie dla Ciebie





Mam nadzieje ,że trafiłam

A co do wieku
Jest idealny

Misia napisał(a)

Mam możliwość wziąć takie 50-60 cm:



Świetne okazy cisa
Lepiej sadzić cisy, bo ćma bukszpanowa szaleje i człek ma nerwa i straty.

Ostatnio weszłam na stronę floribundy, żeby zobaczyć ich ofertę. Lubię od czasu do czasu zajrzeć do ulubionych sklepów ogrodniczych...
No i przepadłam... Zachwyciła mnie 'Princesse Astrid de Belgique' (trochę ryzykuję, bo jest to nowość i nie ma zbyt wielu zdjęć). Żeby złożyć zamówienie musiałam kupić jezcze jedną różę, tym razem przekopałam całą ofertę i zdecydowałam się na 'Poet's wife'
Mam nadzieję, że moje szaleństwo się opłaci... i będą ładnie rosły

Aby zrobić im miejsce musiałam przekopać dwa koniki...
ten pierwszy został

a tutaj ostatni (zdjęcie od drugiej strony)

Przywiozłam dziś moje cisy jutro będzie sadzenie ale się cieszę oby pogoda była

Hortensja 'Blaumeise', malutka bo posadzona w tym roku na jesień

mam nadzieję że w przyszłym roku będzie wyglądała bardziej kwitnąco

zwykłe, ogrodowe:

Języczka 'Britt Marie Crawford':

Dziewczyny potrzebuje Waszej pomocy

Milka napisał(a)

Przy płocie super miejsce, będzie go oplatać i będziesz ciąć krótko i będzie kwitnąć. Zostaw tam 2, a 3 prowadź, jako drzewko.

Już od Milki wiem ,
Jak mam postąpić z glicynią ( wisterią ) jeśli chodzi o cięcie

Milka
A co byś powiedziała na 3 drzewka ( jeszcze nie wiem czy się tak da uformwać )
Gdybym posadziła je między hortensjami drzewiastymi ?

zdjęcie

z Rusałką admirał


i ostróżka 'Magic fountain dark blue white bee'

Poppy pytałaś mnie jaki kolor ma 'Lemon Rokoko. W pełni lata wydaje się być biała, ale to nigdy nie jest śmietankowa biel, kolor cytrynowy zaobserwowałam u niej, gdy jest słabe światło (jesienią) albo gdy pączek zaczyna rozkitać
'Lemon Rokoko':

Rozchodnik (i mój pomocnik ciężko zrobić bez niego zdjęcie):

z pszczółką:

Astry (jednoroczne):

Witam wszystkich ponownie i dziękuję za cierpliwość. Moja siostra miała rzez chwilę prowadzić ten wątek, ale chyba nie miała do tego serca

Niestety nie wstawię tu zbyt wielu zdjęć bo zostały usunięte... chyba, że uda mi się coś jeszcze znaleźć ... ech

Może zacznę od róż

Letnia odsłona 'Oh happy day' (nie jestem pewna, że to ta róża, gdyby ktoś mógł to potwierdzić, byłabym wdzięczna )

jeszcze dwa tygodnie temu wyglądała tak:

teraz, jak widać kolory znacznie delikatniejsze

'Heritage':

Magleska napisał(a)

Wacławie dziękuję ….czy ten szał będzie ,to po zimie się okaże

Ale piękny kadr Nooo Tu robota wre na całego. Ja się byczę puki co

u mnie bratki kwitną, mnóstwo się nasiało i zaczynają kwitnąć
a trawa mini, tak ogryziona przez psiaki

zachwycające jesienne dekoracje


dziękuję Kochana za wszystkie roślinki -posadziłam i dzielnie się trzymają

Aguś moja krótka relacja ,bo i wizyta też mocno króciutka ogród masz śliczny i cały czas go ulepszasz i upiękniasz

Jesienna Pomponella

Aurelllia napisał(a)

Październik 2016:


Wrzesień 2019:

Czemu to drzewo jest wycięte, bo chyba nie doczytałam? Tak czy siak obie wersje piękne
Pięknie się ten Sibrica przebarwia , muszę nabyć.
Mnie czeka też sadzenie cebul, na razie nie mam weny