Wszystkie zdjęcia przepiękna, ale mnie zauroczył ten.
Zazdraszczam miejsca na miskanty. Ja pozbywam się jednego z dwóch, które mam. Za bardzo się rozrasta, a ja nie mam siły już na ciągłe wykopywanie i dzielenie.
Przepiękne przebarwienia. Mój ogród jeszcze zielony, a raczej bury.