Juzia_G napisał(a)

Dementuję

Żadnych nowych wątków.. przed końcem zimy

TO chociaż daj zdjęcia

Sebek pozdrowienia dla mamy

Oj czekamy

Czekam na dalszy instruktaź cięcia klona

U mnie te same krzaki azali w roznych miejscach zupenie inaczej się wybarwiają.
Piekny jest listopad w tym roku, a nigdy tego miesiąca nie lubiłam.

Co to za piekne grusze?

Uwielbiam buki jesienią. Moje mają wlasnie taki sam kolor ,ale jeszcze malutkie są

Jaki uszczerbek nastąpił po wycinaniu badylków brzozowych?

Pieknie trawy i berberysy jesienią wyglądają.
Czy te zwiewne wysokie trawki to molinie? Moje ochorowaly przesadzenie ...

Dla tych czewieni kupiłam ambrowca efekt jaki u mnie widzialas chyba u mnie cieplej

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Jakiego Marcina taka cała zima No i co? 16 stopni w cieniu a na tarasie spokojnie można kawkę w szlafroku wypić Taka zima będzie? Ja niby chętnie taką przyjmę ale robali nie zniszczy

Oby

Gabi wykopię jutro swoje stipy i wetkam do donic

Zadałam przewrotne pytanie dot żółknienia, potwierdziłaś. , że niedobor światła powoduje żółte wybarwienie, przy słońcu i cieple wszytsko zielone, a przy mrozie czerwienieje

Domi Anne Geddes nie powstydziłaby się takiej fotki potomka. Buziaki i czekamy na przyszly sezon pgrodowy z Tobą i Twoimi dwoma robaczkami

Za Twoją sprawą mam buki w ogrodzie i ciesze się ich płomiennymi jesienymi liśćmi. Piękne są

Sebek - Chwilowo przegrywam walkę z gorączką więc fotki będą gdy dojdę do siebie
Bogdziu - absolutnie te zmiany mnie nie męczą, ja to lubię. Mam nadzieję, że na starzenie przyjdzie jeszcze czas do emerytury mam jeszcze 22 lata..
Lojalna - dzieki za pochwaly, ale coś czytanie ze zruzumieniem między jedną kapsulką a płukaniem gardla sprawia mi chwilowo problemy Bardzo żadko choruję zatem wielkie moje zdziwieni, że mnie rozlożyło...

Idę spac, dobranoc

Przegrywam walkę z girączka więć tylko przyszłam pomachać

a mnie ryjoki ominęły.....

Oddałaś mi chorobę.... Mam nadzieję, że przynajmniej moje słoneczko do Ciebie dotarło?

Zadziwilo mnie że sam stoi i kombinuje. Już chodzi? Przecież do roku mu co najmniej 2 miesięcy brakuje a nawet 2,5!

Pomysł na perovskię z ML skopiuję. Zebrinusy mrozek złapał, to normalne