Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 22:54, 27 kwi 2016


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Kasiek -kiedy te tulipany zakwitły pierwszy raz,przeszukałam wszystkie zamówienia,żeby znaleźć nazwę
Moje też lekko zwiększyły liczebność

Agulak - Witaj w moim ogrodeczku Rabata chopinowa ma ok 1,5m czerokości.
Trawa za ich plecami to Gracillimusy, sa sadzone na mijankę z różami,ale jednak z tyłu.
Wpadnij do mnie latem,mam jeszcze ok 20 nowości,na które sama niecierpliwie czekam
ana_art - Ona zawsze rozpoczyna sezon różany

mira
- dzisiaj zrobiłam obchód,kilka moich też ma dziwne listki,ale sadzę,że z zimna,bo jedna przed moim wyjazdem miała malutkie pączki,a teraz są umarznięte.
Tulipany natomiast nie zwazając na zimno,kwitną w najlepsze

Madzenka
-Aicha zawsze pierwsza, Maigold przez tydzień nadrobiła i tez już ma pączki. Inne jeszcze się nie śpieszą tak.
Kasya - moja Theresa nie była ciachana,ale jeszcze nie pączkuje.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 15:02, 27 kwi 2016


Dołączył: 24 lis 2015
Posty: 30
Do góry
ana_art napisał(a)

nie gniewaj się Wiesz ja wiem że masz wiele pytań, ale w moim wątku one poprostu znikną, a jak będziesz miałą swój wówczas będziesz miała łatwość odnalezienia. (...)

absolutnie się nie gniewam i tylko wzdycham, że może kiedyś ja też będę cieszyć się z posiadania pięknych roślin. Twoje tulipany są bosssskie
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 12:23, 27 kwi 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
ana_art napisał(a)

proste rozwiązania są najlepsze! po ki gwizdek kombinować. Po Malkul jesteś rozpoznawalna to tu to tam

i racja ,
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:05, 27 kwi 2016


Dołączył: 17 sty 2016
Posty: 3781
Do góry
ana_art napisał(a)
ja mówie nawet o tegorocznych...przykre to jest bo jesienią się napracujesz (nie wspominając o poranionych dłoniach, ze nie można ich wyprostować)a potem się okazuje że efekt nie jest taki jak zamierzony... ot tyle mojego co sobie ponarzekam

Ana a zaprawiasz cebulki przed posadzeniem ?
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:54, 27 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
MAD napisał(a)
Twój ogród to jeden z tych, które uwielbiam o każdej porze roku... A na tulipany u Ciebie czekałam bardzo. Jak wszyscy na O.
w tym roku nie będzie fajerwerków, bo tulipany sa jakieś dziwne, nawet te sadzone jesienią...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:53, 27 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
bacowa napisał(a)

Aneta , jak to odmiana sesleri ?
hahahahha nie wiem oczywiście kupowana jako sesleria bez odmiany ona jest mocno zielona, bez domieszek żółci, w tamtym roku i w tym kwitnie teraz na wiosnę, jest niska, zwarta. Obstawiam ze to może skalna
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:49, 27 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
lukkasia napisał(a)


Każdy początkujący czuje się zagubiony, nie ja pierwsza i nie ostatnia, która ma takie dylematy ogrodowe...
Rzeczywiście tak mi wyszło z tymi pytaniami bo ja taka już jestem - za bardzo szczegółowa i wszystko naraz )) Chodziło mi bardziej o poznanie Twoich/Waszych doświadczeń, np. "moje pęcherznice świetnie zasłaniają" albo odwrotnie "słabo rosną i słabo zasłaniają - nie będziesz zadowolona", itp., itd.

W każdym razie dzięki za zainteresowanie. Jak tylko uda mi się założyć własny wątek, powklejać zdjęcia i opisać moje ogrodowe pomysły, zaproszę Cię do siebie i będę wdzięczna za każdą ogrodową podpowiedź

nie gniewaj się Wiesz ja wiem że masz wiele pytań, ale w moim wątku one poprostu znikną, a jak będziesz miałą swój wówczas będziesz miała łatwość odnalezienia. Ja też zaczynałam i tak jak wiele innych osób założyłyśmy swoje wątki bo tak poprostu jest łatwiej. Piszesz, że chcesz się zasłonić od strony sąsiadów, weż pod uwagę że po pierwsze nie przewidujesz / nie masz nazbyt dużo miejsca , więc trzeba dobrac pod tym kątem rośliny, druga sprawa jak długie jest to miejsce, trzecie rośliny liściaste, osłonią cię tylko w określonym czasie, jak liście spadną aż do pojawienia się nowych będziesz dalej odsłonięta. Pytanie kolejne czy to Ci nie będzie przeszkadzało. Mam żywopłot pod biurem z pęchcerznicy która ma wysłonić TROCHĘ murek oporowy. gdyby mieli byc to sąsiedzi to nie byłabym zadowolona z jakości wysłonięcia. Chciałabym żebyś mnie dobrze zrozumiała.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:21, 27 kwi 2016


Dołączył: 24 lis 2015
Posty: 30
Do góry
ana_art napisał(a)

ooooo matko ileż pytań i to takich strikto projektowych
Po pierwsze żeby cokolwiek planowac trzeba chciażby zobaczyc jakieś zdjęcia, wymiary działki. Po drugie najłatwiej będzie założyć swój wątek i tam gromadzić takie informację. Wybacz, ale nie jestem wstanie Ci w tej chwili pomóc... załóż wątek, zrób pomiary, zdjęcia i małymi krokami mozna będzie coś planować


Każdy początkujący czuje się zagubiony, nie ja pierwsza i nie ostatnia, która ma takie dylematy ogrodowe...
Rzeczywiście tak mi wyszło z tymi pytaniami bo ja taka już jestem - za bardzo szczegółowa i wszystko naraz )) Chodziło mi bardziej o poznanie Twoich/Waszych doświadczeń, np. "moje pęcherznice świetnie zasłaniają" albo odwrotnie "słabo rosną i słabo zasłaniają - nie będziesz zadowolona", itp., itd.

W każdym razie dzięki za zainteresowanie. Jak tylko uda mi się założyć własny wątek, powklejać zdjęcia i opisać moje ogrodowe pomysły, zaproszę Cię do siebie i będę wdzięczna za każdą ogrodową podpowiedź
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:57, 27 kwi 2016


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Do góry
ana_art napisał(a)

Aneta , jak to odmiana sesleri ?
Ogródek Iwony II 06:49, 27 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Dziś przesadziłam kocimiętkę na rabatę bylinową. W tym gąszczu bylin może lepiej się uchowa. Ślicznie pachnie ... Kotkowi się nie dziwię, ze ją ciągle wącha
Ta moja jest z siewu zeszłoroczna. W tym roku powinna zakwitnąć

oj, nie wiem czy to dobry pomysł, w pogoni za zapachem wygniecie Ci inne rośliny. U mnie ostatnio koty się ganiały i nie przeszkadzał im las tulipanów. Część ucierpiała, więc nie sądze by przejmował się gęstwiną.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 06:42, 27 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Madzenka napisał(a)
Dlaczego nie najzwyczajniej " Malkul " Masz już Kilka tysięcy potencjalnych klientów kojarzących Ciebie.

Wymyślne ale powtarzalne nazwy nie wyróżnia cię.


Sprawdż tez na stronie Urzędu Patentowego, czy ktoś juz takiego znaku nie zarejstrował. Bo z projektem logotypu to juz nie sądzę abyś problem miała

proste rozwiązania są najlepsze! po ki gwizdek kombinować. Po Malkul jesteś rozpoznawalna to tu to tam
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:15, 26 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
lukkasia napisał(a)
Mam trochę problemów technicznych z dostępem do forum, ale może się uda...
Z góry przepraszam, jeśli już było na ten temat, ale uczciwie się przyznaję, że jeszcze nie przekopałam się przez cały wątek

Chciałabym, żeby było różnorodnie, kolorowo, zmiennie. Nastawiłam się na rośliny liściaste w kompozycjach z iglastymi, żeby zimą nie było całkiem łyso. Podstawowa moja bolączka to rośliny wzdłuż ogrodzenia. Najbardziej zależy mi na osłonie przy ogrodzeniu sąsiada strona południowo-zachodnia. Odległość domu od ogrodzenia wynosi 6,2 m: sam trawnik 5 m i 1,2 m rabaty na żywopłot.

Chciałabym posadzić coś innego niż tuje. Pierwszy pomysł, do którego się zapaliłam to pęcherznice. Posadzone naprzemienne 2xLuteus i 2xDiabolo wzdłuż całego ogrodzenia oprócz części frontowej. Czytałam, że szybko rośnie, jednak chciałabym uzyskać jak najszybciej zasłonę przynajmniej 1-1,5 m. W pobliskich ogrodach widuję szpaler pęcherznic, ale nie zasłaniają zbyt dobrze i po 3 latach nie są zbyt wysokie. W większości ogrodów są pojedyncze pęcherznice, jako barwny akcent, a nie żywopłot.

Dlatego aby osiągnąć wyższą wysokość żywopłotu pomyślałam, żeby posadzić od strony tarasu sąsiadów kilka drzew o kulistych koronach, a w niższej partii krzewy, które całością wypełniłyby przestrzeń, byłoby różnorodnie, liściasto. Podobają mi się klony (polne, jawory, pospolite globosum), miłorząb, myślałam też o grabach, bukach, może w wersjach pendula. Jesienne zbieranie liści mnie nie przeraża, ale cięcie i owszem. Chciałabym podcinać dla pobudzenia wzrostu, ale formowanie kształtu ogrodzenia odpada. Te wersje pendula mogłyby być fajne. Poniżej może właśnie pęcherznica, tawuła szara/wczesna, kalina; może jednak lepiej coś liściastego zimozielonego (trzmielina, mahonia, ostrokrzew); może lepiej iglaki? Tylko jak dobrać rośliny, żeby nie zagłuszały się nawzajem i jeszcze pasowały do siebie kolorystycznie.

Jeszcze naczytałam się sporo dobrego o świerkach serbskich, z tym że moja obawa o szerokość i wysokość roślin. Docelowo wystarczy 5-7 metrów wysokości.

Przepraszam, że tak się rozpisałam w Twoim wątku, ale właśnie ta różnorodność mnie tak urzekła w Twoim ogrodzie. W każdym miejscu dzieje się coś ciekawego i ja również chciałabym mieć zróżnicowane rośliny przy ogrodzeniu, gdzieś bardziej się zasłonić, gdzieś wyeksponować coś kwitnącego.

Za jakiś czas (po ogarnięciu technicznych spraw forumowych) założę swój wątek, a na razie tutaj liczę na Waszą pomoc

ooooo matko ileż pytań i to takich strikto projektowych
Po pierwsze żeby cokolwiek planowac trzeba chciażby zobaczyc jakieś zdjęcia, wymiary działki. Po drugie najłatwiej będzie założyć swój wątek i tam gromadzić takie informację. Wybacz, ale nie jestem wstanie Ci w tej chwili pomóc... załóż wątek, zrób pomiary, zdjęcia i małymi krokami mozna będzie coś planować
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:12, 26 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Makao_J napisał(a)
Też pamiętam tę opcję. Na czasie były ślimaki z bukszpanów. Teraz jest duuużo lepiej.
oj bardzo dużo zawijasów powstało po tym niektórzy mi później zarzucali, że skopiowali a ja zlikwidowałam
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:10, 26 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
malkul napisał(a)


pamietam jak zaczynałaś dziś sobie to pooglądałam w spokoju i jak tu nei wierzyć w słowa "dla chcącego nic trudnego"
łomatko, to żeś odgrzebała starą fotę
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:09, 26 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
LyraBea napisał(a)
Dzień dobry. W Twoim ogrodzie byłam już setki razy. Nie pamiętam, jak od dawna, ale od kiedy zostałam "podglądaczem" forum. Najwyższy czas więc wyrazić swój podziw dla Twojej pracy i pięknego ogrodu co też czynię. Od dawna jest w moich inspiracjach.
Pozdrawiam ciepło i dalej podglądam.

witaj
miło mi, rozgość się, jeśli Ci się podoba to podglądaj
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:06, 26 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry


[img
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:58, 26 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry




Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:52, 26 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry




Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:45, 26 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry



Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:40, 26 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies