mam taki chytry plan żeby zmienić tej rabacie kształt- tzn żeby poszerzyć ją przy różach, tak żeby od zawijaska do wierzby była 1 szerokość.
No i żeby dodać jeszcze 1 wierzbę hakuro, tak żeby z perspektywy była trójka razem z wisnią.- ona wysoka i 2 niższe ( ale najlepiej już te 2 równe wierzby).
Róże mają już pąki, mam nadzieję, że się rozrosną. Zamiast miłorzębu jest wiśnia, ale trudno. Hortnesje kupione. Miskant ma być za zawijaskiem, jak się doczekam od Mariusza. W zawijasku czerwone begonie, i na dole chyba jednak illex crenata choć w planie miała być runianka. Tyle, że z illexem byłoby chyba po drodze z kolorem.
Żurawki takie różowo-czerwone, nie pamiętam nazwy.
Kobieto ależ niecierpliwa jesteś (żarcik) Nie mogłam szybciej rysować ale juz po No prawie wszystko sama wykombinowałaś co jest co Aha i poprzestawiałam nieco bo mi ta magnolia pasuje po lewej nie po prawej Poza tym w takim układzie będzie cos kwitło po obu stronach a nie tylko po jednej
a jakie- tzn jaki kolor?
napisz jeszcze gdzie będą miskanty dokładnie- za zawijaskiem bukszpan? czy przy schodach?
A na kratkach z przodu róże, a za zakrętem hedera?
Musze to sobie spiąć
Dzięki Magnolio, że wpadłaś
A taki ładny ten wiąz...taki ładny.
U mnie tak jest, że zawsze pierwszy pomysł jest lepszy. Zostaje Pissardii. Liczę na weekend, aby wreszcie tam to wszystko uporządkować.
Pod wierzbę kupiłam jeszcze żurawki, większe niż te co mam teraz więc pewnie się już inaczej zrobi.
Tak się zastanawiam..w planach miedzy różanką a moimi rh miała być śliwa wiśniowa Pissardi, a może zamiast niej dać wiąż Wredei?? Kolor żółtawy jest właściwie w całym moim ogrodzie, od zawijaska począwszy na rabacie z lawendą skończywszy, bo tam jest żółta tawuła..być konsekwentnym i dać tam wiąz? wysoki, ale nie za szeroki..czy szukać dla niego innego miejsca. wydaje mi się, że by tam pasował, a śliwę dałabym bliżej wyjścia z ogrodu..jak myślicie?
odradzam Ci - wiązy maja sporo chorób, są znacznie delikatniejsze, mniej odporne na trudne warunki.
Pissardii ma same zalety poz 1 wada- dość wolno rośnie
Miałam Ci odpowiedziec co przy wierzbie, ale dotrzec do Ciebie nie mogłam, bo działo się dużo. Teraz muszę się skupić i pomyśleć.
Ojojoj no pieknie to wiosną wygląda. Czyli ten krzak to magnolia tak jak myślałam. Jakie drzewko? jak czerwone to może ten klon crimson centry, który widziałam u Ani asc i u coli. No i co przed rododendronami i hortensjami? Tylko wiesz co Gosiu zamieniłabym stronami hortensje z RH bo na tej stronie gdzie Kórniki rosną pomimo tego, że to od południa to jest więcej cienia.
Chyba nie zasnę z wrażenia
Anetko dzięki za głos w sprawie rabaty jutro ci zmierzę nie ma problemu i zobaczę jak jest u sąsiada bo też je ma u siebie tylko duuużo większe.
Magnolia - nadziwić się nie mogłam, że przeżyła przy samym płocie, na pierwszej linii wiatru.
Nie miała żadnego okrycia - ani na górze, ani nawet kory na nóżkach:
Ana kochana wsztstkie te, drzewa które wymieniłaś chciałabym mieć u siebie ale śliwy drugiej juz nie chociaż bardzo ją lubię
Wkleiłam w projektowym moje kolejne wypociny ale dam i tu może ktoś mi coś mądrego podpowie...
1 klon crimson centry
2 świerk serbski
3 miskant morning light
4 hortensja limeligt
5 jałowiec kolumnowy (jest)
6 magnolia Susan
7 cyprysik (jest)
8 choina kanadyjska 3 szt
9 wiąz camperdownii
10 tuja aurea 3 szt
11 kulki z bukszpanu w tym jedna z żółtymi listkami
12 zawijasek z bukszpana
13 trzmielina na pniu lub miłorząb mariken
14 krzewuszka variegata (jest)
15 rododendrony
16 hosty
Tak myślę może by tak RH dać za zawijaskiem bo tam dosyć duża luka się zrobiła a za krzewuszką coś innego.
Wstyd mi już, że was tak zamęczam swoją "twórczością" ale dla mnie to trudny temat a kilka razy już kupowałam, robiłam a efekt marny...
dzięki Aga. Rzeczywiscie przykro.
U mnie wciąż widać listek przy 1 obiedce.
Miskant 1 się obudził, reczta padła.
Klientka chciała oddać mi szpaler swoich miskatnów- chyba ze 30 szt sadzonych jesienią ( postanowili z sąsiadem zrobić 1 ścianę, taką samą z krzewów), tymczasem nie ma ani 1 szt żywej. \Już się cieszyłam że będę rozdawać.
Rozplenice - jeszcze liczę że się obudzą.
Carex morrovi Variegara- padł na amen
Carex Amazon mist- padł
Obudziła się za to palczatka którą wcisnełam w kąt, przy kompoście, bo przestałam ją lubić. Teraz wiosną znów mnie będzie czarować, aż do lata kiedy puści te swoje pazurki i zacznie się przewracać.
Marteczko tak mi przykro z powodu Twoich strat
Dzięki za współczucie.
Jeszce pewnie pare razy westchnę nad nimi zanim wywalę na kompost i zapomnę. Jeszcze mam nadzieję, bo korzenie obiedki sa bardzo soczyste, a miskantom jeszcze nie wierzę. Tylko Carex amazon wywaliła, zamieniłam na Carex montana i jest tez ładnie
Tomek mówił, że dlatego, iż nie weszły w stan spoczynku i bezśnieżny mróz je załatwił. Faktycznie one się przecież głęboko nie korzenią.
Agnieszka, masz kosmatkę leśną (luzula sylvatica). Chcę zamówić duże ilości i nie wiem, czy to dobry pomysł. Wiesz, kto ma?
Ja mam inna kosmatkę- luzula pilosa. Też krajowa, ale mniejsza, niższa. Jest fajna, lubię ją, ale leśna chyba mocniej rośnie i szybciej zadarni. Moja się sieje wokół, to nie problem, i jest naprawdę drobna. Ale bardzo urocza.
Magnolio, ja poproszę o jeszcze jedną poradę. Pisałam już na 113 str. i wkleję to co napisałam. Dręczę, bo mam 5 tych jaśminowców BelleE. i muszę je posadzić, bo już pączki mają i szkoda ich męczyć, a po drugie jak wsadzę do ziemi to lepiej podrosną i sadzonki będzie z czego porobić. Jak to ułożyć w plamy?
To napisałam wcześniej A teraz pytania dot. innej części ogrodu. Chodzi mi o to półkole przy cyprysikach (dla przypomnienia - bedą wymienione na choiny kanadyjskie). Na rysunku zaznaczyłam żółte kropki - 5 szt. Tak mniej więcej posadziłam kosaćce żółte (Iris pseudacorus). Dodałam 3 punkty zielone. To planowane robinie Frisia. Do tego dojdą zakupione jaśminowce, hortensje (kupiłam lokalnie Kyushu - na razie 3 szt., miała być Great Star, ale ciężko ją dostać w rozsądnej cenie) i mam jeszcze trochę niebieskich irysów syberyjskich.
Cała rabata nie powstanie od razu, ale w wolnych przebiegach bedę wykrawać darń po kawałku i chciałabym posadzić to co mam. Teraz pytanie: jak to komponować? Czy trzymać się takiego rytmu tych 5 punktów wyznaczonych przez irysy i obsadzać je podobnie aż się połączą czy bardziej naturalnie bez powtórek - tu plama jaśminowców, dalej tylko hortensje itd.???
Kyushu już posadzona w innym miejscu, więc na razie z nią spokój. Niestety wypatrzyłam już u Tomka w Radkowie w ofercie piwonie Krinkled White w 2l doniczkach, nie wiem czy przyjadę bez nich po spotkaniu dolnośląskim.
Inne elementy narysowane mogą być już nieaktualne, więc zignoruj.
Trzymać się tych punktów i obsadzac aż się połączą, ale miej zaplanowaną całość, układ cały.
Ale obsadzaj je plamami i grupkami jednak nie z takimi samymi powtórzeniami- np 3 jasminowce, za jakiś czas 2, potem 1, potem 2 i 2 , 3 itp. Chodzi o to żeby były powtórzenia, ale nie takie same- wtedy będzie naturalnie , ale nie chaotycznie.
dzięki Aga. Rzeczywiscie przykro.
U mnie wciąż widać listek przy 1 obiedce.
Miskant 1 się obudził, reczta padła.
Klientka chciała oddać mi szpaler swoich miskatnów- chyba ze 30 szt sadzonych jesienią ( postanowili z sąsiadem zrobić 1 ścianę, taką samą z krzewów), tymczasem nie ma ani 1 szt żywej. \Już się cieszyłam że będę rozdawać.
Rozplenice - jeszcze liczę że się obudzą.
Carex morrovi Variegara- padł na amen
Carex Amazon mist- padł
Obudziła się za to palczatka którą wcisnełam w kąt, przy kompoście, bo przestałam ją lubić. Teraz wiosną znów mnie będzie czarować, aż do lata kiedy puści te swoje pazurki i zacznie się przewracać.
Spłodziłam kolejny "rysunek", trochę się wstydam majestata bo antytalencie ze mnie straszne ale zaryzykuję
1 klon crimson centry
2. jałowiec kolumnowy
3 miskanty
4 hortensja Limelight lub vanilla fraise
5 wiąz camperdownii
6 choina kanadyjska jedelloh
7 rododendrony
8 magnolia Susan (chyba że bardziej pasuje pomiędzy 1 i 2)
zastanawiam się także czy nie zrobić przed wiązem i choinami żywopłocika z bukszpanu z zawijaskiem. No i co dać na wypełnienie? mam trochę host z bałymi obrzeżami, przywrotnik, miodunki, żurawki bordowe te najzwyklejsze, białe marcinki.
Prosze o porady, wnioski, uwagi cokolwiek
a które z tych roślin już masz? I jakie tam sa warunki? Pełne slońce czy trochę cienia?