Cześć Ania ... Lizaczki zabiezpieczyłam ponieważ koty sąsiadów harcują po moim ogrodzie i ścierają sobie paznokietki ... Inne drzewa również dostaną osłony ale takie inne - czarne ... Te zielone były akurat wysokościowo ok i nie musiałam docinać - są na chwilkę . Wymienię jak uda mi sie dokupić jeszcze trochę czarnych.
Wewnątrz wglębnika będą montowane dechy takie jak w altanie i na tarasie
staram się chociaż widzę, że jakieś cuda się w tym roku dzieją z tulipanami, są ałe niektórym główki zamierają, liście maja brzydkie... zobaczymy co z tego będzie...
hihihihi
a propo tulipanów to ja tam wiosną lubię wszystkie kolory, nawet te które w lecie mnie drażnią. Mam u siebie w tym roku też taką obserwację że tulipany sa dużo niższe, nawet te nowo posadzone cebulki, być może zimno je stopuje.