Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon 2016 06:55, 29 maj 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
U mnie trochę padało, ale co to za deszcz ledwie kostka mokra.Taki deszcz tylko potęguje wzrost chwastów
Miłego dnia
W małym ogrodzie Doni 11:32, 27 maj 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Do góry
donia76 napisał(a)
Aniu tylko na piasek w przyszłości mam zamiar wymienić na ładne ekobordy ale na razie kasy brak

Aldonko, ale ekobordy nie są ładne. Mają spełniać rolę praktyczną, systematyzującą, regulującą granice rabat. Dobrze położone pozostają niewidoczne. Rozumiem, że kostka zostanie, tylko chcesz wyrównać ekobordami? Czy źle rozumiem? A tak w ogóle strasznie drogi interes, zwłaszcza, gdy się potrzebuje tego kilometry. Z braku kasy pozostaje mi co jakiś czas akcja przycinania obrzeży nożem do darni :/
W oflisowym ogrodzie 14:55, 26 maj 2016


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Do góry
agnieszka_malysa napisał(a)
Kamilo szacun wielki
pięknie ułożona kostka

Dziękuję
W oflisowym ogrodzie 14:54, 26 maj 2016


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Do góry
Katkak napisał(a)
Kama, czy Ty chcesz mi powiedzieć, że sama ta kostkę układasz???? Drewutnia śliczna, uwielbiam te Wasze nierówne deski .A ten ceglany budynek to domek? Ale śliczny. Ja bym go takiego zostawiła, żal by hyło tynkować. Uwielbiam klimat Twojegobogrodu. Szkoda, że nie mieszkasz bliżej bo wbiłabym się na kawkę . Buziak bohaterze .

Kasiu też żałuję, że taka odległość między nami Kostka też nie wyszła bardzo bardzo idealnie więc wszystko zostaje w klimacie
Ten domek to garaż, nie pokazywałam tej części ogrodu na zdjęciach bo słaba była
W oflisowym ogrodzie 08:00, 26 maj 2016


Dołączył: 17 lip 2014
Posty: 6022
Do góry
Kamilo szacun wielki
pięknie ułożona kostka
Chelsea Flower Show 2016 22:06, 24 maj 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Luki myśle z z ilością roślin na m2 wkrótce dogonimy CHFSh

Mi sie podoba Barrack, Hysqvarna, Morgan Stanley i LG Smart
Ale mam poczucie, ze w tym roku nic mi sie tak nie spodobało jak w poprEdnich latach. Chociaz mysle, ze do nasadzeń tych ogrodów będę powracać.

Ogród kostka z przymrużeniem oka w kategori FRESH Garden mnie zaskoczył

Bardzo bym chciała pojechać na CHFSh ale własnie tak jak dzisiaj po zobaczeniu projektow, wygranych, pijechać i spojrzeć na to z bliska, ocenić, obfotografować i skomentować.
Ciekawe jaka roslina będzie szlagierem w tym roku co nam pokaze Danusia?

Ale totalnym zaskoczeniem dla mnie jst jednak Excentric Garden Diarmuida Gavina. Mysle ze jog inwencja Twórcza powinna byc oceniana w innym wymiarze.
I tak niedoścignionym wzorem jest dla mnie jego Sky Garden
"W kolorze blue" 12:23, 24 maj 2016


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Jeszcze tak przyszlo mi na mysl: znajoma niedalno spadla ze schodow, zlamala reke ale cala byla oblolala i lekarz kazal jej duzo chodzic by przeszlo.po kilku tygodniach okazalo sie ze ma złamany kręgosłup-w 5 miejscach.dzis przechodzila operacje.
Ale Tobie pewnie tlow przeswietlili?
aaaaa, nie, tylko tomograf reki, ale chodzenie ok. Kostka boli i kciuk lewej, bo nadwyrezony
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:53, 24 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
ivo napisał(a)
O matko na zdjęciach widzę jak ice dance się rozlazł. U mnie to może być zaleta bo ma tworzyć takie prostokąty 1x2 m. Czy wkopywałas mu jakieś ograniczniki ?


Ice Dance rozchodzi się okrutnie. Ola i Marta z tego powodu zmieniły mu miejscówkę z swoich ogrodach
Ogranicznik mam za ID a przed RB ponieważ chcę aby RB utworzył prostą linię a nie rozchodził się gdzieś dalej. Z przodu ogranicznikiem dla ID jest kostka granitowa.
W ogrodzie Lorki za zakrętem 11:53, 23 maj 2016


Dołączył: 28 kwi 2015
Posty: 644
Do góry
zupełnie nieoczekiwanie do naszego ogrodniczego zawitały dzidziusie wiśni umbrelki ,żebyście widziały jak się facet na mnie dziwnie patrzył..skakałam z radosci.. bo jednak wizja wywalenia 420 zł za szt za wieloletni okaz mnie jakos przygnębiała( a tylko takie mieli od zeszłego roku)
oczywiscie pojechalismy tylko po ziemie i po kore, z mocnym postanowieniem,ze dzisiaj nie szalejemy.. no i wizja ukonczenia lewej strony ogrodu coraz realniejsza jeszcze tylko kostka pod hustawkę, hustawka, bukszpanowy zywopłocik, miskanty... juuuppi



no i domek do przemalowania,żeby pasował do biało zielonego otoczenia..pewnie na biało szaro go machnę lub jakoś tak



można powiedzieć ,że to był ostatni moment na posadzenie, bo właśnie się u nas lato zaczęło.. jest bosko gorąco

a tutaj kilka kadrów z bajzlownika, ku pamięci
na prawo od schodków

i lewo od schodków hehe


oczywiscie roslinki bedą jeszcze raz sadzone.. teraz tylko zwiększają masę , bo były miniaturki kupowane w tamtym roku

i takie cos mi wyrosło..zupelnei zapomniałam,że to mam.. i ze ma takie fajne prawie żólte liście...




i orliki rozszalałe..


i na dzisiaj tyle.. czosnki krzysztofa zaczynają.. a główkowate w końcu mają pąki niestety pony tails się coś ociąga.. żałuję ,że nie wysiałąm sobie w lutym do doniczek.. w przysżłym roku nie popełnię tego błędu..
Moje małe wielkie marzenie 14:54, 21 maj 2016


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
Do góry
Iwonko, weź przekonaj mojego eMa, że działka się wydłuża przez tak wąską rabatę. Kostka na obrzeżach jest wmurowana dość głęboko, a mi marzy się, żeby rabatę miejscami poszerzyć, póki co nie ma innej opcji.

W późniejszym czasie planujemy wykonanie dalszej części ogrodu, właśnie tam za basenem.

Przy tarasie chciałabym jakieś 3 drzewka wysoko szczepione, myślałam o umbrach, ale może jakieś inne wezmę pod rozwagę, może graby? na razie finanse ku końcowi się zbliżają, więc bardziej drobnicą nadganiam



Odcienie zieleni 20:55, 20 maj 2016


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Do góry
anbu napisał(a)


SUPER
A kostka śliczna

Dzięki, oby szybko była położona, jeszcze se poczekam....
Ogród Mirelli 10:53, 20 maj 2016


Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811
Do góry
MirellaB napisał(a)

Karola trochę księguję,ale ciężko mi z bolącymi palcami, muszę odczekać, tylko czas mnie goni, bo na wakacje już się wybieram.

Tak kostka rozwiązała problem zniszczonego trawnika. Psy nie szukają nowej trasy przebiegowej. To była bardzo dobra moja decyzja


No to super! Dobrze, że inwestycja cieszy inwestora i użytkowników

Już na wakacje się szykujesz dobrze Ci Odpoczniesz od klikania i wyrywania, ręce się zregenerują Ściskam!
Mój jest ten kawałek ogrodu 10:20, 20 maj 2016


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Do góry
aga_podlasie napisał(a)


Jak już Ci będzie po drodze na Podlasie, to daj znać, coś wymyślimy

Płyty są takie
https://www.superbruk.com.pl/kostka-brukowa/linear-satyna
na stronie są też fotki z mojego ogródka

Co do chemii, ja mam podobne zdanie. Sięgam po nią w ostateczności. Ale już naprawdę ostatecznej ostateczności Przeraża mnie myśl, że to wdycham, że jest na ziemi a w pobliżu moje dzieci grają w piłkę. To już obsesja
Ostatnio zauważyłam, że borówki straciły zielony kolor liści, szukałam w necie informacji, wyszło mi, że mają za mało kwaśną ziemię. Więc pierwsze co wrzuciłam do wyszukiwarki, to naturalne metody zakwaszania gleby. Chleb już się moczy
Jak już mi bardzo żal jakiejś roślinki i jedyny sposób na jej uratowanie to chemia, to trudno. Ale coraz bardziej podoba mi się myśl, że jak coś u mnie pada, to znaczy, że się nie do mnie nie nadawało. Tym sposobem same wyeliminowały się świerki serbskie. To niestety czasem kosztowne podejście, ale skoro nie mogę zmienić warunków, jakie mam, to zmieniam rośliny.


płyty super

z ogrodem więc mamy podobnie ja widzę na listkach dwóch rdestów - kropki i te listki - pozwijane lekko - dziś obetnę chore liście i zobaczę co potem.

Ostatnio ściągnęłam z chomika "w zgodzie z naturą Twój ogród" - stare wydanie, ilutracje rysowane, czcionka wielka - coś dla emerytowanych działkowiczów chyba - jest tam trochę ciekawych rzeczy - np pod koniec jak przechowywać niektóre materiały organiczne w pęcherzu jelenia zakopane przez zimę - zabawne momentami, w wolnej chwili wrzucę na O.

W każdym razie są tam podstawowe rzeczy - których np ja nie byłam świadoma, lekturę warto przekartkować przynajmniej - na końcu jest sporo o różnego rodzaju gnojówkach naparach, wczoraj zerwałam 0,5 kg pokrzyw , będziemy działać . Jest tez o glebie - jak ważnym jest czynnikiem - rok temu jeszcze nie zdawałam sobie z tego sprawy.

Tam tez jest fajne wyliczenie ile człowiek potrzebuje ziemi aby przez większość czasu w 80 % procentach pokryć zapotrzebowanie - w tym ile metrów na jedną kozę i ile koza daje mleka
w ujęciu wegetariańskim - bo nie ma wyliczeń na ubój...
przy tej opcji - teoretycznie - można odwiedzać biedronkę 1 raz w tygodniu a nie 7
Mój jest ten kawałek ogrodu 10:11, 20 maj 2016


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
Do góry
katiaxx napisał(a)


u mnie w tamtym roku było o tej porze mniej więcej podobnie - potem przestały się pojawiać dziurki - ja nie psikałam niczym bo jestem przeciwniczką oprysków, nie przeszkadzają mi 4 nadgryzione liście - nie mam też na tyle wiedzy aby móc określić punkt krytyczny - czyli że od tego momentu jak nie zrobię oprysku zeżrą ogród do cna
czym więcej czytam o ogrodach tym bardziej postrzegam ogród nie jako graby, ściółkę czy glebę tylko jako jeden organizm - holistycznie znaczy się chemia lana często w ogrodzie prowadzi do osłabienia chorób i pojawiania się kolejnych chorób / szkodników w następnych sezonach - to jest błędne koło. Nie namawiam do nieuzywania chemii - tak tylko sobie pogadałam Każdy robi jak czuje i uważa

Aga - jakie płyty masz na ścieżkach - podjeździe ?

Poza tym oglądam Podlasie tylko na fotkach i filmikach - bo ostatnio mocniej promowane i jest przepiękne , jestem zakochana - tylko jakoś ciągle nie po drodze ale kiedyś to sobie wynagrodzę


Jak już Ci będzie po drodze na Podlasie, to daj znać, coś wymyślimy

Płyty są takie
https://www.superbruk.com.pl/kostka-brukowa/linear-satyna
na stronie są też fotki z mojego ogródka

Co do chemii, ja mam podobne zdanie. Sięgam po nią w ostateczności. Ale już naprawdę ostatecznej ostateczności Przeraża mnie myśl, że to wdycham, że jest na ziemi a w pobliżu moje dzieci grają w piłkę. To już obsesja
Ostatnio zauważyłam, że borówki straciły zielony kolor liści, szukałam w necie informacji, wyszło mi, że mają za mało kwaśną ziemię. Więc pierwsze co wrzuciłam do wyszukiwarki, to naturalne metody zakwaszania gleby. Chleb już się moczy
Jak już mi bardzo żal jakiejś roślinki i jedyny sposób na jej uratowanie to chemia, to trudno. Ale coraz bardziej podoba mi się myśl, że jak coś u mnie pada, to znaczy, że się nie do mnie nie nadawało. Tym sposobem same wyeliminowały się świerki serbskie. To niestety czasem kosztowne podejście, ale skoro nie mogę zmienić warunków, jakie mam, to zmieniam rośliny.
Ogród Mirelli 06:11, 20 maj 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Mixtoorka napisał(a)
Utonęłaś w papierach ?

Miałam pytać, kostka rozwiązała psie sprawy w takim stopniu jak oczekiwałaś? Pozdrawiam serdecznie!

Karola trochę księguję,ale ciężko mi z bolącymi palcami, muszę odczekać, tylko czas mnie goni, bo na wakacje już się wybieram.

Tak kostka rozwiązała problem zniszczonego trawnika. Psy nie szukają nowej trasy przebiegowej. To była bardzo dobra moja decyzja
Tu ma być ogród :) 22:50, 19 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
lojalna_ napisał(a)



Super ! Swietnie wyszło , robota Ci sie pali w rekach , ja ńie mam przedpłocia kostka drogowa po całosci.

Wisienki jakie masz cudniste moje platany narazie pokraaki i w kolorze i w ilosci suchych gałęzi .....nieciekawie mam

Seslerii jesiennej szukam

Jolcia, a o czym Ty myślałaś jak zamówienie u Finki składałyśmy, hihi?
Może być kiepsko z tą sesleria, ale jakbym natrafiła to dam Ci cynk.
Platany się ogarną na pewno.
A suchodrzewu szukasz na przedpłocie, to coś tam musi dać się wcisnąć.
Tu ma być ogród :) 18:43, 19 maj 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
lindsay80 napisał(a)
A dziś wygląda to już tak:





A rosną tu sobie seslerie jesienne



Na tle słupków miskanty Kleine Fontane





Super ! Swietnie wyszło , robota Ci sie pali w rekach , ja ńie mam przedpłocia kostka drogowa po całosci.

Wisienki jakie masz cudniste moje platany narazie pokraaki i w kolorze i w ilosci suchych gałęzi .....nieciekawie mam

Seslerii jesiennej szukam
Ogród Mirelli 14:33, 19 maj 2016


Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811
Do góry
Utonęłaś w papierach ?

Miałam pytać, kostka rozwiązała psie sprawy w takim stopniu jak oczekiwałaś? Pozdrawiam serdecznie!
Co z tym ogródeczkiem począć 10:35, 19 maj 2016


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
ewa004 napisał(a)
Beaciu jak po drugiej stronie? Pod zadaszeniem?

Ja myślę że zrobię tak
Rabata będzie na długość tego chidniczka, dalej kostka.
Potem ewentualnie postawię sobie jakieś fajne donice dla odsłonięcia pomiędzy te słupki.
Wydaje mi się ze będzie dobrze, i nic nikomu nie będzie wadzilo.

A nasadzenia wysokie muszą być tak minimum 60_70 cm


tak...pod zadaszeniem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies