ja bardzo staram sie nie grabić. Słowiki znajda sobie inne miejsca, ale naszym roslinom potrzebne jedzenie. A ja unikam sypania im sztucznego, przekopujemy liscie , a pierwsze koszenie robimy bez kosza, przez co mielimy liscie i użyźniamy ziemię. Ale mamy słabą ziemię, luźną, na ciężkiej zepsulibyśmy trawę

u nas wciąz cegiełki, ale już finisz. Za to półka na książki już jest w postaci dech i jakiś wkrętów cudacznych. Trzeba się z nią zmierzyć. Ale otworzyliśmy już sezon ogrodowy. Tradycyjnie było palenie choinki i gałązek z trawnika i suchych uciętych traw. Były tez doroczne kłótnie. Mąż krzyczał- zostaw te liście! przecież się umawialiśmy że nie grabimy, nie wybieramy, że dla słowików, dla chrząszczy, dla naturalnego nawożenia.... Obiecałaś! Ja- ale tylko odsłonię co może zgnić, tylko ciut, prawie nie grabię, właściwie to nie liście....
Dopinguję też kiełki cebulek pochylając nad każdą.
Mąż chce kupić na sobotę krawężniki- jejku, znowu krawężniki..... Błe

z jałowców lepsze są takie o innym pokroju, mniej wzniesione, bardziej gniazdkowe. Np Jał sabiński tamariscifolia. ja jeszcze akcetuję te całkiem płaskie, takie do 10-15 cm wys. jak Prince of Wales, Green Carpet. Sypią tak samo jak inne, ale leża na tym co usypią, no i tworzą fajne dywany.
zarastało będzie jak będziesz ciała na bieżąco, bo z młodych będzie puszczał nowe, gęste odrosty. Tylko że starych, ogołoconych już z braku światła trudno mu idzie.
jak go nie lubisz to może go wykoś? Nie wiem czy powinnam to pisać.W razie czego zignoruj to zdanie.

nie za wiele zobaczyłam, ale spodobało mi się zdjęcie gdzie widac łuk z cegiełek patrząć prostopadle do niego. Fajny, ładny.
Ten jałowiec rzeczywiscie przeszkadza. Nie ma co ryzykowac wielkiego przedsięwzięcia przesadzania? Albo może zrobić z niego w ukorzeniaczu sadzonki a za czasem matke usunąc a małe niech zasiedla ten teren nawet sporą plamą czy wstęga.
Diabelny pomysł?

magnolia napisał(a)

Ty masz dobra intuicję, zdaj się na nią.
Ile miejsca przed grabem?
Ze 30 cm? Na obwódkę z trawy.

Magnolio, to wielki komplement, nie zasłużyłam.

to jak narysowałaś jałowiec i te 2.30 to nie tak źle. Ta rabata będzie dość wyrazista, powinno być ok. Może inne nasadzenia na tylnej rabacie poza jałowcem niech z brzegu będą niskie raczej.

Ty masz dobra intuicję, zdaj się na nią.
Ile miejsca przed grabem?
Ze 30 cm? Na obwódkę z trawy.

magnolia napisał(a)

to jest dobry plan. Trzeba go powiększyć do jakiejś dobrej skali. np 1:200, 1:100. Sprawdź ile cm. przypada na ile metrów w realu na którymś boku.
A potem warto wrysować skarpę , poziomy , podjazd.
Nawet brzydko, ołówkiem.

No to Ci Magnolia dała zadanie, hihihi Nie zazdroszczę, bo sama nie cierpię rysowania planów. Powodzenia

to jest dobry plan. Trzeba go powiększyć do jakiejś dobrej skali. np 1:200, 1:100. Sprawdź ile cm. przypada na ile metrów w realu na którymś boku.
A potem warto wrysować skarpę , poziomy , podjazd.
Nawet brzydko, ołówkiem.

ja bym cieła je nisko, ale nie przy samej ziemi. tak na kilkanaście cm.

i nagietkowy tez świetny

a jaka to jest odległość w realu między kołem a rabatą za nim? Mniej więcej?
Może coś niecoś da się cofnąć na tej rabacie, żeby nie wystawało w przód? No i czy są tam na brzegu wysokie czy niskie rośliny? pamiętam ten punkt z brzozą i jałowcem, reszty nie.
twój pomysł bukszapnowy jest b. dobry, bardzo

hej
Słabo widać coś na skanach.
Kosówki mieszają się z bukszpanami?
Tzn są naprzemienne grupy?- ciekawe , ale w nowoczesnym ogrodzie tylko wtedy kiedy wokół jest bardzo asectycznie, kiedy to główna kompozycja. Jeśli nie, to tylko bukszpany.
I są pod koronami drzew? - tu bym się bała że kosówki będą brzydkie, bo ładne będą tylko w pełnym słońcu.

2- cos fioletowego- perukowiec jeśli będzie miał jasno, klon palmowy- tylko jeśli naprawdę zacisznie, no i dość wolno rośnie. może być jeszcze pęcherznica Diabolo, czy inna jej odmianna
Miskanty możesz sposobem Danusi wsadzic między hortensje, tak 'pół kroku' za nimi, wtedy tylko rozstaw je rzadziej. I można powtórzyć jeszcze gdzieś kępę, jako nawiązanie.

Jak wygląda studzienka- jest niska, tak?. Tu, koło niej wydaje mi się że dobrze by było coś co zasłoni studzienkę, ale nie będzie wysokie, a wyższy tylko jakiś punkt- małe drzewko, krzew prowadzony na drzewko ( czyli że od dołu jest smukły, nie rozwalony na szeroko). Bez może być, choć zdarza mu się że choruje i bywa brzydki. Z tych niższych może obejrzyj berberys Red Carpet, Berberys Green Carpet ( czerwony mocno jesienią), albo cisy Repadna ( nawiązanie do cisów w żywopłocie), cyprysik Filifera Nana ( można je dać obok siebie, lub w odstępach między nimi niska trawę ozdobną- wtedy bedzie efekt podobny do tego z trawą i tujami ).
Tylko wiesz, nie wiedzę tej studzienki, nie wiem czy nie za nisko proponuję.

Albo jeszcze derenie Kelseyi- niska gromada, troche włażąca na siebie, zimą tez czerwone patyki.
Hortensje- można przeciąć ich ciąg na 2 gromady. Może właśnie dereniem- wsadzić ich tam 3 szt w gromadkę? A wtedy dać3 hortensje za dereniami w stronę serbów- czyli tu gdzie 7, 6 i jeszcze dodać jedną szt.

Od dwóch i pół roku mieszkamy w bliźniaku z mini ogródkiem. Niestety nasza wiedza w tej dziedzinie była marna, gdy go zakładaliśmy. Teraz jest już o wiele lepiej. Jestem Wielką Teoretyczką, jednak wyobraźni nie mam za grosz Pomóżcie.
Docelowo marzeniem moim jest otoczenie się ścianami zieleni, zależy nam na uzyskaniu efektu zielonego zakątka. Co robić? Tylko nie każcie mi wrzucić granat i uciekać
A! I czym podsadzić katalpę? Może to kółko zlikwidować po prostu?

Ziemia - gliniasta ale nie za bardzo.

Dodaję zrobione przed chwila zdjęcie - czyli najbardziej aktualne.
Od lewej:
1. przy tarasowych schodkach rośnie niewidoczna teraz kępa Miskanta Olbrzymiego - cudnie widoczna z okna salonu.
2. Podsadzić bym ją chciała hortensją/różą/ niższymi trawami? - bo z przodu zostawia puste miejsce.
3. Laurowiśnia.
4. Hortensja ogrodowa pod agrowłókniną
5. Tuja taka kulista większa.
6. Świerk Conica.
7. LUKA - na drzewko jakieś?
8. Conica
9.Za nią mała jarzębina.
10.Miejsce na grilla.
Przód: - w tle tuje szmaragdy.
1.Sosna czarna.
2. Zakątek berberysi a przed nimi czterema jałowiec.
3. Hakuro.
4. Trzmielina.
5. Kosodrzewina.
6.Jałowiec
7. Bukszpan chyba
8.Kulka zaszczepionej jakiejś iglastej miniaturki (sosenki?)
9.Tuja kula duża, jak wcześniej po lewej.
10 Jakaś inna tuja mała taka krzewiasta bardziej.
11.Jałowiec
12. W rogu: magnolia od rodziców
13. Świerk błekitny szczepiony, taka kula wolnorosnąca.

Prawa strona:
1. Jabłoń ozdobna Ola.
2. Miejsce na ławkę/ huśtawkę?
3. Wierzba z kręconymi witkami.
4.Po prawej tuż przy tarasie sosna żółta a dalej - klon ginnala - ma mi i sąsiadce mojej stworzyć parawan, który na osłoni - nasze domy są położone każdy kolejno niżej, więc jak wychodzimy na tarsay to jesteśmy widoczni jak na patelni...
Proszę Was o propozycje, co mogę zrobić w tym naszym zakątku?

fajnie że jest dużo hortensji, żywopłot, serby ok. oś ie tak jest z trawami. Berberysy bardziej bym dała jako tło , a teraz zasłonią studnie a przy okazji spory widok na hortensje z tarasu. Derenie bym jeszcze powtarzała, zima fajnie wyglądaja zimą.

gdzie jest południe?

kaisog1 napisał(a)

Dla porównania.... kupiłam Kwietnik i tam jest gazetka Obi:

Auchan

Magnolia 80-100 cm - 21,95
Bluszcz 60-100cm - 8,99
Rh od 6,49 do 18,99zl



OBi

Magnolia 100cm - 59,99
Bluszcz 120cm - 29,99
Rh poj 2,5l - 26,99
Rh poj 5l - 79,99

według mnie do Obi nie ma po co jeździć - ceny roślin o niezbyt dobrej jakości odpychają - żeby za malutką begonię chcieć 2,50? Albo raz zapłaciłem za bluszczolistne pelargonie po 8 złotych - na targu dwa razy mniej...

magnolia napisał(a)

witaj Marzenko
Chyba się tu nie witałam , choć zaglądałam parę razy.
Bardzo podoba mi się Twój dom, bardzo, bardzo.
Ciekawe jak piękny będzie ogród. na razie hasła które rzucasz brzmią 'smakowicie'
W sprawie zamiany kosówek na bukszpany- jeśli masz słabą, suchą ziemię, to radzę Ci zostac przy kosodrzewinach. W jasnym miejscu będą urodziwe. Jak cięższą ziemię, czy nie pełne słońce- lepiej bukszpany. Ja też często mam taki dylemat - bukszpany czy kosówki. Lubię bardzo oba te gatunki.
Graby tez kocham szalenie,a Fastigiata są takie śliczne, że ach!

Magnolio, ziemię mam gliniastą, strasznie się męczę aby ją poprawić, piasek, torf, etc. Bukszpany w takiej ziemi powinny dobrze rosnąć. Jeszcze myślę.......,, moźe tylko w niektorych miejscach pozamieniam będę skanować projekt ogrodu i fragmentami z wami omawiać dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej.
Czytałam Twoje opinie o gabionach własnoręcznie wykonanych niestety mam problem ze znalezieniem wykonawcy u mnie. Najpierw jednak ściana wodna

Moje dzieci są dzisiaj nad wyraz grzeczne A ja w końcu mam więcej czasu na ogrodowe rozmyślania Pomyślałam o wkomponowaniu moich stożków. Najpierw myślałam o czymś takim:

1- różaneczniki
2- coś na pniu (myślałam o mariken)
3-choiny kanadyjskie
4- jukki
5- miskant
6-bukszpanowa kulka
7-pas lawendy
8-magnolia
9- serby

A tak by to wyglądało ze stożkami:


Humor dzisiaj poprawiła mi wiadomość,że dostanę 3 lub 4 bukszpany, takie do pasa!!! Znajomy nie chce ich w ogrodzie, nigdy nie były cięte, ale w kule da się je chyba formować Mam pojechać po nie za tydz.