Abiko jak będzie zimno lepiej się będzie sadziło , szybciej

Róże okrywowe polecam, są bezobsługowe, kwitną nieprzerwanie i nic ich nie jest w stanie zniszczyć (mróz, choroby). Ja mam różowe fairy i jestem nimi zachwycona. Właśnie zamówilam kolejne 5 bo mi wszystkie rabatowe wymarzły. A okrywowe już wypuszczają listki.
Ja bym nie mieszala różowych z bialymi, tylko np jedne większy frahpgment różowe a końcówka rabaty biała.