MIRA --
O słabych różach to z rosarium pisałam .przez S.
teraz jest trudność bo dwie podobne nazwy ,a z rozarium widziałam róże u Kasi -Robaczka w Poznaniu . już po tym widoku w jej ogrodzie mogę wam polecić tę szkółkę. też tam będę teraz kupować .moja koleżanka zakupiła w tym roku 100 róż i najsłabiej zbierają się jej z rosarium. Z floribunda i rozarium mam już piekne krzaczki a te bez jednego listka ,jak u mnie .


MARZENKA-- podziwiam i ja nawzajem ,chyba trawy wrzuce do buksów te co ty wyglądają u ciebie zjawiskowo .

WILCZA GÓRA
-Ewka obecność odnotowana ...byłam u ciebie jednocześnie ,kiedy ty u mnie buszowałaś.

PSZCZÓŁKA Ewka wypatrzyłam wczoraj u mamy że to ona chyba ma kardynała .
ten co ja kupiłam na stówę inna odmiana .po wizycie u Kasi nie mogę dojść do siebie .cudowny ogród ,cudowna kobieta .
a tobie kochana jeszcze raz dziękuję za towarzystwo . jak zwykle mam chrypkę po wysiłku gardłowym .
taki dzban u mnie by się znalazł ,bo taki wazon bez dna mam .ale zbyt wysoki . liście by z niego nie wyszły bo ma ok. 80-100 cm.
skombinuję .


SEBEKJuż parę razy to usłyszałam ,że do poznania bzy oglądać ?????a mało to u nas bzów .
Ale dla mnie nie ma że za daleko, jeśli chodzi o spotkanie z dziewczynami i oglądanie kwiatków .

Pzzypominam, że niektóre ogrody również są tworzone haute couture Ktoś wcześniej sobie taki ogród zamawia, a potem go przenoszą w miejsce docelowe Jakbym był szejkiem albo innym oligarchą to bym sobie taki ogród zamówił

Aga - czuję się jakbym oglądał ogród holenderski, a nie leżący na Dolnym Śląsku

Stół po prostu mega!

Ice Dance też ściąłem w tym roku nisko i na szczęście tez puszczają kły - chyba bym umarł, gdybym musiał kupić koło 70 sztuk...

Rozszerzona chemia? Lał Trzymam kciuki za świetne wyniki

Czasownika nieprzechodniego tez nie ogarniam, pomimo iż matura pisana w zeszłym roku Może lepiej napisać zaakceptowaliśmy?

Ensata napisał(a)

Busz kwietny ujęty w ramki, coś dla mnie, bardzoooo. Zapisuję sobie

Odnośnie przenoszenia na nasz grunt, to tak sobie myślę, czy TY Waldek prowokujesz? Kupowałeś ostatnio rosliny trochę większe niż sadzonka trawy za 8 zł? Bo ja tak, za parę kulek i cisa zapłaciłam ponad 1000 zł. Za urządzenie ogrodu kwotę o wartości dobrej klasy samochodu. Porównaj najpierw zarobki, kulturę ogrodniczą i pózniej mów o przeniesieniu na nasz rodzimy grunt. Ogród można tworzyć powoli, tak większość z nas robi, dzieli rośliny, wymienia się, ale taki ogród zanim nie dojrzeje nawet nie może się porównywać z tymi wystawowymi. Nie wspominam tu środków ochrony roślin, nicieni itd. Ogrodowisko niesie kaganek oświaty, uważam, że ogrody mamy coraz ładniejsze, dzięki niesamowitej pracy ludzi, inwencji twórczej. Grzech narzekać

Zgadzam się, pamiętam jak byłem na CHFS w 2012 i jedno stoisko (nie ogród wystawowy!) kosztowało 80.000 funtów... Jednak pamiętam także, że to było jedno z droższych

CHFS rzeczywiście idzie coraz bardziej w stronę swobody i lekkości w odbiorze, ale nie zapominajmy, że wystawa trwa kilka dni Zachwycamy się połączeniami roślin, ale i tak nigdy nie osiągniemy tego efektu w naszych ogrodach na stałe - no dobra, Danusi się udaje Ogrody pokazowe z CHFS są nie do podrobienia, ale do podziwiania nadają się z pewnością

Sebek napisał(a)

Aniu - to miłe, ale moje werbeny też się wysiały Na razie są to mini zielone punkty w ziemi, ale powinny urosnąć

Moje werbeny podobnie, jak u Ciebie jakieś maluśkie. Kiedy będziesz je wysadzał, jak osiągną jaką wielkość? Obawiam się, że zanim one urosną to będzie wiosna 2016 roku

Sebek napisał(a)

Weekend intensywny... Nie wyrabiam na zakrętach Ani nie chce myśleć co będzie w czerwcu, gdy nadejdzie sesja...

Wiem coś o tym, tylko ja stoję z drugiej strony

Gdzie nie wejdę tam spotkania forumowiczów Pozdrawiam

Melduję się i ja
Kolor azalii w przedogródku świetny, dużo bardziej tam pasują


Ale, że do Wielkopolski pojechałaś kwiatki oglądać??? Nie dziwię się, to samo zrobiłem w lutym

Marta - a to, co Ci narysowałem nie jest OK?

Jak dobrze, że wróciłaś do nas Czekamy na dłuuugą fotorelację

Kawałek przedpłocia

Cunnigham's'white świeci

Irysom dobrze zrobiło rozrzedzenie

Susan ciągle wypuszcza pąki kwiatowe







Spektakl zaczynają różaneczniki

No to lecimy z zaległymi zdjęciami Na początek pewnie ostatnie ujęcie stokrotek





Tulipany też kończą żywot

Ensata, przecież ja też od kilku lat leję florovitem po roślinach Napisałem tylko, że producent nie napisał tego na ulotce Choć w sumie każdy się tego może domyślić

Effa, ja dziś tez padłem, ale z całkiem innych powodów...

Marta, Madzenka - foty będą, dziś wieczorem je wgram. Nie miałem czasu z powodu mega kolokwium i jedyne z czego się cieszę, to fakt, że mam to już za sobą...

Na razie spadam, macham do Was

Kusi mnie, by kliknąć te linki, ale wstrzymam się do wieczora