Ja z moimi umiejętnościami to pewnie czarownice bym ulepiła a nie anioły

Juz prawimy o Świetach?

mnie też czeka praca nad aniołami z masy solnej
A masz dobry przepis? Mogę podesłać

I to jest plan!! prosty i pełen nadziei jestem za...

To jest pomysł Chopiny u mnie samotne na rabacie a proso marnuje się w przechowalniku...W nogach róż mam ice dancy...zobaczę na wiosnę jak to wszystko razem będzie konweniować

Pszczółko warzywnik choć w oddali będzie widoczny z altany dlatego postanowiłam go troszkę ukryć. Przesadziłam róże Chopin bo mi nie konweniowały w innym miejscu a wiosną jeszcze coś im w nogi dołożę

I u mnie widzę, że nastaje zimowe spowolnienie Karnet na basen wykupiony, zaległości książkowe powoli nadrabiam i zaczynam lekarzy odwiedzać Latem zawsze szkoda czasu

U nas też słoneczko widzę na monitorze od kamery

Tu masz rację...wieczory dłuższe i czasu więcej

....nawet w kinie byłam dwa razy!...książki przeczytałam- też dwie!...i na sushi- moje ulubione poszliśmy ze znajomymi....tego latem nie było
Buziaki na nowy dzień ...znowu mróz...ale słońce

Może zimy nie będzie i od razu po Bożym Narodzeniu wiosenny zrobimy?

Juz wianki trzeba zmieniać? Ja mam hortensjowo-lavendowy...chyba już do aury nie pasuje

Od razu jesienne drzwi się zrobiły fajnie wyszło
...zimowy też w planach??

Wianuszek sama robiłaś??? Mnie się nie chce... ale chyba będę niedługo (jak czas pozwoli) piec pierniczki i tworzyć z synkiem jakieś aniołki i inne dekoracje świąteczne z masy solnej... wyżyję się twórczo

Zastanawiałam się nad zakupem troszkę świeższej wersji biodynamicznego
Książkę poszukam w bibliotece -dzięki

Wianuszek

Aniu, z tego co się orientuję nic nowego nie ma Ligockiej ale mogę się mylić.
Dzisiaj skończyłam "Pensjonat na wyspie" Colleen Coble. Polecam jako lekki odstresowywacz

Kolejna lektura to "Ogród biodynamiczny przy domu" Wydawnictwo Spółdzielcze 1989r.

Moje proso bardzo szybko budzi się po zimie i w okolicach lipca zakwita a teraz przepięknie przebarwia się na bordowo Niestety ma jedną wadę- pokłada się. Mam nadzieję, że masz inną odmianę bo to podwiązywanie coś denerwujące jest.

Zdjęcia porządku w ogrodzie obłędne Przyjemnie pocieszyłam oczy