Ale duży ruch jest teraz na portalu. A ja się odkopuję z mailami. Chyba czas na odpoczynek po męczącym dniu ale przyjemnej pracy Pozdrowionka dla odwiedzających stale i z doskoku
Posypałam mój trawnik nawozem jesiennym (Florovit). Podlewałam dwa razy, ale jakoś słabo się rozpuszcza. Dzisiaj wieczorkiem pokropiło, słabiutko, ale nie martwię się. Wody nie żałuję.
Na schody zostały wykonane najazdy i koparka jeździła po nich. Nieraz operator był zagrożony upadkiem. To był hardcorrr...Praca była koszmarna, w błocie i spiekocie.
Po skończonej naszej pracy właściciele pojechali na wczasy, a osoba zajmująca się tymczasowo ogrodem, nie umiała nawet prawidłowo skosić trawnika, zasypała rabaty skoszoną trawą, bo nie założyła kosza i wyrzut trawy leciał w rośliny. Masakra.
Po miesiącu ulew, nastąpiły upały. Ale co tu opisywać, nie tylko zrobienie ogrodu jest ważne, ale przede wszystkim uważna obserwacja ogrodu po zakończeniu realizacji i prawidłowa jego pielęgnacja. Bez tego nie ma co liczyć na bajkowe efekty. Bajka to była jeden dzień. Ale na to to już nie mieliśmy wpływu. I tak wybiliśmy sobie z głowy realizacje daleko położone od miejsca zamieszkania. Amen.
Dziękuję Ci bardzo za szybką odpowiedź. Wasze artystyczne poczynania oglądałam nie raz w "Mai..." są świetne.
A co do ogrodu górskiego, to przypuszczam że założenie jego było nie lada wyzwaniem. Nie widziałam jeszcze koparki jeżdżącej po schodach Czy gdzieś można zobaczyć zdjęcia z realizacji? Przypuszczam że efekt końcowy był po prostu bajkowy!
Nie - nie nadaje się cis Hicksii bo nie jest wąski. Polecam odmiany z natury wąskie, rosnące wąsko bez cięcia. Choćby ten Arnolod. Cokolwiek, aby odmiana kolumnowa.
Rośliny w donicach mają ekstremalne warunki, niestety po posadzeniu wymagają podlewania. Gdy puszczą korzenie są nieco mniej wymagające co do wody. Iglaki będą odporne na 4 dniowe przerwy w podlewaniu, jednak przygotuj się że w donicach nic nie jest wieczne i musisz co rok albo co dwa lata wymieniać rośliny lub przesadzać do większych donic.
Wiedz o tym, że im większa doniczka tym wolniej wyparowuje z niej woda, należałoby też pod korzenie dodać hydroboxa, on gromadzi wodę i oddaje roślinie gdy podlewania brak..Albo hydrożel zastosuj.
Wszelkie jednoroczne kwiaty, byliny o delikatnych liściach z góry są skazane na niepowodzenie.
Jeszcze hosty o dużych liściach polecam, wytrzymają 4 dni jak podlejesz przed odjazdem.
Odradzam zdecydowanie hortensje.
Aha, dodam jeszcze, że jeśli donica da się przenieść, to przenieś w cień. Albo zacieniuj tzw. żaglem.
Tak, wykonywałam ogród w terenie górzystym ze spadkiem kilka metrów, gdzie koparka jeździła po schodach, a teren został podzielony na płaskie odcinki. W poprzek odcinka zakładaliśmy odwodnienie liniowe, żeby nie przelewało się gdy leje deszcz.
Jeden najwyższy odcinek miał lekki spadek.
Schody wg tego zdjęcia zostały wykonane z monolitów granitowych. My zastaliśmy już schody zrobione. Nie robiliśmy ich, ale robiliśmy nawierzchnię artystyczną w tym ogrodzie z resztek granitowych płyt, pasków i kostek.
Proponuję moją książkę, akurat na ten temat możesz się wszystkiego dowiedzieć, lub zlecić mi projekt ogrodu płatny. Wtedy masz całościowo wszystko dobrane i ogarnięte, bez narażenia się na tandetę