Dziś od rana pracowałam w lasku, miałam wielką kępę gałęzi do zmielenia, pod nią zmielone gałęzie świerków i tuj, eM miał mielić moim starym rozdrabniaczem, i poddał się po kilku gałęziach, ciągle się zapychał. A ja nim wiele lat tak mieliłam. Teraz zapadła decyzja o zakupie nowego, obym znalazła taki co się nie zapycha i mieli wszystko
Przy porządkach odkopałam płaski kamień, i wymyśliłam że zrobię z niego taką, ni to ławeczkę, ni to ozdobę, czyli ogrodowy Stonehenge
Ustawiony pod podciętym rododendronem
i od tyłu