Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wiejski ogród Magdy

Wiejski ogród Magdy

Ichigo 20:07, 25 paź 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 392
Wieczorem - pola między ogrodem a rzeką:



____________________
Magda - Przemyśl Wiejski ogród Magdy
Monika83 18:48, 30 paź 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3835
Ichigo napisał(a)
Rabatka z wrzoścami w końcu ładnie oczyszczona z chwastów:



Nowe nasadzenia - żurawki Marmalade, które mnożą się u mnie na potęgę i szałwie Midnight Purple:

Miałam kiedyś w jednej rabacie wrzosy to prawie wszystkie mi wypadły w ciągu 3 sezonów, zostały mi się tylko 2Nigdy więcej nie kupię już ich a wrzośców nie miałam nigdy w ogrodzie...
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
Ichigo 19:25, 30 paź 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 392
Monika83 napisał(a)
Miałam kiedyś w jednej rabacie wrzosy to prawie wszystkie mi wypadły w ciągu 3 sezonów, zostały mi się tylko 2Nigdy więcej nie kupię już ich a wrzośców nie miałam nigdy w ogrodzie...

Jak byłam wczoraj na Zielonym Rynku po chryzantemy tak mnie kusiły wrzosy, że ciągle się koło nich kręciłam. Naprawdę, walczyłam sama z sobą, aby ich nie kupić. U mnie wszystkie wrzosy wypadają, czasem już po jednym sezonie. Wrzośce trzymają się natomiast zaskakująco dobrze, choć też nie wszystkie.
Wrzosowisko to takie moje marzenie, które się nigdy nie spełni.
____________________
Magda - Przemyśl Wiejski ogród Magdy
Monika83 18:44, 31 paź 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3835
Ichigo napisał(a)

Jak byłam wczoraj na Zielonym Rynku po chryzantemy tak mnie kusiły wrzosy, że ciągle się koło nich kręciłam. Naprawdę, walczyłam sama z sobą, aby ich nie kupić. U mnie wszystkie wrzosy wypadają, czasem już po jednym sezonie. Wrzośce trzymają się natomiast zaskakująco dobrze, choć też nie wszystkie.
Wrzosowisko to takie moje marzenie, które się nigdy nie spełni.
To ja miałam tak z wrzoścami tak mnie korciło i kusiły żeby je kupić bo ładne dorodne sadzonki na targu mieli ale ostatecznie nie kupiłam.Ogólnie ten rok w zakupach rośliności jest bardzo skromny u mnie, bo poza ostóżką , rozchodnikiem i cebulowymi to już nic nie kupiłam w tym sezonie, jak nigdy. Niewiem czy ja już wypalam się ogrodowo czy te koszmarne upały zniechęciły do jakich kolwiek zakupów...
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
Ichigo 18:56, 31 paź 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 392
Rabata główna z klonem NN. No wprost cudowny jest, nie mogę się na niego napatrzeć. Szkoda tylko, że spektakl z przebarwieniem liści trwa u niego tak krótko.



A tu moje 'Orange Dream'. Też już gubią liście...

____________________
Magda - Przemyśl Wiejski ogród Magdy
Ichigo 19:26, 31 paź 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 392
W miejsce straconego miłorzębu przesadziłam z rabaty głównej pomarańczową różę NN, która nie pasowała mi tam kolorystycznie. W jej miejsce posadziłam azalię wielkokwiatową Satomi, dokładnie między magnolią, a azalią Il Tasso, również pachnącą.
Jeśli róży przez zimę nic nie zeżre, może ją tam zostawię. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, jak skomponuje się z rosnącymi tam Pashminami... Być może to pomysł trafiony jak kulą w płot.



W ogóle czeka mnie przesadzanie róż. Dwie jeszcze tej jesieni, dwie wiosną. Na razie szukam im odpowiedniej miejscówki.

Kupiłam w Internecie worek z siatki ze stali nierdzewnej, który ma za zadanie zabezpieczać korzenie młodych drzew przed gryzoniami. Może jest to jakieś rozwiązanie, jeśli zdecyduję się znowu posadzić miłorząb.
____________________
Magda - Przemyśl Wiejski ogród Magdy
Ichigo 19:41, 31 paź 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 392
Monika83 napisał(a)
To ja miałam tak z wrzoścami tak mnie korciło i kusiły żeby je kupić bo ładne dorodne sadzonki na targu mieli ale ostatecznie nie kupiłam.Ogólnie ten rok w zakupach rośliności jest bardzo skromny u mnie, bo poza ostóżką , rozchodnikiem i cebulowymi to już nic nie kupiłam w tym sezonie, jak nigdy. Niewiem czy ja już wypalam się ogrodowo czy te koszmarne upały zniechęciły do jakich kolwiek zakupów...

Monika, u mnie było podobnie. W lecie straciłam zainteresowanie ogrodem - głównie przez problemy, które wtedy zwaliły mi się na głowę, ale też upały. Zwykle traktuję ogród jako odskocznię, miejsce, gdzie mogę się wyciszyć i zająć umysł czymś innym. Zwykłe grzebanie w ziemi działa na mnie terapeutycznie. Szum wiatru, śpiew ptaków... No, po prostu bliskość natury. Tymczasem trudno mi się było w jakikolwiek sposób zrelaksować, kiedy żar lał się z nieba.
Patrząc na lata poprzednie, w tym roku faktycznie kupiłam mniej niż zwykle. I całkiem olałam pewne ogrodowe sprawy.
____________________
Magda - Przemyśl Wiejski ogród Magdy
LIDKA 19:58, 31 paź 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10424
Zapał wróci Wam dziewczyny.
Tego życzę.

Też mi się życie uwaliło na duszę i druga połowa lata ogrodowo kiepska była.
Coś tam robiłam ale nie tyle co planowałam.

Licze że przyszły rok ogrodowo lepszy będzie i życiowa burza minie.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Ichigo 11:14, 01 lis 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 392
LIDKA napisał(a)
Zapał wróci Wam dziewczyny.
Tego życzę.

Też mi się życie uwaliło na duszę i druga połowa lata ogrodowo kiepska była.
Coś tam robiłam ale nie tyle co planowałam.

Licze że przyszły rok ogrodowo lepszy będzie i życiowa burza minie.

Tego i Tobie życzę, Lidka. Żeby się wszystko ułożyło.
____________________
Magda - Przemyśl Wiejski ogród Magdy
Monika83 20:28, 01 lis 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3835
Ichigo napisał(a)
Rabata główna z klonem NN. No wprost cudowny jest, nie mogę się na niego napatrzeć. Szkoda tylko, że spektakl z przebarwieniem liści trwa u niego tak krótko.


A tu moje 'Orange Dream'. Też już gubią liście...

Cudne mają przebarwienia❤️ U mnie tylko azalie przebarwiają się w czerwień
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies