Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

Ogród z rzeźbą 20:02, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Uświadomiłaś mi, że już dwa lata bez urlopu jestem.

Oblukam jeszcze raz, oczy nacieszę.
Ogród do kwadratu 19:58, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Gusiarze, już wiosna!
W Kruklandii 16:12, 26 lut 2017


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
Tess napisał(a)
Nie ciachaj. Wszak luty dopiero.
Jak kiedyś ciachnęłam za wcześnie, to do dzisiaj mi się jedna hortka pozbierać nie może - jakiegoś szoku termicznego dostała.



Serio???
Ale żyje!

Bawarka 12:27, 26 lut 2017


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Tess napisał(a)

A ja też już mam! Malutką, nieśmiałą.
Bo Twoja wiosna to wybuchła, że ho, ho.


Moja tez wiosenka jeszcze niesmiala, malutkie kroczki stawia ale...Cieszy kazdy nawet najmniejszy kwiatuszek i paczek
Tesiu masz krokusiki? Pokazesz? Chetnie tutaj, u mnie
W Kruklandii 12:25, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Nie ciachaj. Wszak luty dopiero.
Jak kiedyś ciachnęłam za wcześnie, to do dzisiaj mi się jedna hortka pozbierać nie może - jakiegoś szoku termicznego dostała.

Bawarka 12:22, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Kasiek napisał(a)
Raz dwa trzy...Pierwsza A raczej pierwszy


Mam juz wiosne


A ja też już mam! Malutką, nieśmiałą.
Bo Twoja wiosna to wybuchła, że ho, ho.
W Gąszczu u Tess 12:08, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Juzia napisał(a)
śliczne te białe fotki! Słońce zrobiło dobrą robotę.

O tak, wczorajsze słońce cudnie podkreślało zimową urodę ogrodu.
W Gąszczu u Tess 12:08, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Na koniec - ciemierniki. Niestety, w bardzo złej kondycji. Mróz dał im się we znaki. Przed zimą były bardziej gotowe do kwitnięcia, niż teraz.
Nic to, wytnę wszystkie zmrożone liście, wyładnieją












A na ostatniej widać i hiacynty gotowe do startu, i przymrożony ciemiernik i moje czosnki dęte, które przez całą zimę były zielone. To chyba nie jest normalne?




Uff, koniec. Zamieściłam kupę zdjęć, nie pamiętam, kiedy ostatnio tak było.

Buziaki dla Was
W Gąszczu u Tess 11:59, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Tulipany.


A tu nie wiem co. Sadziłam cebulicę syberyjską. Ale winno być jej tu dużo, bardzo dużo, a jest kilka kłów.


A to moje apaganty. Nie mam dostatecznie zimnego przechowalnika, dlatego już rosną.



A to moje maluszki - z własnych nasionek.



W Gąszczu u Tess 11:53, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Carexy ładnie przezimowały.



Cebulowe powyłaziły już chyba wszystkie.
Co mnie ciut niepokoi. Nie za wcześnie?

Hiacynty:




Tulipany białe (zapomniałam nazwę):



Tulipany Black:





W Gąszczu u Tess 11:45, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
A dzisiaj śnieg topnieje, i odkrywa wiosenne niespodzianki

Największa i największą radość niosąca - kwitną przebiśniegi!



I kolejna kępka.



I jeszcze jedna, w liściach kopytnika.





W Gąszczu u Tess 11:39, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Pomocy potrzebuję! Help! Może ktoś mi doradzić, jak ciąć to drzewko w chmurki? Plis




W Gąszczu u Tess 11:38, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
I kawałek nowego ogrodu. Nie ma co pokazywać, bo oprócz trawnika prawie nic tu nie ma, w szczególności brak zimozielonych.

Ino odrobina lawendy i rządek cisów.




Ten bałagan na końcu (w tym moje kompostowniki) będzie w tym roku zakryty. Waham się tylko pomiędzy przesłoną z drewnianych listew, a gabionami drewnianymi.

W Gąszczu u Tess 11:30, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry






W Gąszczu u Tess 11:25, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry






W Gąszczu u Tess 11:20, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry






W Gąszczu u Tess 11:14, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Wczoraj miałam w ogrodzie zimę. Sypało gęsto, jakby ktoś poduszkę z pierzem rozerwał. Ogród wyglądał pięknie, taki czysty i biały.
Wiem, że mamy już dość zimowych widoczków, ale dla celów dokumentalnych zamieszczę.






W Gąszczu u Tess 11:06, 26 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
anka_ napisał(a)

Te pluszowe maluszki mogłam obserwować godzinami.

Mnie nie przebijesz Jak ptaki zaczynają oblatywać budki, to nie mogę się na żadnej robocie skupić, bo się gapię, czy i którą w końcu wybiorą.
anka_ napisał(a)

U mnie zrobiły sobie gniazda w takich miejscu, że nie mam jak wyczyścić teraz. Chcę powiesić budki trochę niżej, no ale nie wiem czy im się spodoba. I chciałabym choć trochę zabezpieczy przed srokami.

Z tym czyszczeniem to ja myslę sobie tak - czyszczę, bo mogę. Bo mamy budki otwierane. Ale przecież w naturze ptaki wybierają różne miejsca na gniazgo (w tym dziuplaki) i jakoś muszą sobie same radzić - nikt im przecież dziupli czy innych zakamarków nie czyści.
Kopciuszki lubią budki na niedużej wysokości - próbuj, a nuż im się spodoba?
Ja na dachach budek przykleiłam druciane odstraszacze, żeby sroki nie siadały na dachu i nie straszyły mieszkańców. Ale otworu nie zabezpieczysz chyba.

Basilikum napisał(a)
ale fajnie jak oprocz roslin w ogrodzie mieszkaja ptaki
ja dzis dwie nowe budki powiesilam (rekami M)

O, super, Izo, że też postanowiłaś zaprosić do swojego ogrodu ptaki. A dla jakich ptaków te budki są?

kaisog1 napisał(a)
Melduję się ...ale wiesz co.... przejrzałam kilkanaście stron i nie poznaje ogrodu.... od momentu gdy byłam u Ciebie ostatnio duuuuużo się zmieniło

Fajnie, Gosiu że jesteś No wiesz, od tamtego czasu to chyba ze trzy lata minęły. W ogrodzie to cała epoka. A ja się staram, jak mogę

Mixtoorka napisał(a)
A ja mam w karmniku nasypany słonecznik, przez całą zimę nie zjedzone ani jedno ziarenko. Dziwne to, powinien być szał. U nas też była ptasia grypa, ale mam nadzieję, że to nie jest powód. W zeszłym roku sikorki kulki z ziarnem dziobały dopiero w czerwcu....

No właśnie ta zima naprawdę jest dziwna, jeśli chodzi o ptaki. Mnie się zdaje, że jest ich po prostu bardzo mało. A widujesz w okolicy ptaki, Karola?

Agania napisał(a)

Tereniu jak dobrze, że piszesz i pokazujesz jak zbudować ogród, żeby ptaszków było jak najwięcej...właśnie kupiłam pierwszą budkę i nie otwiera się z żadnej strony. ...jakaś wtopa totalna...nie zauważyłwm

Nie przejmuj się Pisałam wyżej - w naturze nikt ptaszkom dziupli nie czyści, i też sobie jakoś radzą.
Kolejną kupisz/zrobisz już otwieraną.

Mary napisał(a)
Cześć Tess.
Jakoś nie miałam w planach budek dla ptaków, ale teraz zaczęłam się nad tym zastanawiać. No wiesz, Tess, tak jak z wysiewami.
Dla mnie to był pierwszy ptasi sezon. Powiesiłam karmnik i nagle okazało się, że przylatują różne ptaszki, także takie, o których nigdy nie słyszałam, jak grubodzioby. Pojawiały się pojedynczo, a teraz drzewko z karmnikiem okupuje całe ich stadko. Musiały tu być zawsze. Tylko ja jakaś ślepa byłam.

Wiem, o czym piszesz, Marysiu Bo sama kiedyś napisałam u Bogdzi, że u mnie wcale nie ma ptaków. Bogdzia się musiała nieźle ubawić, ale całkiem serio odpowiedziała mi, że ptaki są wszędzie, tylko trzeba je zaprosić do ogrodu. No i okazało się, że mam sikory modre i bogatki, dzwońce, mazurki, kwiczoły, kosy, synogarlice, gile i wiele innych. A w tym roku pojawiły się jakieś całkiem inne, nowe, których jeszcze nie zidentyfikowałam. Ale grubodziobów to zazdroszczę - nie mam.

babka napisał(a)
Dziękuję Ci za rzeczowy opis, może uda mi się namówić męża by zbudował kilka budek. Powiedz mi czy jest szansa by zamieszkały w miejscu gdzie nie jest szczególnie zacisznie? Zaraz za płotem mam mechanika samochodowego. Sporo tam się dzieje, krzyki, hałasy itd. Gdyby nie to miałbyby fajną miejscówkę na wysokiej tui. W ciągu dnia zlatuje się tam całe mnóstwo ptaków, z tui zrobiły sobie międzylądowanie do karmnika. Jest sens ?

Warsztat do pikuś Nie będą na to zwracać uwagi. Natomiast z tego co czytałam, to raczej nie będzie dobre miejsce, ze względu na te międzylądowania Ptaki chcą mieć blisko pożywienie i wodę, ale potrzebują do lęgów spokoju i poczucia bezpieczeństwa. To może być niedobre miejsce. Ale czasem teoria rozmija się z praktyką - może warto spróbować?
Ogród Ani :) 19:35, 25 lut 2017


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Do góry
Kasiu witaj po zimie No poważnie myślę już o opryskach, dziś rano był przymrozek ale podobno od poniedziałku ma być ciepełko Zobaczymy jak będzie

Kamiś buźka

Gosiu a odzywaj się Ty do woli Fajny pomysł i instruktaż, widzę że dziewczyny skorzystają Ja chcę jedną nóżkę u każdej hortki

Hej Aga a gdzieś Ty się podziewała, hę?

Mirellko u mnie woda zniknęła, ziemia pewno rozmarzła i wszystko wsiąkło. Cieszę się, bo nie wyglądało to dobrze

Tess jak Tocha wróciła to teraz ze zdjęć hortek się nie wywinie

Sylwia, Monia, Joluś, Asiu

Dla wszystkich zaglądających jedyna oznaka wiosny w mym ogrodzie - oczar
Bo żadne tulipany to mi jeszcze nie wschodzą, kurcze o co chodzi z tymi tulipanami




W Gąszczu u Tess 14:27, 25 lut 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3784
Do góry
Cześć Tess.
Jakoś nie miałam w planach budek dla ptaków, ale teraz zaczęłam się nad tym zastanawiać. No wiesz, Tess, tak jak z wysiewami.
Dla mnie to był pierwszy ptasi sezon. Powiesiłam karmnik i nagle okazało się, że przylatują różne ptaszki, także takie, o których nigdy nie słyszałam, jak grubodzioby. Pojawiały się pojedynczo, a teraz drzewko z karmnikiem okupuje całe ich stadko. Musiały tu być zawsze. Tylko ja jakaś ślepa byłam.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies