Ale tu gości! A ja w ogóle nie mam posprzątane - w sensie wyplewione i przycięte
Dorota za piwonie na razie trzymaj kciuki - jak je deszcz załatwi to amen
Jola - tylko weź pod uwagę, ze od listopada do kwietnia patrzysz na suche badyle i chrust

Zimozielonych tez dodaj, choćby obwódki czy jakieś stożki lub kule
Juzinka - lemoniadę chętnie

A najlepiej to i to
Magda - oby było. Nawet nie wiem jak teraz im jest
Ania - Sarah Bernhardt się zwie
Karola - coś tam dłubie, raz na jakiś czas. Choć wiosenne popołudnia rzeczywiście spędziłem z nosem przy ziemi - home office przez pare tygodni wystarczył, żeby ogród się odwdzięczył