Pszczelarnia
10:15, 11 cze 2020

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Witaj częsty gościu!
Nie ogarniam (ale staram się, mam z doskoku pomoc Mamy do pielenia, tak 2 razy w sezonie), nie jest wypieszczone (głównie słownie dopieszczam ogród).
Dla Ciebie portrety arcydzięgla. Mam ich kilka (to ich 3 rok od nasionka), ale tylko jeden (ten na zdjęciu) pokazuje swoje piękno. Pozostałe nadal tylko w liściach.
Tak się "wykluwa" kwiat. Zaskakujące przełamanie.