Ta różnorodność - błogosławieństwo jak i przekleństwo Bo zmiesić tyle różnych roślin to nic - tylko jak je ułożyć, by wszystko ze sobą współgrało? Dlatego ciągle przeprowadzam rewolucje - po nazwie wątku można się zresztą tego domyślić U mnie też rośliny były tycie - teraz sekator to moje nieodłączne narzędzie, bo zrobił się busz Daj swoim roślinom czas - a pokażą na co je stać

Czytam o pomysłach na ścianę... I jak patrze na Twoj dom to wiem, ze nie pójdziesz na łatwiznę a porządna sciana to majątek.

Ależ masz farta!!!!!!!!!!!

Zerknij sobie tutaj:

"Róża burbońska.Jedna z najświetniejszych róż jakie zostały wyhodowane w ogóle.

Choć ta odmiana w warunkach Polski ma raczej więcej wad niż zalet, to mimo wszystko kiedy sami ją zobaczycie zrozumiecie, że ona rzeczywiście godna jest królewskiej uwagi. Koloru kwiatu nie można oddać zdjeciami. Płatki są delikatne i filigranowe. A zapach po prostu niezwykły. Słodkawy, jak dojrzały banan i ostry jak cynamon, właściwie całkiem nie podobny do aromatu róży. Ma w związku z tym jeszcze jedną wymowną nazwę „Queen of Beauty and Fragrans” czyli królowa piękna i woni, dzisiejsze róże nie mogą nawet marzyć o takim zapachu. Dodajmy, że można go opisać również jako korzenno-owocowy."
http://www.roses.webhost.pl/2008/03/souwenir-de-la-malmaison/

Świetne są te doniczki - jak dobrze, że wreszcie mam podobne
Zdjęcie zmrożonego tulipana - bomba

Stój! Zaraz Ci poszukam tańszych wersji Widziałem w lepszej cenie - chyba

Czosnki wyglądają obiecująco

Sebek piękna wiosna w twoim ogrodzie.
Robisz bardzo klimatyczne zdjęcia

Sebek dalej nie pamiętam o co sie miałam spytać, ale bojam sie konsekwencji

I bardzo dobrze bo są naprawdę piękne!
Super wiosna u Ciebie i super ogród, ciężko się przebić przez tyle stron ale wizytówkę pochłonęłam fajnie że masz różnorodność odmian i jakoś mi lepiej z tym bo sama mam sporo, choć jeszcze wszystko małe.

Miło popatrzeć
Pozdrawiam
Basia

Jak się nazywają te pierwiosnki? Długo rosną w tym miejscu?

Matko, Sebuś, aleś pałera miał! Moje żurawki i miodunki po zimie nie ruszone praktycznie...
Już tak narcyzy kwitną??? Mam nadzieję, że u mnie też, w piątek dopiero zobaczę. I hiacynty

a moje zwyczajowo przemarzły

Sebek a co to za tawuła?

Remont - ale super Skoro teraz u Ciebie jest jak z najlepszego katalogu to co dopiero będzie? Czarna plexi brzmi obiecująco Ale namiarów nie znam...

Aleś się napracował ja muszę wielką kępe swojej Ice wykopać bo kocury posłanie sobie w niej zrobiły i środek brzydko wygląda, ale mam pełno młodych, ja w to zimno raczej na oglądanie do ogrodu wychodzę, ogród masz śliczny, pamiętam Sebek początki wytrawny z Ciebie ogrodnik pozdrawiam

Zaszalałeś w ogrodzie bratki w gruncie super wyglądają, mocny kolor...co do lawend, też radykalnie ścięłam stare okazy i cisza, chyba źle zrobiłam, ale najwyżej coś nowego posadzę sobielub ponownie lawendy, ale młode