agata19762 napisał(a)

cudna ta gratisowa róża !!!!!!! wylukałam na necie ...

do mnie przyjdzie jest piękna

Musiałaś niezłe zakupy poczynić że gratisem obdarowali Super, mnie się nie sięgło a szkoda bo być może przeforsowałabym pnącą na pergolę (małż zgłasza veto :/ ) Powtarzam za Agatą, śliczna a darowanemu wiadomo, w zęby się nie zagląda Pozdrowienia zostawiam

rozark napisał(a)

Ależ masz farta!!!!!!!!!!!

Zerknij sobie tutaj:

"Róża burbońska.Jedna z najświetniejszych róż jakie zostały wyhodowane w ogóle.

Choć ta odmiana w warunkach Polski ma raczej więcej wad niż zalet, to mimo wszystko kiedy sami ją zobaczycie zrozumiecie, że ona rzeczywiście godna jest królewskiej uwagi. Koloru kwiatu nie można oddać zdjeciami. Płatki są delikatne i filigranowe. A zapach po prostu niezwykły. Słodkawy, jak dojrzały banan i ostry jak cynamon, właściwie całkiem nie podobny do aromatu róży. Ma w związku z tym jeszcze jedną wymowną nazwę „Queen of Beauty and Fragrans” czyli królowa piękna i woni, dzisiejsze róże nie mogą nawet marzyć o takim zapachu. Dodajmy, że można go opisać również jako korzenno-owocowy."
http://www.roses.webhost.pl/2008/03/souwenir-de-la-malmaison/

Po takiej reklamie to nawet ja ją chcę

I problem się rozwiązał - chętni na gratisa już są

Aniu mam Henriego tak jak Ty u mnie dopiero nabrzmiewa po 16 latach ma 2 metry wysokości i pewnie ze 2,5 szerokości by miał ale go przycinam. Ogólnie baaardzo słabo przyrasta co akurat to dla mnie jest zaletą, ale za to kwitnie baaardzo długo i dwukrotnie jestem bardzo z niego zadowolona, pod koniec lata łapie grzyba czasami dlatego trzeba obserwować. Róże gratisową oblukałam - szkółkarze wiedzą, że masz duuuży, pojemny ogród Aniu stąd takie gratisy

Zdjęcia gratisowej róży zachwycające, ale w linku wyczytałam że jego autorka uprawia tę różę w nieogrzewanym foliowym namiocie i dopiero tam róża pokazuje na co ją stać... O matko...

Kuklik - ten wpis o tunelu też mnie zastanowił Królowa zgodnie z opinią Kasi śmieci i nie lubi wody. Zupełnie jak mój pies.. ale ślepy ciągle w oczku ląduje..a my za nim. Dziś znów akcja reanimacja. I dziś pierwszy raz widziałam, że mój pies który nigdy do wody nie wszedł, bo się bał.... umie pływać. Pływał w koło, bo nie mógł ślepy trafić do brzegu... a na brzeg sam nie wyjdzie. Mąż z jednej strony oczka w wodzie, ja z drugiej i łapaliśmy głuptoka. Szczękał biedak zębami przez 2 godziny... ale wysuszony suszarką powoli odżywa. Melduję, że jeszcze zimno na pływanie..
Kasiu - G.H. Kern mam nadzieję, że da się poprowadzić dość wąsko, bo miejsca za wiele to on nie ma U mnie magnolie są nękane przez przędziorki.. myślałam, że choroba grzybowa, ale to jednak przędziorki. I właśnie jego uwielbiają. Ale wiosną promanal i raz coś innego w sezonie i już nie mam z nim problemów.

Kacha, Ola, Agata, Ania - czytając o wadach tej róży duża szansa, że pójdzie w ludzi.. ale na razie daję jej szansę Myślę tylko gdzie ja dać Ogród duży ale nie ma już miejsca A wsadzić aby wsadzić jest bez sensu. Jeszcze myślę...

Sebek - każdemu facetowi marzy się prawdziwa królowa

Oj nóżki mi się powoli rozgrzewają Pies nie trzaska już zębami..... pora brać się do pracy.. od dziś słoneczko pięknie świeci ma być już wiosna..

Renia - wszytko pięknie, tylko nie za bardzo na nasz klimat, myślę, gdzie deszcz by ją mniej gnębił.... i jest jedno takie miejsce... na froncie...ale tam ma być porządnie i bez kfiotków No i miejsca brak

KIndzia - piszą, że lepiej na suchym i do półcienia.. w słonku może szybko przekwitać, a na deszczu brzydnie. Nic tylko parasolkę nad królową trzymać

Kasya - ja teściowej nie mam więc nie oddam.. ale jak nie wejdzie nigdzie.. to oddam którejś koleżance forumowej ... dobro się nie zmarnuje. I będzie cieszyć oko. Staram się zresztą wszytko oddawać w dobre ręce a nie wyrzucać. Ja oddaję i ja dostaję..

Agata - skorupki to lawenda i ciemierniki

Madżen - szybkość wzrostu zależy głównie od odmiany .. a nazwa Aleksandra , Bety, Susan (było ich 8 o żeńskich imionach) są od imion żon i córek pracowników arboretum w Stanch gdzie uzyskano te nowe odmiany magnolii

Rene - odpowiedziałam u Ciebie, że nic nie robię, raz do roku sypnę nawozu jak dla rododendronów, albo i nie sypnę.. Możesz mieć sadzonkę z nasion.. a te zakwitają po 1-15 latach, albo jakaś oporna sadzonka. Rośliny tez mają swoje fochy.

Gierczusia - przy poprzednim gratisie napisałam, że nie dość, że dostaję wielkie róże, to jeszcze o nazwach których ani nie umiem wypowiedzieć, a tym bardziej zapamiętać.

Bogdzia - ja u Ciebie też wczoraj poczytałam i jestem na bieżąco..

Miłego dnia.. zapowiada się cudna pogoda.. aż żal będzie siedzieć przed komputerem..

Tak, będzie piękne słoneczko
ale póki co u mnie-2,5
Chyba jeszcze dzisiaj nie posadze pojnikow

Kasya napisał(a)

Tak, będzie piękne słoneczko
ale póki co u mnie-2,5
Chyba jeszcze dzisiaj nie posadze pojnikow

U mnie też przymrozek, bo szron na szybach w aucie ..
Oj marzliśmy dziś w nóżki..