Buziol powiadasz?! No dobra dam mu
Nasadzenia juz są...fotki też ale wczoraj forum byle jak działało więc nie miałam cierpliwośći...dziś wieczorkiem coś wrzucę
Hej Gosiek ... poprzedniczki były zdecydowanie subtelniejsze w odbiorze ... Nie wiem jeszcze jak to będzie współgrało z rattanem . Do poduszek popielatych dokupię dwie z delikatną czarną aplikacją ... Mam nadzieję , że zaakceptuję w pełni , teraz się waham ...
Rurka się najczęściej zatyka.. to za słaby drenaż.
Mogły tez przemarznąć.
Tojeść odbija z grubych kłączy.. i na szczęście idzie płytko pod ziemią, wiec nie narzekaj.. są gorsze do wydzierania cudaki.. Jak coś wyrośnie to weź pędzelek i pomaluj na listku pędzelkiem jakimś środkiem na dwuliścienne
Sama chciałaś tojeść.. ja nie namawiałam na nią. I ciesz się, ze np nie chciałaś posadzić sobie chabrów Ja posadziłam sobie trawkę.. ładna.. i ładnie idzie jak perz.. głęboko.. i cholera wie gdzie.. przelazła za płot... i tu mam problem bo z stamtąd będzie mi wracać do końca życia.
Kolejne magnolki zaczynają.. na zapowiadane przymrozki ..grrr
kamasja - mam różne, mam: Czonek (Allium) Sphaerocephalon, Allium - Czosnek Allium - Czosnek Christophii , i Giganteum i ‘Mount Everest’. O które pytasz?
horkti mam tydzien niecały w slońcu i wczoraj mnie tu uświadomiono że padną mi nei mam nigdzie cienia na reprezentatywne zaszczytne miejsce dla donic z hortkami
Podoba mi się ten grab przy tarasie - bardzo! Będziesz go jakoś formować?
Horti w donicach pięknie wyglądają, ale u mnie zawsze są przypalone przez słońce. Masz na to jakiś patent, bo widzę, ze stoją na środku tarasu?
Poczytałam ambitny plan życiowo-ogrodowy, ostatni punkt będzie najtrudniejszy do zrealizowania - będzie Ci szkoda własnego potomstwa
Ja już wiem, że z mojego planu przynajmniej połowa się nie uda...
Gosia, nie chcę studzić Twojego zapału, bo nowy sprzęcik jest super fajny - mam zresztą podobny. I dlatego wiem, że do cięcia bukszpanów się niestety nie nadaje - kaleczy listki i po jakimś czasie one obsychają i rośliny wyglądają, były chore...