Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Zielony zakątek z Antonówką 00:17, 24 cze 2019

Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Do góry

- paproć

- Carex muskingumensis 'Variegata' 2szt.

oraz trzy hortensje bukietowe Wim's Red i Jaśminowiec wonny

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 00:15, 24 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

A to to był istny raj. Tylko nie jak ma się jedną torbę na 2 osoby

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 00:10, 24 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Wiesz, że na nie czekamy

To tak na początek. Spacerek po miasteczku. Kwiaciarnia

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 00:04, 24 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

anabuko1 napisał(a)

Anitko dziękuję z foto-relacje z ogrodów Kapiasa.chociaz tak mogłam go zobaczyć

Ciesze się, że się podobało.

Wola życia

Za drzwiami do ogrodu... 00:03, 24 cze 2019

Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9230
Do góry

Na razie nieśmiało...

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 00:01, 24 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

nicol21 napisał(a)

Super relacje z wizyt. Każdy ogród ma coś fajnego
W ogrodach Kapiasa byłam pare lat temu, u rodziców rosną 2 drzewa które mają się świetnie, niestety 2 ambrowce padły. Ojciec chrzestny - forumowy Sebek się nie starał chyba .
Już wtedy wpadł mi w oko ten włoski zakątek z ziołami . ALe widze że trochę się pozmieniało tam

Cieszą takie wycieczki, prawda?!

Masz rację troszkę się pozmieniało. A takie wycieczki cieszą bardzo. Doceniam bardzo, że mam taką możliwość. Chodzę sobie i zaglądam za ogrodzenia

Ogród Basi 00:00, 24 cze 2019

Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10715
Do góry

Danusiu, dziewczyny, czy wiecie co to jest na tych płatkach u moich powojników Mazurków? W ogrodzie rośnie kilka sztuk tej odmiany i wszystkie tak mają w mniejszym lub większym stopniu. Takie zielone plamy na płatkach, już w pąkach to widać.

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 23:55, 23 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Agania napisał(a)

Nasyciłam oczy...ale zapodałaś wielką dawkę fotografii...ładne ujęcia
z ogrodów Anpi i Agnieszki Agapant....Goczałkowice dla przypomnienia, ale z przyjemnością powspominałam

Teraz kolej na Twój ogród

Agatko swój już też pokazałam, żeby się nie fochnął na mnie, że go odstawiłam w odstawkę.
Teraz czas na inne

Ślady po bluszczu.

Za drzwiami do ogrodu... 23:51, 23 cze 2019

Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9230
Do góry

marba napisał(a)
Aniu, pięknie zakwitły Ci róże, co jedna to ładniejsza. A jak ma się Twoja różyczka "Dancing Queen? Zebrała się? Moja ma jednego pączka, na dniach zakwitnie.

Jedna wypuściła nawet nowy zaczątek pędu ,ale po kilku dniach niestety zwiędł i obsechł,mimo że róża ma mokro.Niedaleko ryje mi kret,może to jego wina Ale ten główny pęd jest marny ,góra jakaś czarna. nie wiem ,czy jeszcze jest jakaś szansa,czekam od nowa.A z drugiej nic nie będzie ,do tej pory nic nie wypuściła.Tylko ta zielona róża ,którą razem zamówiłam jakoś się zbiera,mimo szarej pleśni,która ja od początku atakowała.Wypuszcza po oprysku nowe listki i ma przyrosty.
Czekam na zdjęcie Twojej DQ
Inne moje róże bardzo mnie cieszą
Palais royal:

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 23:50, 23 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ach te wojaże ogrodowe, cudne chwile, łapiemy jak promyki i chowamy do kieszeni wspomnień

Ja mam te kieszenie już po brzegi upchane

To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:48, 23 cze 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry

tulucy napisał(a)

On ci to jest, on mikołajek... Raz wsadzisz, wszędzie wylezie

Sugerujesz, że mam się bać?

Niezawodna Bonica. Choć czytam, że Agnieszka z Jurajskiego się jej pozbyła.

I bukiecik na dobry tydzień.

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 23:46, 23 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Kasia_CS napisał(a)

Jeju, ale raj i to nie jeden pokazałaś! Ogrody Dziewczyn ogrodowiskowych wspaniałe, a te budowane masą ludzkich rąk też zapierające dech w piersiach. Ciężko zacytować taką masę zdjęć, ale wybrałam z ostatnich wstawionych, przy których mi się oczko zaświeciło

Kasiu wszystkie ogródki śliczne i ogrodowiskowe i te inne. Jestem niesamowita szczęściarą mając możliwość to wszystko zobaczyć na własne oczy. Po tych wojażąch w domku byłam tylko jeden dzień w sumie to w pracy i pojechałam na kolejne wojaże.

Tym razem zmiana klimatów

Będzie kilka relacji wkrótce.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:43, 23 cze 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry

I takie tamy na koniec- zanim słońce je umęczy.

Zielony zakątek z Antonówką 23:39, 23 cze 2019

Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Do góry

Jakiś czas temu przywlokłam :
- Wiąz Wredei szczepiony na pniu, trzy liliowce 'Cherry cheeks' oraz Głóg

- Złocienie

To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:38, 23 cze 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry

Johanko, niezwykle cieszą mnie te ogrodowe "miętusy". Kilka lat marzyłam o cienistych zakątkach w ogrodzie. Dobrze, że zaczynają się tworzyć w sposób naturalny.

Ptasi gaj 23:31, 23 cze 2019

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

Bardzo maleńka hosta chyba najmniejsza

Trochę innych kwiatów przed wjazdem

Ogród z koniczynką 23:28, 23 cze 2019

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88595
Do góry

Rumianka napisał(a)

Skrzaty mieszkają na pieńku pod bordową pęcherznicą, ten biały punkcik...

chciałam zrobić im ciekawsze lokum pod koślawym pniem z rojnikami, ale pień jest zmurszały i boję się go ruszyć, bo może się rozlecieć, a żeby umieścić pod nim pieniek ze skrzatami, to należałoby ten zmurszały podnieść i postawić na czymś, bo on sam w sobie jest pod spodem taki wklęsły , przez co bardzo ciekawy...ta wklęsłość tworzyłaby sklepienie nad skrzatami...w tej chwili tworzy taką mini grotę pod spodem...

a tu skrzaty jeszcze bez domku...

U nas ostatnio wszystko sie sypie

W tygodniu młodszy syn złamał deskę środkowa w bujaku w podwórku, a dzisiaj starszy podnosił krzesło na placyku by przestawić i deska rozsypała sie w palcach, musimy dac do wymiany

Krótki żywot mebli drenianych nie zimowanych pod dachem

To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:26, 23 cze 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry

Magda, witam serdecznie. Cieszę się, że Ci się podoba.

Byliny to nie jest moja specjalność. Pojawiły się mimochodem, ale lubię je jako rośliny wskaźnikowe przemijającego czasu. Jest czas irysów, kocimiętki, szałwii, firletki, jeżówek, itd. Lubię zmienność pór roku.
Na froncie mam teraz czas rozchodników ościstych i tojeści rozesłanej.