Basiu, u mnie nawet smagliczki nadmorskie padają
Też marzę o drzewach, wczoraj patrzyłam na ceny takich ok. 2 m i zatkało mnie z wrażenia
To były kwoty rzędu 200- 400 złotych, choć muszę przyznać, że były z ładną koroną.
Nad moim szczepionym klonem palmowym / za 200 zł. / trzęsę się, żeby nie padł.
Jakbym kupiła następne takie drogie, to potrzebny byłby kaftan bezpieczeństwa

Ależ twoja Mayesty jest piękna. Ile sztuk tam masz ??
Surfinie piękne.
No tak na upały to najlepsza woda

U mnie też będzie wiele strat Basiu bo susza dalej, nic nie padało. U mnie najgorzej azalie, pieciorniki też już uschniete echhh, ale basen to jak najbardziej na te upały Pozdrawiam

Brzozy mają swój klimat, zwłaszcza ich kora,wnuki masz cudowne.
Ogród pięknie się prezentuje, zwłaszcza te duże drzewa i iglaki.

Grażynko, ja najczęściej kupuję drzewka na jesiennych wyprzedażach, można wtedy upolować prawdziwe okazje. Klona bordowego Crimson Sentry, dwumetrowego, kupiłam za 38 zł., żałuję, że nie wzięłam wtedy kilku, miałabym na przedpłocie.

Aniu, tych Majesty jest około 10 sztuk, w różnych miejscach.

Danusiu, u mnie pięciorniki też padły.

Gosiu, dzięki.








Południowa strona skarpy ledwo zipie.

Jednak duże drzewa w ogrodzie nadają klimat.Zawsze to punkt zaczepienia.Podobają mi się. U nas działka gdy była kupiona to łysa, same pole.Mamy tylko na drugiej części z większych drzew to owocowe, sosny , świerki.

Ale skarpa i tak pieknie wygląda, moze da rade, czego Ci życze a moze tez hibiskusy posadz, super znoszą susze i pieknie kwitnąNo i perukowce i berberysy, klony to nie za bardzo lubią taką pogode u sasiadki widze taki duży okaz schnie aż serce boli. Pozdrawiam

marba napisał(a)

Relaks w ogrodzie.

Bardzo fajny kącik do relaksu ale ja tu widzę, że tylko psinka najwyraźniej zapracowała i zdecydowała się na relaks

marba napisał(a)

Ale ładnie

Susza u mnie też masakryczna. Właśnie wróciłam z podlewania bieganie z konewkami nie jest aż takie złe, ale jednak pogoda mogłaby trochę bardziej współpracować. Teraz u nas się chmurzy od godziny. Jakaś szansa na deszcze jest chociaż...

Basiu piknie ci Pałki zakwitły.Wiesz ze ja się zgapiłam i w zeszłym roku zapomniałam nasion zebrać.Dasz wiarę że nie miałam co w tym roku wysiać.Jakieś stare znalazłam ale nie wzeszły.Ot ogrodnik ze mnie