Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród Małej Mi 2017 09:42, 21 cze 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Przenoszę dyskusję i wiadomość od Kasi do mnie ... bo u mnie nie zawsze jest sam miód i malina.. dyskusja u Kasi

Długo myślałam co mówiłaś o tym zjadaniu.. ja szybko mówię ,ale długo myślę..
Artykuł Gosi jest w punkt. Pokazuje też skąd to się wzięło.. przywlekło się. I tu się nie zgodzę z Haniusią, to się po protu przywlekło. Nie ma naturalnego wroga u nas i "hulaj dusza, piekła nie ma.. "
Spotykam u siebie też i te tygrysie pomrowy (ale mało), tak je nazywam, ale to pomrów wielki (link dała Sylwia). I niestety też jakoś nie zauważyłam by tam gdzie one są było mniej tych innych. Wszystkie pomrowy są kanibalami. Ale też jedzą inne rzeczy.
Jednak u nas problemem jest Ślinik luzytański zwany przeze mnie ślizgaczem, którego być może zjadłyby tygryski..jakby nie było już nic innego. W każdym razie ślizgacze zjadają swoje trupy. Kupy psie też kochają A najbardziej kochają roślinki. Miałam marchewki to zjadły od spodu wszystkie, lilie też .. Te małpy żrą tez spod ziemi.. nie zawsze są na wierzchu ..

I obiecane zdjęcia.. przez kilka dni nie zjarałam od języczek.. skupiłam się na hostach i szałwiach.. a tu taki zong..

Tak, po namyśle zgadzam się z opinią Sywlii. Można i na na pomrowach zarobić A że miłośników żyjątek jest wielu to i wielu zapłaci .. Jak na początku utylizowałam te małpy, to mi po nocach się śniły.. codziennie zbieranie było na wiadra.. a ich było coraz więcej. Na działce był tylko trawnik. Żadnych ruder, żadnych innych rzeczy.. Chciałam sprzedać działkę i wrócić do bloku. Do dziś brzydzę się nimi tak, że mam odruch wymiotny.



Bawarka 09:40, 21 cze 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Długo myślałam co mówiłaś o tym zjadaniu.. ja szybko mówię ,ale długo myślę..
Artykuł Gosi jest w punkt. Pokazuje też skąd to się wzięło.. przywlekło się. I tu się nie zgodzę z Haniusią, to się po protu przywlekło. Nie ma naturalnego wroga u nas i "hulaj dusza, piekła nie ma.. "
Spotykam u siebie też i te tygrysie pomrowy (ale mało), tak je nazywam, ale to pomrów wielki (link dała Sylwia). I niestety też jakoś nie zauważyłam by tam gdzie one są było mniej tych innych. Wszystkie pomrowy są kanibalami. Ale też jedzą inne rzeczy.
Jednak u nas problemem jest Ślinik luzytański zwany przeze mnie ślizgaczem, którego być może zjadłyby tygryski..jakby nie było już nic innego. W każdym razie ślizgacze zjadają swoje trupy. Kupy psie też kochają A najbardziej kochają roślinki. Miałam marchewki to zjadły od spodu wszystkie, lilie też .. Te małpy żrą tez spod ziemi.. nie zawsze są na wierzchu ..

I obiecane zdjęcia.. przez kilka dni nie zjarałam od języczek.. skupiłam się na hostach i szałwiach.. a tu taki zong..

Tak, po namyśle zgadzam się z opinią Sywlii. Można i na na pomrowach zarobić A że miłośników żyjątek jest wielu to i wielu zapłaci .. Jak na początku utylizowałam te małpy, to mi po nocach się śniły.. codziennie zbieranie było na wiadra.. a ich było coraz więcej. Na działce był tylko trawnik. Żadnych ruder, żadnych innych rzeczy.. Chciałam sprzedać działkę i wrócić do bloku. Do dziś brzydzę się nimi tak, że mam odruch wymiotny.



W moim małym ogródeczku - Dorota 09:38, 21 cze 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Bo zabki tylko zielone są stacjonarne reszta skaczą gdzie chcą. Mam 5 sat i co rok jedną przybywa. Na zimę zagrzebują się dzięki blisko oczka nie zimują w wodzie.

Z tymi dmuchawami nie zła zabawa. U mnie też takie zabawy są.
Dorotka podskakujesz kochana, dobrze wyglądasz jak na babcie.

U mnie też już oblatują róże nie wszystkie ale te najwcześniejsze. Mam jeszcze parę krzaków które są w pałacu więc kwitnienie będzie.
Pod niektórymi krzakami piwko od płatków.

Pozdrawiam
U mnie raczej jest to żabka brunatna. Piszesz, że dobrze wyglądam.... ja uważam, że wyglądam koszmarnie, jednym ze skutków ubocznych leczenia chemią jest u mnie niedoczynność tarczycy, a to powoduje że przybywa mnie na wadze. Walczę z tym w miarę moich możliwości, ale możliwości mam nie wiele. Nie mogę intensywnie ćwiczyć, nie mogę też stosować diet z przewagą warzyw, a ubrania kurczą się w zastraszającym tempie.
Powinnam poprzycinać przekwitnięte róże, ale wczoraj u nas znów był deszcz i wszystko mokre, a komarów jest bardzo dużo.
Zabawy na świeżym powietrzu z dziećmi zawsze są fajne, a jak dzieciak ma z tego frajdę to już ogromny sukces.
Pozdrawiam




Mój mały ogródeczek :) 09:34, 21 cze 2019


Dołączył: 17 lip 2014
Posty: 6022
Do góry
Daleki od ideału..... 09:27, 21 cze 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)


moja druga miłość od pierwszego wejrzenia
Eden Rose, dziewczyny mówiły, że nie pachnie w momencie gdy ja wciskałam nos i wdychałam cudny herbaciany aromat
muszę ją mieć


Cuudny ogród. Bogaty w mnóstwo kwitnien i cudnych róż
Fajnie ,że dziewczyny zrobiły dużo zdjęć .
Można to zobaczyć o tej porze.
No Ty Agus trochę skapa jesteś w dzieleniu się z nami swoim pięknym ogrodem.
Pozdrawiam
Daleki od ideału..... 09:21, 21 cze 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
abiko napisał(a)




Agnieszko cudne masz te wszystkie róże
Daleki od ideału..... 09:20, 21 cze 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Agnieszko bardzo dziękuję, że mogłam być gościem w Twoim cudnym ogródeczku, mam nadzieję, że i Ty kiedyś zawitasz w nasze strony Jesteś niezwykle pozytywną osobą i pewnie przegadałybyśmy nie jedną godzinę
Na pamiatkę zostawiam relację moim obiektywem, sprzęt kiepski, ale starałam się jak umiałam zatrzymać tamte chwile




Ale widok frontowa się zmienił.
Zupełnie inaczej.
Ale pięknie jest
Daleki od ideału..... 09:20, 21 cze 2019


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
To co chcę.. czyli/..? przypomnijcie


buziaki Aguś.
Daleki od ideału..... 09:19, 21 cze 2019


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry




Daleki od ideału..... 09:18, 21 cze 2019


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry



Pamiętajcie o ogrodach 09:18, 21 cze 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
greg66 napisał(a)
Kasiu poobserwuje i jakby co to zareaguje, teraz to mi te roslinki wychodzą z doniczek tak się rozłażą i nie wiem czy je dać do większych doniczek czy zostawić?

A dzięki tym dwóch drzewom stojącym na mojej uliczce mam niesamowity i pełen lata zapach kwitnących lip





Ale piękne te lipy, u mnie też takie rosły przy drodze i był to znak rozpoznawczy, że tam jest mój dom no i ten zapach ale przyszli nowi właściele i podtruli te lipy i nie ma Koszmar, w zeszłym roku zwiedzałam POdlasie i tam wszędzie lipy i sadzą nowe również. Trytomia ładnie Ci kwitnie, Funia wie co dobre dla niej bo moja Kropka zaraz lata jak szalona jak próbowałam jej tak ulżyć Pozdrawiam
Daleki od ideału..... 09:17, 21 cze 2019


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry




Daleki od ideału..... 09:16, 21 cze 2019


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry


taaa...Maria Teresa ten kolor i zapach..
Daleki od ideału..... 09:14, 21 cze 2019


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Ogród Agnieszki mnie zaskoczył.. naprawdę Pół chwasta nie ma, zresztą jak i u Ani śliczne i zdrowe rośliny, ilość róż.. ach.. Aga jest tak fajną i ciepłą osóbką.. Szkoda, że tak szybko musiałyśmy uciekać.. ale wrócę

Sylwia pokazała piękny ogródek.. kilka zdjęć i ode mnie.


Śliczne róże:





Ptasi gaj 09:12, 21 cze 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Wczorajsze



Z szmaragdami nie miałam gdzie posadzić za dużo kupiłam wsadziłam po 3 szt i zrobiły się kopy



Brzozy tyle owoców tulipanowiec po prawej



Bonici zaczynają. Po prawej róża przy altanie na jednej kiści ma tyle kwiatów



W moim małym ogródeczku - Dorota 09:09, 21 cze 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Dorotko, bo pewnie nie miałaś czasu sprawdzić, więc melduje, że wstawiłam zdjęcie pudełka z tą trawą
Jaka babcia szczęśliwa z wnusiem Ślicznie wszystko kwitnie - za to kocham lato za barwy i kwiaty
Dziękuję ślicznie, opakowanie będzie pomocne przy zakupie.
U mnie ogródek jest bardzo kolorowy, bo ja tak lubię. Nasz wnuk czasem jest bardzo humorzasty, uśmiech u niego nie zawsze gości na twarzy. Ja mówię, że to takie poważne dziecko, za poważne jak na swój wiek.



Działka prawie w Borach Tucholskich 09:02, 21 cze 2019


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
Ela to Frisbee Petticoat i Miss Saori(przypełniona)


tak wygląda to z tarasu przy porannej kawie








Rhapsody in Blue drugie kwitnienie w tym sezonie




Nowocześnie z różAnką :D 08:59, 21 cze 2019


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
W moim małym ogródeczku - Dorota 08:58, 21 cze 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
anpi napisał(a)
Ale masz tych różyczekŚliczne są ,a te na płocie to nieźle zaszalały!
Bez nawadniania trawniki mają ciężki żywot.Widzę jak ogromna jest różnica ,gdy na części em założył system zraszaczy samowynurzalnych
Ostatnio próbowałam też naprowadzić do mojej kałuży żabkę,która zabłąkała się w którejś z rabat.Ale mi się nie udało,poskakała w przeciwną stronę
Róż mam bardzo dużo, bo ponad 80 sztuk, ale nie wszystkie są udane. Nawet z tymi kiepskimi nie potrafię się rozstać. Ciągle daję im szansę na kolejny rok.
Mam jedną żabkę, która mieszka w wysokich trawach ozdobnych. Czasem przesiaduje w altanie za donicą, a czasem pływa w kałuży.
Nawodnienia nie mam i nie będę miała, więc trawnik zawsze polegnie, ale rabaty ratuję jak mogę.




Nowocześnie z różAnką :D 08:57, 21 cze 2019


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Budapeszt
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies