Jeszcze. Ci szczęka opadnie na widok moich werbenek
Nie lubię ice dance... Bo sie pieruńsko szybko rozrasta i robi się poczochrana, wypuszcza mnistwo bocznych pędow. Morrowi variegata jest bardziej regularna i zwarta. Ups....
Łukasz moźe do tej donicy wsadź miskanta morning light. Skoro donica jest przy tarasie to aby zrobić jakieś przeslony, kwatery warto byloby dać wyźszy element? Zaslaniałoby delikatnie tars i tworzylyby pokoje. Nie wiem czy to jasne, ale tak mi się podoba donica Jagody, że skopiwałabym taką donice z trawami i danicami.
Madżenka mam nadzieję pomalowane tikurillą mebelki pokażesz ... ja przyszłego roku nie mogę się doczekać by zapomnieć o aktualnym kolorze dech tarasowych ... co mnie podkusiło na ten orzech ??? medium nie wymyśli ... z podkulonym ogonem wrócę do oleju tikurilli ))))))))))) ...
ostatnio walczyłam z lakierem smarując 33V do usuwania powłok a następnie myjka karcher ... szybko ... łatwo i mokro (a i wspominałam, ze mam studnię ... bo inaczej godzina lania wody by mnie zabolała )))))) ) ...
Małgosiu tak ma, mial krotką przerwę , ale wyjątkowo krótką w tym roku. Jeśli będzie słonecznie to będzie kwitł nieprzerwanie, nie lubi deszczu i pochmurnych dni. To roslina, ktora bez słońca nie kwitnie. Kiedyś miał chyba miesięczną przerwę... W tym roku może z tydzien się zastanawial czy ponownie zakwitnąć.
Iza od kilku dni mieszam Altax w róznych proporcjach dąb z bielą, 100% dębu, 1/3 bieli, 1/2 a dzisiaj 2/3 bieli. Drugi wariant to tikurilla dąb bielony z mieszalnika. Jutro dokonamy oceny a od poniedziałku malowanie... Dzisiaj 10 % garaźu oszlifowane... Ale pod koniec dnia 4 sposób zacząl przynośić szybsze efekty i jest szansa , że od poniedzialku prace przyspiesza....
Z nudów wyczysciłam krzesła ogrodowe i sobie je pomalowałam tikurilla.... Na orzyszły tydzien sobie zostawilam stol, stołek i jeszcze stary stoliczek... Muszę wspierać mentalnie M Tzn mieć go cały czas na oku
Juzia nie patrz czy są bezobsługowe, wybierz taką która ci odpowiada kolorem i kształtem kwiata. Masz juz takie doświadczenie w ogrodzie, ze nie musisz się obawiać róż i szukać bezobsługowych.
Bonica Cię nie zawiedzie, dla mnie jest najbardziej niezawodną róża, zaśmieci ci jednak cały trawnik.... To samo z fairy. Polecam te róże w głębi rabat. Dlatego moja bonica zamieni się jesienią miejsce z fairy pod magnolią. Bonica potrafi wypuścić baaaardzo długie pędy jeśli ma dobrą glebę, słońce i wodę. Posadziłam ją teściowej z lawendą i wszyscy sąsiedzi zaglądali przez płot
No dobra posadż fairy tylko podziel ją koniecznie kulami bukszpanowymi lub miniaturowymi kosodrzewinami, bo potrzebuje do tych drobniutkich kwiatków zdecydowanej zieleni. Inaczej będzie mdla.
Za rok i tak będziesz dodaadzać kolejne róże hi hi
W upalne dni w czerwcu jej kwiaty wytrzymały w palącym słońcu jeden dzień... Teraz jest lekko cieniowana przez 2 m miskanty i wiśnie, która się rozrosła. Mimo to po upałach w tym tygodniu musiałam ją reanimowac konewką wody wieczorem, bo zemdlała mimo, że miała wilgotne podłoże. Dlatego palące słońce nie jest dla niej dobre. Proponowałabym ją lekko cieniować w godz 11-14 lub posadzić na zachodniej rabacie.
Polecam zdjęcia tej róży na profilu fb Kevin Wood - na stonie David Austin Roses Lovers pokazuje ją co kilka dni w zachywcających ujęciach. Danusia w tym roku chyba nam jej jeszcze nie prezentowała a rosnie na jej hidcotowej rabacie
kiedyś chciałyśmy tylko mieć kfiatki teraz ich anatomię i fizjologie rozkładamy na czynniki pierwsze ... tu się odbywają jawne komplety z ogrodniczkowania
Basiu to jednoroczne osteospermum, ktorych nie lubię w donicach ale w ogrodzie fajnie sobie radzą. Zapomnialam o nich na kilka lat a w tym roku sobie przypomniałam. Mocno się rozrastają w gruncie i na słonecznej rabacie pieknie kwitną. Maja jednak dosyć nieregularny pokrój pod koniec sezonu, dlatego sadzę je w trawach
Lariska lub pastella (tu nie mam pewności czy bezobsługowa) . Fairy tak jesli dodatek do innych róż. Wg mnie ma za drobne kwiaty abyś się trwale zakochała w urodzie róż. Dlatego namawiam cię na larissę Gdybym wiedziała jak się nazywa moja NN to bym Ci ją z czystym sumieniem polciła. Bo jest piekna, bezobsługowa i baaaardzo zdrowa. Podejrzewam ją o bycie pastellą ale nie jestem w 100% pewna....
Też je z czystym sumieniem polecam dla początkujących. Zawsze będzie dla nich u mnie miejsce w ogrodzie, gdyź tworzą ładne obłoczki różowych kwiatków. W tym roku kwitły po prostu niesamowicie obficie. Chwilowa przerwa ale już się zbroją do kolejnego kwitnienia i tak aż do listopada