aga_pe napisał(a)

A co tam będziesz przekopywać?
Jak już jesteś w wirze przesadzania to mogę Ci podrzucić takie iryski

Aguś, iryski kolorystycznie pasowałyby u mnie rewelacyjnie Ale miejsca brak Muszę liliowce, szafirki, tulipany gdzieś upchnąć.
Dzięki za dobre serce

atena35 napisał(a)

To tak jak ja, ale Magda co się odwlecze to nie uciecze hehehe

Musi być odpowiedni klik w głowie

AgnieszkaW napisał(a)

Śliczny wianek. Czyżby przenosiny roślinek? Życzę powodzenia podczas tej tudnej i sentymentalnej pracy...

Wianek chyba najszybszy w wykonaniu z dotychczasowych
Pozdrawiam śliczny Jurajski

Dziś tylko na chwilkę zaglądam, bo padam na twarz ze zmęczenia….

elzbieta_g – jest tylko kilka takich plantacji, na palcach jednej ręki policzyć można…a szkoda

polinka – kopią, już kopią…zaraz Ci napiszę na pw

Syla – Sylwia, jak je ciachnę w kulki to dopiero będą superaśne…zupełnie tak jak twoje.

Marzena2007 – ty Marzenko, nie bądź taka skromna…i tak wszyscy wiedzą, że ten coroczny szał bukszpanowy to dzięki tobie…

małgorzata_s – Gosiu, nie śnij, tylko pakuj się do samochodu i śmigaj na bukszpanowe zakupy.

Margarete – Małgoś, dzięki za zaproszenie, ale kawusie będziemy musiały przełożyć na inny termin, bo ja mam na sobotę wertykulator zamówiony.
A u Tracza byłam w tamtym tygodniu, mają już roślinki wystawione, więc można jechać. Z Anitą na pewno jakąś okazje wypatrzycie…miłej soboty życzę!!!

BaRa - troszkę masz daleko do bukszpanowego raju, ale ja też ponad 200 km jechałam.
Zaraz ci dokładne namiary na pw wyślę

Tusiala – o tak, tak…masz rację…nic a nic by nie zostało….

Monika 1202 – Moniko, zapraszam częściej. W wolnej chwili oczywiście przydreptam do ciebie.

polinka napisał(a)

Tosia jak tam Twoje smaragdy? Jesienne czyszczenie pomogło?

Wg mnie żyją, zobaczymy jak sytuacja się rozwinie
Póki co jest chłodno i pada deszcz więc nie podchodzę do nie blisko a z daleka już wzrok nie ten

Tosia jak tam Twoje smaragdy? Jesienne czyszczenie pomogło?

Bukszpany cudne, ogród odżywa pod wpływem tej zieleni Teraz tylko ciach ciach i kuleczki będą cieszyć

Smaragdy posadzone. Szukam kolejnych.
Jutro ciężki dzień, likwiduje ogród w miejscu, które kocham bezgranicznie. Łza pewnie nie raz się w oku zakręci. Część roślin pójdzie w dobre ręce, część przywędruje na swoje pierwsze miejsce czyli do mojego małego ogrodu. Rośliny mają po 20 lat, sadzone przez moją mamę. Wiem, że zrobi mi się misz masz ale nie mam serca ich wszystkich oddać. Niby tylko kwiatki a od kilku dni nie dają mi spokoju. Mam nadzieję, że uda mi się jakoś mądrze je wkomponować. Nie wiem czy to dobrze, że człowiek taki sentymentalny?

Aga u mnie podkład 20 letni, wykonanie wczorajsze
Madziu trzeba mieć wenę do takich rzeczy. Od miesiąca zabierałam się na niego
Ewa do Twoich sielskich anielskich klimatów gniazdo bocianie pasuje jak nigdzie indziej. Nawet na drzwiach
Olu cieszę się, że się podoba

Irenko czy Ty masz może Irgę Major na zbyciu albo coś innego niskiego zadarniajacego zielonego? Coś co nadawałoby się na cmentarz?

Mój ci on

Wiosna

polinka napisał(a)

Nadrobiłam, jedyne 10 stron! Litości proszę Oddaję również głos za zmianami. Kocham geometryczne ogrody więc jakbym mogła wnosić sprzeciw Zdjęcia projektowe bardzo klimatyczne.

Polinko, bo ja albo znikam, a jak jestem, to całą duszą, na całego
Z matematyki lubiłam tylko geometrię, zatem chyba się sprawdzi

polinka napisał(a)

Bukszpany już kopią????

Kopią bo przecież wiosna u nas od lutego a standardowo zaczynają kopać od 15.03

polinka napisał(a)

Marzen pisałaś gdzieś o azofosce. Nie zdążyłam zanotować Na żółknięcie bukszpanów to się nada? Florowitem już lałam i dolistnie i doglebowo. Wiśnie moje robią się zielone albo brązowe, na razie tylko trzy listki albo kwiatki ( zielona jeszcze jestem z nimi)

To na razie daj sobie spokój z azofoską. Azofoska wg mnie jest uniwersalna i dobra wiosna, gdyż jest nawozem wieloskładnikowym z dużą dawką azotu, pobudzajacego do wytwarzania częsci zielonych, ma też pozostałe ważne składniki szczególnie dla roślin kwitnących lub owocujacych. Jeśli dałaś Florowi to teraz nie przesadż z ilością nawozów. Podobno brązowienie bukszpanow jest obajawem nieprzyswajania składnikow pokarmowych z gleby (glownie potasu) dlatego dolistne zasilanie ma wiekszy sens. Moje bukszpany zamiast azofoski dostaną tym razem florovit doglebowo i dolistnie.

Nikita jak możesz napisz na pw cenę bukszpanów. Fajnie, ze o nich piszesz, nie wiedziałam, że już kopią

Bukszpany już kopią????

Marzen pisałaś gdzieś o azofosce. Nie zdążyłam zanotować Na żółknięcie bukszpanów to się nada? Florowitem już lałam i dolistnie i doglebowo. Wiśnie moje robią się zielone albo brązowe, na razie tylko trzy listki albo kwiatki ( zielona jeszcze jestem z nimi)

Nadrobiłam, jedyne 10 stron! Litości proszę Oddaję również głos za zmianami. Kocham geometryczne ogrody więc jakbym mogła wnosić sprzeciw Zdjęcia projektowe bardzo klimatyczne.

polinka napisał(a)

Przyjemnie obejrzeć tyle pięknych, kolorowych roślin Lawenda zachwycająca.
Jagoda zimę wysłałaś już w dalekie rejony? Mam nadzieję, że i u Ciebie wiosennie się robi?

U mnie do wiosny ciagle bardzo daleko
Zimno paskudnie brrrrrr