Renia, myślisz może o green jewel albo green envy.
Green jewel - zielone listki i zielony środek
Green envy - różowe środki i początki listków, zielone końcówki listków.
Zależy czy chcesz, żeby kwitły na biało czy przebarwiały się szybko na różowo.
Ja mam limki i Polar Bear, te drugie od samego początku mają białe kwiaty, nie tak jak u limek, które rozpoczynają kwitnienie limonkowym kolorem.
Ja jeszcze potrzebuję kilka szt, żeby uzupełnić do końca rabatę i właśnie dziś po nie jadę, ale jeszcze się zastanawiam, czy wezmę limki czy Vanille Fraise.
Limki mnie zachwycają właśnie ze względu na ten limonkowy kolor, ale kusi mnie też vanilka, bo to byłby inny akcent kolorystyczny.
Chyba na miejscu podejmę decyzję jak zobaczę jak wyglądają sadzonki jednych i drugich
Ok
Muszę to wszystko dobrze sobie obmyślić
Miałam nic nie kupować, ale zastanawiam się jeszcze nad hortkami na tą rabatę do półcienia Jakie byś polecała, inne niż limki ... bo te już mam
Moje szmaragdy w różnym stadium zbierania się lub padania. Weryfikacja nasadzeń jesienią
Posadzone w tych samych warunkach: dwa piękne zielone, środkowy wierzchołkiem brązowy, ale igły ma miękkie.
Na innym szmaragdzie takie brązowe igły wyschły i dało się wykruszyć. Mimo tego zbierania, podejrzewam, ze już nie nadrobi strat względem sąsiednich.
Na drugim zdjęciu jeszcze ciekawiej. Dwie odnogi, jedna zielona, druga sucha (igły miękkie, ale brązowe), trzeci do połowy brązowy.
Wiesz Reniu, jak Was czytam, to wszystko wydaje mi się takie banalnie proste. Później idę do szkółki i ... jeden wielki kosmos - tego nie ma, to nie takie... A tu jeszcze trzeba to rozsądnie posadzić. Całe szczęście, że człowiek ma się kogo poradzić
Renia, poniżej fragment skopiowanego tekstu ze strony ZSP o tej odmianie RH, którą ja posadziłam obok dereni.
Generalnie masz rację bo większość rododendronów woli cień lub półcień, ale na szczęście nie wszystkie
"Ogromną zaletą różanecznika ‘Nova Zembla’ jest duża wytrzymałość na niskie temperatury. Można je sadzić zarówno w półcieniu jak i w miejscach słonecznych, ale osłoniętych od wiatru. W pełnym słońcu rośliny zawiązują więcej pąków kwiatowych, a krzewy są bardziej zwarte i gęste. Sadzone w cieniu mają luźniejszy pokrój i kwitną mniej obficie, ale lepiej znoszą okresy silnego mrozu."
Edytko Ale dereń lubi miejsca słoneczne a rh powinny być w cieniu ... czy w takim razie to dobre połączenie? Chyba, że ja czegoś znowu nie wiem ... tak jak to było z hostami i berberysem
Perfekcyjny byłby pozbawiony chwastów ... ale i tak jestem z niego dumna
Noo ... jak mi teraz nie pójdzie z tą rabatą szałwiową to ... się ze wstydu spalę