Cudowne widoki, ale jakie mogą być nad oceanem? Kocham długie spacery, szum fal,piasek pod stopami i człowiek sam na sam ze swoimi myślami. Rozmarzyłam się...
Pozdrawiam Jagódko
Jagoda Ty ten mróz to adresuj w inne rejony świata Dla mnie troszkę śniegu może być ale bez jakiś wielkich zasp.
Mam nadzieję, że to ocieplenie u Was stopniowe i żadnych powodzi nie będzie.
Trzymaj się ciepło
Dziękuję Danusiu za informację. Jedyne co mi zostało to trzymać kciuki za obronę przyrody. U mnie straszne wygwizdowo i tych mroznych wiatrów najbardziej się obawiam.
Polinko, wiem, że nie będzie to budujące, ale ja się nie martwię, co ma być, to i tak będzie, czy się martwię czy nie, więc wolę zająć myśli i ręce czym innym
A przyroda tyle lat istnieje i daje radę, da i teraz więcej huku o nic, no chociaż jak ktoś mi opowiadał na Hawajach było rok temu -1 a u nas 12 plus...czyli klimat zmienia się, ale wg moich obserwacji przesuwają się u nas pory roku
buziam i nie martw się
Lawenda wygląda jakby szykowała się do wiosny a nie zimowała. Trawa również u Ciebie zielona, wiosenna. A na owoce, na krzewach już nie długo przyjdzie pora i ptaszki z apetytem zawitają do Ciebie
Pozdrawiam Małgosiu jeszcze wiosennie.
Moje śliwy wiśniowe i miłorząb mają pączki. Czy można korony tych drzew owinąć np.agrowłókniną aby nie zmarzły? Może jest jakiś inny sposób na ochronę przed mrozem?
Irenko wiosna u Ciebie na całego. Drzewa kwitną, cebulowe wychodzą- nie dobrze bo mrozy zapowiadają. U mnie pączki na śliwie wiśniowej i cała w strachu jestem o te moje drzewka.
Powiem szczerze, że jak ma być w ogóle zima to ja też wolę teraz niż w kwietniu...
Kilka osób widziałam już w półbucikach i żakietach chyba poczuli wiosnę ale co się dziwić jak takie przyjemne ciepełko dziś było
Ola ja już też nóżkami przebieram i wskoczyłabym w te moje rabatki Może te prognozy o nadchodzącej zimie się nie sprawdzą? Chociaż jak na Wielkanoc ma przyjść zima to ja poproszę już teraz ten mróz i śnieg
Pozdrawiam jeszcze wiosennie: