Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Moja działka na Dębowym Lesie 12:20, 06 maj 2019


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Do góry
Dla ciebie i innych hortensja dębolistna
A jak tam twoja ? Listki rozwija ?
[

Moja też ma takie listeczki. Co na nią spojrzę to myślę o Tobie bo mnie do niej namówiłaś.
A pzoa tym to Aniu słów brak jak pięknie u ciebie.
'Chashitsu' - Herbaciarnia japońska, ogród trójkątny 12:12, 06 maj 2019


Dołączył: 15 wrz 2014
Posty: 1290
Do góry
Sylwia,
kurcze, z tym "specjalistą" to przesadziłaś - bo wpędzasz mnie z tym porównaniem w ogromne zakłopotanie a ja wiem, że daleko mi do tego tytułu.
A z tym klonem co Ci na wiosnę się nie obudził - przyczyna być może tkwi w tym że posiadasz lekką glebę, która no co tu dużo mówić nie potrafi utrzymać wilgoci na odpowiednim poziomie. I zdarza się, że w warunkach zimowych gdzie przekonani jesteśmy iż wody jest pod dostatkiem ze względu na dość dużą ilość opadów - a jednak niskie temperatury i częste zimowe wiatry mają tendencję do wysuszania nam gleby i roślin, które mamy posadzone w danym miejscu.
No klony są bardzo czułe na długoterminowy brak wody a zimowe wiatry nie zawsze są wilgocią nasycone - bo jak wiesz są też wiatry mroźne a zarazem suche (wschodnie) kontynentalne.
Mam znajomego który też zbiera klony i posadził ich parę odmian w ogrodzie - to mówił mi że w dziwny sposób stracił parę egzemplarzy. I też jak u Ciebie: nić mu nie zjadło ich,był brak też oznak jakiejkolwiek zarazy no i po czasie połapał się co było tak naprawdę przyczyną że mu klony na wiosnę nie odbijały. A klony również jak Ty posiadał wkopane w grunt parę sezonów i nie przesadzał żadnego z nich.
Być może wyda się to śmieszne ale od tamtej pory chodził i sprawdzał zimą czy nie mają sucho - no i okazało się że tak. Rodzaj gleby lekkiej plus warunki jakie posiadał, częste wiatry - bo ma teren ogrodu nie osłonięty było przyczyną. Od tamtej pory w okresie zimowym kontroluje już wilgotność gleby w miejscach gdzie ma posadzone klony.
Dodam, że dobrym też i skutecznym rozwiązaniem tutaj może być przy kolejnym zasadzeniu klona - wykonanie większego otworu i danie na spód większej ilości ziemi torfowej o współczynniku kwasowości 3-4,5ph. Zaś od góry mus dawać trzeba bo to podstawa przy klonach, zrębki kory - bo ona ma dobre właściwości do utrzymywania stałej wilgotności jak i ph gleby tak bardzo potrzebnej dla klonów.
Myślę, że choć trochę pomogłem a klonika mimo wszystko to żal.... czy mu dać szansę - no to zależy czy są zawiązki pąków na gałązkach czy też dalej cisza.


pozdrawiam
Jan
Działka prawie w Borach Tucholskich 12:09, 06 maj 2019


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8947
Do góry










Działka prawie w Borach Tucholskich 11:43, 06 maj 2019


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8947
Do góry
są w ogrodach rzeczy nieuniknione



glicynia miała zaszaleć


na szczęście szklanka jest do połowy pełna
Moje ogrodowe marzenia... 11:43, 06 maj 2019

Dołączył: 04 lis 2012
Posty: 1216
Do góry
Wiosna 2019
Ogród z łezką II 11:41, 06 maj 2019


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry
Kindzia napisał(a)





Takich ciekawych tulipków jeszcze nie widziałam- piękne są ☺☺☺
Wśród brzóz i dębów 11:28, 06 maj 2019


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry
marba napisał(a)






Śliczne poidełko! Czy można gdzieś je kupić?
Liliowo i kolorowo:) 11:07, 06 maj 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Co to jest za drzewo to pierwsze?




Liliowo i kolorowo:) 11:01, 06 maj 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Kindzia napisał(a)
Klona masz pięknie świecącego czerwienią!!!

Też mnie zdziwiło, że buki już ruszyły. U mnie w ciągu dwóch dni już listki widoczne. Szybko.

Teraz sobie ładnie powolutku pada od wczoraj, mam nadzieję, że u Ciebie też?


Klony jak kupilam po raz enty i za namową Pani ze szkółki z siewu a nie na pniu i teraz rosną

Popatrz na wielkosc tej róży Kasiu i te łany tulipanow



Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu 10:56, 06 maj 2019

Dołączył: 06 maj 2019
Posty: 14
Do góry
Witam maniaków trawnikowych!
Mam na imię Michał i w tym roku postanowiliśmy razem z małżonką w końcu ogarnąć nasze chwastowisko...
Również chciałbym zaprezentować swoje wypociny z moim trawniczkiem. Całość samego trawnika to ok 650 m2 jak widać na zdjęciach poniżej. Moja praca składała się z kilku etapów:
- Cały stary trawnik przeorany glebogryzarką, wygrabione wszystkie pozostałości trawy, korzenie, kamyki i inny syf.
- W związku z tym, że ziemia u mnie na ogrodzie jest bardzo dobrej jakości to musiałem dokupić 2 wywrotki ziemi, które zostały rozgrabione po całości aby wyrównać teren. Następnie traktor z większą glebogryzarką wyrównał całość, potem kolejne grabienie itp.
- Zostało zamontowane automatyczne podlewanie (3 sekcje po 3 spryskiwacze wynurzalne)

















No i teraz praca stoi od 2 tyg ponieważ czekam na ekipę aż zrobi drenaż pod dwie rynny które wychodzą na ogród (ach te majstry...) . Nie mogę zasiać jeszcze trawy (Barenbrug universal) ponieważ będzie jeszcze trochę chodzenia z taczkami itp. Niestety zaczęły wschodzić pojedyncze chwasty oraz część starej trawy. Podobno ekipa ma zrobić to do końca tygodnia ale może poradzicie Forumowicze co mam zrobić (czy nic nie robić) z tym co już zaczyna wschodzić na ogrodzie? Zdjęcia tego co wyrosło poniżej.




Liliowo i kolorowo:) 10:56, 06 maj 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Urszulla napisał(a)
Gdzie Ty masz posadzoną obielę?
klonik rośnie jak na drożdżach
Fajnie że Ci się podobają moje dekoracje, ogrodowisko bardzo pomogło mi żeby takie rzeczy stały się proste i przyjemne


Obiele mam w strone magnoli tej duzej, moze dzs zrobie zdjecie bo cala w kwiatach , powoli rosnie ale zawsze kwitnie Ma piekne kwiaty ale po wizycie w Pradze tak zachwyciłam sie piwoniami, ktore tam juz przekwitaly, ze bede szukac i sadzic.




Rododenrony w Mariańskich Lazniach juz przekwitaly


Tu na razie jest klepisko.... 10:29, 06 maj 2019


Dołączył: 15 lip 2017
Posty: 1782
Do góry
No to u nas w końcu pozbyliśmy się gór ziemi cieszę się bardzo bo mogę działać sobie dalej na tyłach w przyszłym tygodniu jak wywiozę chwasty, drewno i jakieś resztki pobudowlane.
Było:

Jest:

Ogród w mieście-ogrodzie 09:56, 06 maj 2019


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Do góry
1 V Dzień Komucha - można wypiąć doopę i odchwaścić bylinową
Szmaragdowy Zakątek 09:54, 06 maj 2019


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Nowa rabata - jeszcze zostało trochę miejsca na kilka…no może nawet kilkanaście nowych host …hurra!!!
Miejsce w samym rogu działki, wymagało drastyczny cięć i "męskich" decyzji


Efekt końcowy...
Szmaragdowy Zakątek 09:48, 06 maj 2019


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Ale żeby nie było….miałam też czas na ogródkowanie
- wystawiłam wszystkie ogrodowe meble, huśtawkę, ciurkadełko i pozostałe dekoracje ogrodowe
- pogromca trawnika okiełznał trawę
- panoszące się wszędzie chwasty nareszcie zostały „wyautowane”
- powstała hostowa rabatka + obrzeże (gumowatość mojego ogrodu została już dawno nadwyrężona...to ostatnie miejscy które może przyjąć nowe zadoniczkowane zakupy)
- oczyściłam zarośniętą porostami i mchem kostkę brukową
- wszystkie żurawki, które przytaszczyłam od Krys zostały posadzone
- zrobiłam przegląd patyczków imiennych moich host i uzupełniłam brakujące
- podcięłam od dołu lilaka, bo próbował zawładnąć okolicą








Szmaragdowy Zakątek 09:43, 06 maj 2019


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
W pobliżu Kopalni Srebra znajduje się równie ciekawa atrakcja turystyczna - Sztolnia Czarnego Pstrąga. Warto także tam zajrzeć, by słuchając legend o gwarkach oraz niezwykłych górniczych opowieści udać się w kolejny rejs korytarzem wykutym w skale dolomitowej. W migotliwym świetle lamp karbidowych, po krystalicznie czystej wodzie, pokonujemy łodziami 600-metrową podziemną trasę. Na uwagę zasługuje fakt, że łodzie poruszają się dzięki sile mięśni przewodnika, który to odpychając się od ścian sztolni wprawia w ruch płynące łodzie.


Fajne miejsca, warte odwiedzenia, dostarczające niezapomnianych przeżyć. Polecam !

PS. Obydwie atrakcje, zarówno Kopalnia Srebra jak i Sztolnia Czarnego Pstrąga trafiły na prestiżową listę światowego dziedzictwa UNESCO
Szmaragdowy Zakątek 09:42, 06 maj 2019


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Wycieczka naprawdę nietypowa bo…odwiedziłam kopalnię srebra.
Na początek trochę historii, czyli skansen maszyn parowych, przejazd kolejką wąskotorową i Muzeum Górnictwa.
Potem kask na głowę, zjazd windą górniczą na głębokość 40,5 m i niezwykła podróż labiryntem górniczych korytarzy. Atrakcyjności dodają efekty dźwiękowe - odgłosy towarzyszące ciężkiej pracy gwarków. Ale prawdziwym hitem jest przepływ łodziami po zalanych chodnikach kopalni.
Niska temperatura i duża wilgotność, dodatkowo pozwalają poczuć ówczesną atmosferę oraz surowe warunki panujące w podziemiach kopalni.








Rododendronowy ogród II. 09:40, 06 maj 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
mira napisał(a)


Podsuszać nie można ale wyciąć można....a tak napisałam bo stale myślę o Pszczelarnii Ewie


Też zuważyłam że lilaki muszą rok odpocząć - inaczej mój nn jakiś taki zwykły tak ma od kilku lat - odmianowe takie bardziej wypasione to nie wiem

szukam kolorowych zdjęć u Ciebie

mam wreszcie ogród podlany uff

pozdrawiam



U mnie nie pada , musze sama podlewać. Mała Mi ma za duzo , chętnie bym wzieła ..Kolorowych zdjęc , własciwie tylko ptaki moge wstawic bo wszystko w pąkach i przez zimno sie nie rozwija.


Kosica z młodymi


i dzięcioł

na koniec dzwoniec.

Szmaragdowy Zakątek 09:40, 06 maj 2019


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Majowy weekend miał był ogrodowy, ale pogoda troszkę pokrzyżowała moje plany.
Szybki reset i reorganizacja gotowa:
- skręciłam nowe szafki kuchenne (przyjechały tuż przed majówką)
- odmalowałam mój garaż bo od dawna już wołał: …„brzydki jestem, rusz doopę i zrób coś ze mną”…
- spędziłam jakiś czas przed komputerem i znalazłam w necie wakacje dla syna (koniecznie chciał aby wylot był z Łodzi…)
- wypróbowałam nowy przepis i upiekłam chleb „z naczynia” (pierwszy raz piekłam chleb)


- wieczorami aktywowałam spotkania ze znajomymi
- zaliczyłam także zupełnie spontaniczny wyjazd po okolicy …ze zwiedzaniem
- no i jeszcze super wycieczkę (nasza Margarete kiedyś polecała ten kierunek zwiedzania, więc jeśli mieliśmy zimny i pochmurny dzień to dlaczego by nie)
Ogród w remoncie 09:39, 06 maj 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Margerytka40 napisał(a)


Nareszcie coś widzę!

Ten inversa strasznie duży się zrobił!
A i derenie pokaźne urosły!

Bardzo smakowicie się to wszystko zaczyna prezentować
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies