Na roboczo - budowa tarasu w większości z płyt z odzysku, plus samodzielnie robione
Te największe formaty odlewał Witek z betonu u nas na działce. Wyszło mu około 40 m2.

Wstawki ozdobne (motywy graficzne) będą z bazaltu i granitu. Myślę także nad detalami z terakoty. Albo detale będą wyłącznie czarne - plus oczywiście kolor betonu (w znaczącej przewadze).

Równolegle prowadzone są prace nad ogrzewaniem podłogowym.

To rozlewisko to Sunken Garden. Normalnie tam woda nie będzie stała, bo jest gdzie odprowadzić, drenaż i spadek będzie prawidłowy przed położeniem trawnika i obsadzeniem podwyższonych rabat.

taki ładny widoczek wyżej z azaliami wysokimi i niskimi ale bez wyrazu.
Pod hostami wyściółkowałam skoszoną trawą, jak ponownie ściągnę krety to się zapłaczę, tyle miałam walki.


Trawa była koszona w poniedziałek i jutro przelecę jeszcze raz, nie jest równo, późno wertykulowana i dosiewki były po kretach.

to za plecami pierwszego zdjęcia.

minuet

i nasionko ottawskiego z botanika w kwieciu
warto było na niego poczekać

Budujemy taras i fontannę przy oranżerii

Dzisiaj się czuję jak ten ciemny tulipan

szkoda, że przez "jezioro" trzeba się będzie dobijać do tej części

To Powojnik (na nich się nie znam) potrzebuję wiedzieć co to za jeden.
Czy na podstawie tych marnych zdjęć jest to możliwe....

tu na szczęście woda nie dotarła i mam nadzieję nie dotrze nigdy

ten rodek tez był pod woda dzisiaj i dwa pozostałe oraz azalia


jak i zawilce od koleżanki forumowej żabci

Rodków posadzę więcej bo wycięłam spireę, tawułę, głuszyła rododendrony i azalie odżyją.



catawbiense jeszcze nie kwitną.
ten już przekwitł.


czerwone pewnie Torero i Nowa Zambla

Orliki tez sa piekne

a tu zakupy Wojsławicowe posadzone



dzis prawie pod wodą się znalazły
a ta kapliczka w tle się wywaliła no nie sama, wczorajsza wichura jej pomogła

Tulipanowe mariaże:

i ogólne, przy nowej rabatce kostka nadal czeka na mnie...

Dorota123 napisał(a)

Hosty masz piękne u mnie pierwszy raz ta co miała być z tych dużych będzie na prawdę spora. Nie wiem czy to zasługa podlewania kurzeńcem, czy dużej ilości opadów deszczu.

Dziękuje Dorotko
Te z dużych tez mam kilka.Tylko jeszcze nie osiągnęły tych właściwych wielkich, rozmiarów.
A jaka ty odmianę masz ? I tym granulatem kurzecym je podlewasz ??


Yellow Polka Dot Bikini

Takiego clematisa posadziłam w podwórku przy pergoli w poniedziałek, na szczęście ten jest tam bezpieczny

zawitka napisał(a)

Ty oprócz tego że jesteś pracowita to masz dobre serce.Zwierzaczki Ci się odpłacą .Nsiona posiałam dawno ale jakoś chyba za wcześnie bo słabo mi wzeszły .To moja wina bo się pospieszyłam z sianiem .;d

Halinko!
wzięłam też dwa kotki, pisałam dlaczego i jeden biało/szary przytulaczek odszedł tak był zaziębiony, leczony.
drugi później go wzięłam co siedział 2 i pół m-c w odciętej rurze kanalizacyjnej ale dzikus.
Wchodzi sobie do wanny poleżeć, nie podejdę bo ucieka. ale piękny. jeszcze nie wypuszczałam go na dwór chcę go oswoić.

To c.d w drodze, robi się kolorowo, szkoda że tak na krótko.

Gosiek, to wieczornik biało/różowy.
Joku, troszkę poszalałam, ale i tak dzielnie trzymałam się listy. To żółte to kuklik Marmelade, a drugi Flames of Passion. Nie było Coctail Cosmopolitan, a na tym najbardziej mi zależało. "Oczko" jest, zostało wykończyć brzegi i środek.
Jolka, to nałóg, ale jaki ekscytujący
Karola, sadzonki truskawek mogę przygotować, jeśli chcesz. Kupuję... nieco... no przecież akurat te roślinki koniecznie potrzebne są... też Cię kofffam
Mała Mi - Aniu, jak miło, że znalazłaś czas, by zajrzeć. Jeszcze milej, że zapraszasz... po rybki Jedna potwora od Ciebie pół oczka mi zajmie
W starym ogrodzie oczka były/są dwa i wodospadzik Tutaj nie planowałam żadnej wody, nie zostawiłam na nie placu. Em się uparł i dla spokoju w rodzinie przystałam na jego pomysł. Teraz gimnastykuję się, by to jakoś wyglądało i wtopiło się w rabatę.

jakieś zaległe fotki z tygodnia

Nallar napisał(a)

Jeszcze takie muszę mieć. Prawda że piękne? Przed deszczem były jeszcze piękniejsze.

Cudny bukiet.