Witaj Elisko, też dawno nie byłam u Ciebie, zaraz to naprawię.
Ale jakoś czas mi się kurczy, ogród po deszczach pełen chwastów, nowe rośliny, przesadzanie, czyli to co tygrysy lubią najbardziej

Dziękuję za pochwałę kącika, zapraszam na kawkę

Denerwuje mnie parasol, myślę nad inną osłoną od słońca, jeśli się w końcu pojawi.
Miałam dwa kolory irysów: żółty i fioletowy, a skądś się zjawił bordowy, miła niespodzianka
I jeszcze taki orlik