Nad południową Wawa przeszły dzisiaj 2 ulewy.
To nie jest wichura nie ma wiatru leje się pionowy strumień wody z nieba 15 minut nie wiecej, ale po tych 15 minutach wszędzie stoi woda kałuże jak jeziora. Studzienki nie nadążają odbierać deszczówki.
Potem następuje cisza tak jak w filmie potop z tęczami. Po ulewie wychodzi słoneczko i wszystko paruje idziesz i para się unosi.

Takich sytuacji dawno nie widzialam.
U nas nie jest jeszcze tak źle ponieważ było bardzo sucho więc woda jeszcze ma gdzie wsiąkać.
Gorzej na południu Polski tam mają przechlapane. Jak u nas gleba wolała o wodę tam już było bardzo mokro.

Byle do piątku, zapowiadają koniec ulew.

Od dłuższego czasu pada. Przyjechałam na wieś i oczy przycieranie trawa rośnie jak na drożdżach. Miałam kosic, ale się rozpadało. Nie jest źle, ale nie da rady nic robić. Trzeba czekać do jutra.

CD

CD







Pluskwica wysoka ale kwiatów nie widać pewnie pozniej.

Elu ty musisz czekać do jutra żeby kosić ,a ja chyba będę czekać ze dwa tygodnie żeby coś móc zrobić
Woda stoi wszędzie,wszystkie rabaty w wodzie ,powiem Ci że odechciewa się wszystkiego ,strach się bać co będzie dalej
Niebo zaniesione i niezapowiada się żeby przestało padać rzeki pełne wody niemal równe z wałami przeciwpowodziowymi

Kim napisał(a)

Elu ty musisz czekać do jutra żeby kosić ,a ja chyba będę czekać ze dwa tygodnie żeby coś móc zrobić
Woda stoi wszędzie,wszystkie rabaty w wodzie ,powiem Ci że odechciewa się wszystkiego ,strach się bać co będzie dalej
Niebo zaniesione i niezapowiada się żeby przestało padać rzeki pełne wody niemal równe z wałami przeciwpowodziowymi

U nas przeważnie przeszła ulewa słońce wyszlo wyschło i po deszczu.
Obecnie deszcz marzy ale wcześniej dosyć mocno lało.

Elu obejrzałam śliczne fotki ….u mnie leje non stop ,kora spłynęła ,trawnik rośnie jak głupi,a kosić nie da się ….dość mam tej pogody ….

Magleska napisał(a)

Elu obejrzałam śliczne fotki ….u mnie leje non stop ,kora spłynęła ,trawnik rośnie jak głupi,a kosić nie da się ….dość mam tej pogody ….

Od nadmiaru głowa boli. Deszcz u nas był bardzo potrzebny była potworna susza. W górach no na Podgórzu jednak był śnieg i częściej padało. Teraz przyszły ulewy i jest za dużo tej wody w niektórych rejonach Polski.

Mam nadzieję, że to już końcówka tych ulew

Dzisiaj po południu u nas padało pod wieczór się uspokoiło ale już pracy nie bylo tylko spacer.





Trzmielina bardzo rośnie

CD







Złocieniec zaczynają kwitnac