Iwk4 napisał(a)

A tu jest inspiracja do mojej rabaty:
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/photo/upload/21420/medium__MG_1691.JPG
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/photo/upload/21394/medium__MG_0025.JPG
Tylko u mnie będzie trzeba poczekać na efekt

Wcale nie tak bardzo długo.
Tylko mnie się wydaje, że ta rabata nie jest w poziomie nasadzona, tylko na górce.

Marzenko, zrobiłam plan rabaty u mnie, trzeba wybrać buka i jakbyś mogła doradzić, co pod nim by grało? Jak będziesz miała czas, to od str. 353 (środek) zapraszam

Mala_Mi napisał(a)

...
Liliowce niskie dałabym inaczej....
Jeżówki jak już to dałabym koło red barona z niższych by sienei pokłądały i pojedyńcze by miały po przekwitnięciu ozdobne koszyczki. Z brzegu trawa , a za nią jeżówki.
Brakuje mi czegoś na wiosnę... do czerwca będzie łyso.

Czekam na sugestię.
To może w miejsce nachyłków dać barona i jeżówki z jednej strony?
Nachyłki muszą iść głębiej w rabatę. I nie wiem, co będzie wyższe? Trytoma, czy kanna?
A na rabacie można dosadzić czerwone, pomarańczowe tulipany i żółte żonkile, ale to już będzie na 2016

malgorzata_szewczyk napisał(a)

No to ze strzelistych
Dawyck Purple
Red Obelisk
szczupłe ale zwieszające się
Purple Fountain
Black Swan
Śliczny jest też tricolor tylko nie wiem czy są o strzelistym pokroju

Małgosiu, dziękuję za nazwy. Wytrzepałaś, jak z rękawa
Posprawdzam sobie. Jest też wątek o bukach, ale jeszcze nie doczytałam.

A tu jest inspiracja do mojej rabaty:
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/photo/upload/21420/medium__MG_1691.JPG
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/photo/upload/21394/medium__MG_0025.JPG
Tylko u mnie będzie trzeba poczekać na efekt

Malgosiu, na bukach się nie znam, ale raczej strzelisty, bo niedaleko jest balkon domu, wąski, ale jest.

Iwk4 napisał(a)

Ja powiedziałam ostatnio e-Mowi, ze gdybyśmy mieli każdy urządzać po swojemu, to byłyby dwa światy. Sama nie wiem, jak my się przez tyle lat uzupełniamy. Kompromis?

I tak powinno być Najważniejsze to się dogadać

Kanny:

O czerwonych liściach podobne, ale dopiero kłącza jesienią dostałam. Na piaskach one nie rosną tak wysoko.
Nachyłki - złapałaś mnie są za wysokie na 1 plan. Zdjecie z 2013, bo w tym roku latałam z nimi i nie dalam im kwitnąć, wysokość porównywalna z rudbekią:

A red baron osobno, czy włożyć go do rabaty gdzieś ?

Ja powiedziałam ostatnio e-Mowi, ze gdybyśmy mieli każdy urządzać po swojemu, to byłyby dwa światy. Sama nie wiem, jak my się przez tyle lat uzupełniamy. Kompromis?

Aniu, dla solenizanta buziaki spóźnione

Zrobiłam listę roślin na moją ognistą rabatę z podziałem na piętra i rozrysowałam plan. Zerkniesz w wolnej chwili? Wszelkie uwagi cenne, zwłaszcza te krytyczne.

Ola, co ty masz za pokojowe widoki. Ślicznie Uwielbiam białe meble, ale mój M się na biel nie zgadza. Więc jest u mnie dębowo

Słabo widoczne literki, więc jeszcze raz:

Wjazd będzie wybrukowany wg tych planów jesienią, a jak się nie uda - za rok. Teraz zrobię linię rabat. Garaż dostanie wreszcie dach, nową bramę, jest wreszcie brama na podwórko, zrobiony będzie też płot. No i trzeba zaplanować budżet na roślinki. Kącik wypoczynkowy będzie w przyszłym roku.
Obecnie mamy drewnianą drewutnię obok garażu, będzie rozebrana i wymurowana nowa, a kącik będzie tak, jak na planie, w zaułku.
Co sądzicie o nasadzeniach? Co poprawić?
Ważne - jedna plama, to niekoniecznie jedna roślinka, miałam problem ze skalą i moją wyobraźnią, jak małe owale rysować

Oto plan rabaty:

Oto lista roślin, jakie planuję posadzić, lub już tam są:
Rośliny wysokie -
najwyższe piętro:
1. Szmaragdy, cięte poziomo na równej wysokości w ekran - mam
2. Trytomy - 5 sztuk (od Małej Mi, resztę dokupić )
3. Miskant Meleparlus lub inny (7 sztuk) - kupić
4. Paciorecznik (Kanny) o zielonych i bordowych liściach - mam
średnie piętro:
5. Dalia żółta (średniej wysokości) - mam 2 sztuki
6. Firletka chalcedońska "(czerwony)"- 2-3 sztuki kupić
7. Rudbekia - mam, zrobić dużą plamę
8. Gailardia - mam, zrobić plamę
9. Liliowce - wysokie pomarańczowe, mam, zrobić plamę
10. Nachyłek - mam, posadzić w dwóch miejscach
najniższe piętro
11. Dalia czerwona (3 sztuki) - kupić
12. Turzyca Frosted Curls (5-6 sztuk) - mam
13. Liliowce niskie, aby wychylały się z rabaty, jak trawy ( żółte, czerwone kwiaty)
14. Orlik - kilka sztuk (poprosić Małą Mi )
15. Lilie - wsadzić za liliowcami po kilka sztuk (na pewno tam ?)
16. Kuklik albo jakąś żurawkę na brzeg (Poprosić Małą Mi o kuklika )
Prostokątna rabata:
17. Buk czerwony - jaki ? są odmiany?
18. Jeżówki czerwone albo pomarańczowe (7 sztuk) - kupić
19. Turzyca Ice Dance (10 sztuk) - kupić
20. Bergenia (7 sztuk ) - mam
21. Imperata Red Baron - od Any do prostokątnej rabatki i nie wiem, czy powtórzyć tu jeżówki, czy cos innego, czy sama trawka na żwirku?

Co sądzicie o tej liście?
Może być jeszcze pysznogłóka i Tojeć, ale nie mam ich.

Iwk4 napisał(a)

Kamilko, co u ciebie tak cicho? Pozdrawiam

Iwonko, na forum cicho, w domu głośno Mój synek ma tak donośny głos, że czasem w uszach dzwoni

A tak w ogóle, to zimą postanowiłam poczytać książki... Praca, dzieci, dom + ksiązki i na ogordowisko zabrakło czasu... Nawet na zaglądanie nie wystarczało

Pozdrawiam

Wracam do tematu ognistej rabaty:
Tutaj była o tym mowa:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4579-ogrodek-iwony?page=336
Uzyskałam sporo porad od dziewczyn i od szefowej, przeanalizowalam roślinki pod kątem wytrzymałości w trudnych warunkach (warunki klimatyczne dla mojego regionu są porównywalne do obszaru Suwałki ), ponadto piaski i słońce.
Na tej rabacie nie będzie więc azalii, gdyż mogła by nie wytrzymać mroźnych zim. Nie będzie bukszpanów, bo jak pisze Danusia, do tej koncepcji nie pasują. Zastanawiam się mocno nad perukowcem, bo grymaśny, i chyba bardziej wolę czerwonego buka - jak proponuje Marzenka.
Dziś jeszcze raz pomierzyłam dokładnie rabatę. Zdziwiłam się, bo mogę wykorzystać nie 4m, a tylko 3m i rabata po namyśle nie będzie wcale prostokątna, choć kształty zostają kanciaste, (schodkowo).
Wczoraj wstawiłam zdjęcie robocze tej okolicy podwórka(bo o ogrodzie ciężko tutaj mówić)
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/76/769898/original.JPG
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/76/769901/original.JPG
I pierwsze pytanie: Szmaragdy rosną co 50 cm (rozstaw między środkami). Czy je rozsadzić, czy dosadzić jeszcze kilka (ok. 3 sztuki, by zapełniły całość? )

zabaewa napisał(a)

A. A. A. Iwonko ... A kto powiedział, że aparat sam będzie fotki robił ? A Ty wiesz - mądra kobietko, że im lepszy sprzęt - tym lepiej wykazuje błędy fotografującego ? Hmmm... Tak se myślę... Czyżby pojawił się problem z flarą ?

Dziewczyny, mój nabytek nie umie gotować, piec, sprzątać ... nic z tych rzeczy i nawet niemal sam robi fotki. O wiele łatwiej robi się nim, niż cyfrówką, chodzi o osiągnięcie odpowiedniego efektu zdjęcia.
Ale jak doświadczeni piszą "Musisz się zdecydować, co nim chcesz robić" to człowiek nie słucha, ma klapki na uszach, oczach i myśli tylko o jednym: Muszę go mieć. Sygnały były oczywiste: kolega z pracy marzy o obiektywie o ogniskowej do 300, ma obecnie do 55. Pan w sklepie mówił to samo.
Ja, pamiętając, że kolega zachwala swój aparat, popytałam się i moje chciejstwa musiałam zweryfikować z możliwościami. Stąd cieszę się, że Ewa (Ewo dziękuję jeszcze raz za dobre rady) radziła kupić jeden obiektyw, bo szybko mogę przestawiać ogniskową, tak było właśnie wczoraj. A po wczorajszych fotkach zrozumiałam, że w przyszłości kupię jeszcze obiektyw o większej ogniskowe (właściwie zrozumiał to mój mąż, który głośno tę myśl wypowiedział ) Obecnie mam obiektyw z ogniskową 18 - 105.
Otóż pojawiły się wczoraj ptaszki w karmniku. Po ostatnich wichurach karmnik był zerwany z drzewa, wiec stał sobie na tarasie, ale ptaszki nie chciały podlatywać tak blisko domu, a właściwie wyjadły z karmnika smakołyki i zostawiły pszenicę. Chyba dla nich zbyt twarda.
Karmnik wyniosłam w głąb ogrodu, dosypałam słonecznika i za chwilę e-M woła mnie do okna, bym przyszła z aparatem. Tyle ich na raz jeszcze nie widziałam. Odległość spora, wiec z okna udało mi się zrobić na największej ogniskowej tylko tyle:

Po wykadrowaniu w komputerze:


Poprosiłam więc e-Musia, by spróbował drugim aparatem, ja tymczasem kończyłam obiad.
Cyfrówką 26x Zoom zrobił tak:


Przy okazji zdjęcie cyfrowe przepuściłam w kompie przez autokorektę, aby wyostrzyć kolory.
Zatem nadal uwielbiam moją lustrzankę, ale muszę pamiętać, ze zbliżenia mają swoją granicę
Przy okazji, musiałam sobie wygooglować, o co chodzi z tą flarą

No to do dzieła Viola, rób listę zakupów. Fajnie
To te czerwone mogą być np. śliwowiśnie Nigra albo Pisardii

Iwk4 napisał(a)

Jeszcze kilka zbliżeń. Zawilce i rozchodniki, hortensja pnąca ma już pączki

No to ja jutro biegnę zobaczyć jak maja hortka. Ależ mi będzie przykro jak wszystko pomarznie. U mnie nawet piwonie już wyłażą .
Jak aparat nie umie gotować to może chociaż uwiecznia dzieła kulinarne? Z zapachem?