Gosiu mnie Montana dwa albo trzy lata temu umarzła do ziemi. Myślałam, że nie odbije, ale odbiła i teraz mnie cieszy. Moja rośnie od strony wschodniej , tuż przy ścianie i otoczona lilakami. Druga trochę zimą przemarzła i jeszcze nie kwitnie.
epimedium o różowych kwiatusiach, aster szerokolistny, języczka o pionowych strzelistych kwiatach, i hosta
po lewej amsonia po prawej aster z tyłu epimedium
powojniki, stopowiec i tarczownica
Nie wiem w jakim stylu planujesz ogród ale na szybko przyszły mi do głowy minimalistyczne nasadzenia
Przedogródek to tylko jeden rząd wyższej rozplenicy, która od czerwca będzie spektakularnie tam wyglądać a po boku trzy wiśnie osobliwe umbraculifera szczepione na taką wysokość aby zasłonić okno sąsiada i do tego na caełj długości tej wąskiej rabaty żywpołot z cisa, który można wąsko prowadzić