Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim małym ogródeczku - Dorota

Pokaż wątki Pokaż posty

W moim małym ogródeczku - Dorota

Dorota123 21:51, 14 maj 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
m_gocha napisał(a)
Dorotko wreszcie nadrobiłam u Ciebie zaległości!
Ależ pięknie i jak soczyście u Ciebie! Najbardziej zachwycił mnie powojnik Montana (czy on powtarza kwitnienie?) oraz oczywiście bzy! Uwielbiam ich zapach! Zwłaszcza w wilgotny dzień zapach zapewne snuje się po całym ogrodzie
Moje ulubione zapachy to właśnie zapach bzu, konwalii, fiołków, róż i piwonii

Widzę, że mini oczko wodne u Ciebie powstaje. Ciekawa jestem efektu końcowego i trzymam kciuki
Maj to jeden z najpiękniejszych miesięcy, zieleń wprost eksploduje z rabat. Powojnik u mnie nie powtarza kwitnienia, ale za jego szybki start z kwitnieniem i bardzo mocny wzrost jest godny polecenia.
Zapach bzów towarzyszy mi co dzień w każdym miejscu w ogrodzie. Mam chyba 16 kęp lilaków. Z roślin , które Ty bardzo lubisz mam wszystkie u siebie, ja dorzucam jeszcze jaśmin, żonkile, maciejkę i lilie.
Sama jestem ciekawa jaki wyjdzie efekt końcowy tej mojej kałuży. Na razie pada u mnie deszczyk, więc wszystkie prace wstrzymane.





____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Renii 21:52, 14 maj 2019


Dołączył: 19 cze 2017
Posty: 1258
Dorotko bzy cudowne! Dopiero i kolory w ogrodzie też

Nie mogę się doczekać efektu końcowego kałuży
____________________
Japoński ogród Reni i Matiego
Dorota123 21:57, 14 maj 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Waclaw napisał(a)
bzy cudowne
Dziękuję, chyba już rozsiałam zapach tych bzów na całą Polskę.



____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 22:02, 14 maj 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Renii napisał(a)
Dorotko bzy cudowne! Dopiero i kolory w ogrodzie też

Nie mogę się doczekać efektu końcowego kałuży
Teraz właśnie bzy są królowymi mojego ogródka. Nie wiem, czy ta kałuża spełni moje oczekiwania, co innego marzenia i co innego rzeczywistość. Już coś mi na tym etapie nie gra, muszę trochę pogłówkować.



____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
m_gocha 22:33, 14 maj 2019


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Dorota123 napisał(a)
Maj to jeden z najpiękniejszych miesięcy, zieleń wprost eksploduje z rabat. Powojnik u mnie nie powtarza kwitnienia, ale za jego szybki start z kwitnieniem i bardzo mocny wzrost jest godny polecenia.
Oj w tym roku maj nas nie rozpieszcza U mnie pada cały czas, zimnica straszliwa a do tego gęste mgły snują się prawie przy ziemi
Wiem że Montana szybko startuje, ale u mnie ostrzejszy klimat i trochę mam obawy czy nie byłby narażony na wiosenne przymrozki.
Nie tak dawno wręcz "chorowałam" na magnolie. Ale skutecznie się wyleczyłam gdy każdego roku obserwuję jak drzewa obsypane wręcz rozwijającymi się kwiatami w jedną noc załatwia nawet niewielki przymrozek. A to nie maleńki krzew, który można opatulić gdy jest niebezpieczeństwo przymrozków.
Nad Montaną muszę zatem pomyśleć
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Dorota123 22:43, 14 maj 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
m_gocha napisał(a)
Oj w tym roku maj nas nie rozpieszcza U mnie pada cały czas, zimnica straszliwa a do tego gęste mgły snują się prawie przy ziemi
Wiem że Montana szybko startuje, ale u mnie ostrzejszy klimat i trochę mam obawy czy nie byłby narażony na wiosenne przymrozki.
Nie tak dawno wręcz "chorowałam" na magnolie. Ale skutecznie się wyleczyłam gdy każdego roku obserwuję jak drzewa obsypane wręcz rozwijającymi się kwiatami w jedną noc załatwia nawet niewielki przymrozek. A to nie maleńki krzew, który można opatulić gdy jest niebezpieczeństwo przymrozków.
Nad Montaną muszę zatem pomyśleć
Gosiu mnie Montana dwa albo trzy lata temu umarzła do ziemi. Myślałam, że nie odbije, ale odbiła i teraz mnie cieszy. Moja rośnie od strony wschodniej , tuż przy ścianie i otoczona lilakami. Druga trochę zimą przemarzła i jeszcze nie kwitnie.




____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Katkak 06:19, 15 maj 2019


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
O tak, zapachniało bzami. Maj jest beznadziejny. Może druga połowa bedzie łaskawsza.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
mirkaka 09:46, 15 maj 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9633
Dorota123 napisał(a)
Nie to nie jest odpowiednie miejsce na kałużę. To strona południowa i tam jest bardzo gorąco woda by mi tam ciągle zieleniała. Wykopany jest już dołek przy altanie, tam jest sporo cienia i będę mogła obserwować z altanki przylatujące ptaki. Jutro zrobię zdjęcia, dziś już nie miałam weny do latania z aparatem.
Moje róże też są fajne, ale sąsiadki mają więcej pędów bocznych, są lepiej zagęszczone a to wynika z lepszego nawożenia. Ja niby sypię dwa razy w sezonie nawóz pod róże, ale moje nie są takie dorodne. Bardzo mi zależy na moich różach Lagunach, a one takie jakieś łyse są, jak porównuję podpórki u sąsiadki to moich jest 1/3 tego co za ogrodzeniem.






Niekoniecznie z tymi różami, może być że sąsiadka kupowała lepsze sadzonki, to bardzo ważne aby szczepienie było silne, mocne.
Mam dwie róże Eden Rose, jedna starsza od drugiej o dwa lata, i ta starsza jest ciągle mizerna, idzie jednym pędem, rosną obok siebie. Ale tę pierwszą kupowałam jako jedną z ostatnich, już przebranych sadzonek, tę drugą wybrałam silną, pięknie rozkrzewioną sadzonkę.
Tę starszą obcięłam na wiosnę tuż przy ziemi, bo tak beznadziejnie wyglądała, teraz wygląda jak sadzonka tegoroczna, ta młodsza stworzyła już ogromny krzew.

Dorotko, cudny ogród podziwiam, Twoje bukszpany cięte zdrowiutkie, piękne formy tworzysz. Zazdroszczę, u mnie ciągle chorują
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
anabuko1 09:50, 15 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23577
Dorota123 napisał(a)
Dziękuję, ogródek to moje oczko w głowie, no i moja ogrodoterapia. Przy ścianie kwitnie clematis Rubens Montana. W ubiegłym roku zaczął się wspinać na lilaki. Pozwoliłam mu na to, ale w tym roku bacznie będę mu się przyglądać, bo to bardzo ekspansywna roślina.





Ale piękny ten Rubens.
muszę sobie takiego sprawić.
Jakos nie mam żądnego Montana .
Lilaki masz śliczność.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 09:54, 15 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23577
Dorota123 napisał(a)
Teraz właśnie bzy są królowymi mojego ogródka. Nie wiem, czy ta kałuża spełni moje oczekiwania, co innego marzenia i co innego rzeczywistość. Już coś mi na tym etapie nie gra, muszę trochę pogłówkować.




Cudne , cudne te lilaki.
A i orliki masz bardzo ładne.
Idę zobaczyć, jak tam moje...
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies