O kurcze nie strasz mnie, ze za chwilę z chemią muszę wyskoczyć
A tymczasem, na szybko nawet nie wiem, czy mi te rozplenice little bunny przed hortensje wejdą, nie mówiąc już o jeżówkach, bo jak dokładnie rozrysowałam, to mi tyle miejsca przed hortensjami zostało:
Piękna wiosna. :
A z rady Ani i ja skorzystam .I dolomitem pod ciemierniki podsypię.
Bo przyznam,że im nic nie dawałam .
pozdrawiam cieplutko.U mnie znośnie ale wiatr zimny wieje.I sucho .
Takie to przeplatanki powojnikowe są u mnie
Powojnik atragene( jego nie przycinam )
Powojnik wielkokwiatowy, przycinany na wiosnę.Prowadzony przy siatce
W ciągu sezonu pędy dalej trzeba przekładać między oczka
Może to coś ci pomoże
Drodzy ogrodnicy!
Zwracam się z zapytaniem o różnicę we wzroście moich sadzonek. Część posadziłam w donicach plastikowych a część w donicach torfowych. Na początku wszystkie sadzonki miały taką samą wysokość, a obecnie różnica między nimi jest znacząca. Te w plastikowych są grube i mają dobrze rozwinięte liście, te w donicach torfowych bardzo słabo rosną. Jaka jest tego przyczyna?
Przesadzać je jeszcze?
trzmieliny z tymi nowymi listeczkami są przecudne.
tu za chwilę będzie szał zapachu . Mahonie - lubię je za to, a pszczoły pewnie jeszcze bardziej
bez Sutherland Gold. A drugi nadal nie daje oznak życia, ale daję mu jeszcze szansę. Oby się obudził, bo już na takie fajne drzewko go wyprowadziłam.
a teraz lecę na klamoty i do Pana Ł. na rynek. Zobaczę co tam ma ciekawego .
tawuły w tym momencie mnie najbardziej zachwycają
wzdycham do tej budlei. Powtykałam patyki do słoika, ale póki co inna puściła korzenie, a Santana jeszcze nie.
turzyca palmowa od Eci z Gdańska . Przywieziona w zeszłym roku. Podzieliłam się nią jeszcze z naszymi gospodarzami w Stegnie
zawsze Sylwii zazdrościłam, że bratki Jej się tak hurtowo wysiewają i doczekałam się i ja takiego rodzynka .
wzdycham do tego kwiecia i klęczę przy nim upajając się zapachem
Emuś dotrzymał słowa i zabrał się za skrzynie na warzywa
a ja pomalowałam pokostem lnianym, tak em zalecił .
Dziś poskręcamy i mam nadzieję, że wkrótce będziemy sobie z córcią wysiewać warzywka. Obie nie możemy się już doczekać
wreszcie nasza żaba Stefa pokazała się wczoraj w dzień . Ale urosła bardzo. Zobaczcie, to zdjęcie Stefci sprzed roku:
a to Strefa sfotografowana wczoraj. No kawał baby się zrobiło . Choć nie wiem czy to on, czy ona
i woła biedna za jakimś absztyfikantem, a tu choćby chciał, to nie bardzo ma skąd przyjść.
Witajcie, wrócę do mojego tematu. Może tym razem ktoś podpowie
Zrobiłem aerację dwa dni temu dzisiaj chciałem się zabrać albo za dosypke trawy albo potraktować wszystko nawozem typu yara.
Dobra kolejność?
Czy jednak coś zmienić i w jakich odstępach czasu to robić?