Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie

Pokaż wątki Pokaż posty

Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie

KasiaLangier 22:25, 28 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Dzisiaj dowiedziałam się, że posiadam Allium siculum-czosnek sycylijski.
To pochodzący z południa Europy niewielki czosnek zwany w tamtym rejonie czosnkiem miodowym bądź sycylijskim czosnkiem liliowym. Naturalnie porasta wilgotne lasy, więc do półcienistego stanowiska jest idealny.
Jest to roślina skromna, ale pełna uroku.
____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
lindsay80 22:45, 28 maj 2019


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Pięknie u Ciebie, takie leśne ogrody mają jakąś magię w sobie.
I natknęłam się na derenia MW, to już rozumiem czemu zwróciłaś uwagę na mojego - będziesz z tego drzewka bardzo zadowolona!
Jako posiadaczka i wielbicielka kotów, nie mogę przejść obojętnie obok tak ślicznego kociaka
____________________
Tu ma być ogród :)
sylwia_slomc... 00:26, 29 maj 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81881
Moje doswiadczenie z serduszka okazałą jest takie, że dzielenie wiosenne młoda sadzonka ciężko przeżyła, i raczej marna jest mimo, że już trzy sezony od dzielenia mija. Matecznej rośliny nie wykopywałam tylko łopatą ocięłam mały fragment z korzeniem. Roslina mateczna nie ucierpiała wcale. Za to w tym sezonie dostałam dwie sieweczki tej serduszki i szybciutko sie zadomowiły, widzę, że im dobrze
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
KasiaLangier 11:57, 29 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
lindsay80 napisał(a)
Pięknie u Ciebie, takie leśne ogrody mają jakąś magię w sobie.
I natknęłam się na derenia MW, to już rozumiem czemu zwróciłaś uwagę na mojego - będziesz z tego drzewka bardzo zadowolona!
Jako posiadaczka i wielbicielka kotów, nie mogę przejść obojętnie obok tak ślicznego kociaka


Ciesze się, że derenie stały się modne, bo są po prostu cudne, mam nadzieję, że młody krzaczek przetrwa nasze zimy, będę opatulać Dzięki za odwiedziny
____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
marba 12:10, 29 maj 2019


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
KasiaLangier napisał(a)
Kot miał być jeden domowy, ponieważ mąż nie chciał się zgodzić na dachowca, z uwagi na złe doświadczenia z ciągłymi zaginięciami. Z czasem okazało się, że Kryska ciągnie na dwór, zaczęłam ją wyprowadzać na smyczce. Dużo wyjeżdżamy więc stwierdziłam, że przydałoby się Kryśce towarzystwo. I tak rodzina powiększyła się o Karlosa. Po przeprowadzce stwierdziłam, że nie mam serca trzymać kotów w domu, ale wokół las i nie chcę ich stracić. Dlatego zbudowałam w ogrodzie wolierę, a teraz myślę nad dziurą w domu, żeby mogły do niej swobodnie wychodzić


Kasiu, myślisz, że koty po wypuszczeniu na dwór mogłyby same nie wrócić do domu? Moje mają zamontowaną w drzwiach taką magnetyczną klapkę i same decydują kiedy wyjść i wrócić. No, ale to zwykłe dachowce, a Twoje to takie pięknoty, że ktoś mógłby ukraść. Może faktycznie lepiej dmuchać na zimne i pilnować.
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
KasiaLangier 13:36, 29 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
sylwia_slomczewska napisał(a)
Moje doswiadczenie z serduszka okazałą jest takie, że dzielenie wiosenne młoda sadzonka ciężko przeżyła, i raczej marna jest mimo, że już trzy sezony od dzielenia mija. Matecznej rośliny nie wykopywałam tylko łopatą ocięłam mały fragment z korzeniem. Roslina mateczna nie ucierpiała wcale. Za to w tym sezonie dostałam dwie sieweczki tej serduszki i szybciutko sie zadomowiły, widzę, że im dobrze


Ja serduszkę muszę przesadzić w całości, poczekam do sierpnia i może się uda Będę wypatrywała siewek
____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
KasiaLangier 13:47, 29 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
marba napisał(a)


Kasiu, myślisz, że koty po wypuszczeniu na dwór mogłyby same nie wrócić do domu? Moje mają zamontowaną w drzwiach taką magnetyczną klapkę i same decydują kiedy wyjść i wrócić. No, ale to zwykłe dachowce, a Twoje to takie pięknoty, że ktoś mógłby ukraść. Może faktycznie lepiej dmuchać na zimne i pilnować.


Basiu, myślę, że wrócić by chciały, ale one od lat żyją w domu, czują się bezpiecznie i nie znają żadnych zagrożeń. Boimy się zaryzykować, ale za to, myślę o takiej magnetycznej klapce, tylko w ścianie. Wtedy swobodnie mogłyby wychodzić na dwór do swojej woliery w ogrodzie, która jest dość spora.
____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
KasiaLangier 15:38, 29 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Bez niezapominajek


Tu jeszcze resztki


Kokoryczki i bodziszki rządzą:


Ciąg dalszy rozkwitu kępy rododendronowej


jeszcze w pąkach


w tym roku hosty są monstrualne, musze im znaleźć inne miejsce


____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
KasiaLangier 15:49, 29 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Wydawało mi się, że sadzę jeden kolor orlików, a widzę cztery


Lubię je maja tyle wdzięku

____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
omelka1 16:15, 29 maj 2019


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 965
Bez niezapominajek też super. Orliki w towarzystwie tego kamienia miodzio.
Gdzie robisz zakupy ogrodowe?
____________________
Agata-OGRÓD...niekończąca się opowieść i przygoda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies