Kasia bardzo miło was znowu zobaczyć Ogród wymuskany, nie ma co.. obłędna rabata żółta z akcentami czerwieni, tulipany w niezapominajkach i lustra to moje ulubione zestawienia u Ciebie I wawrzynek.. oczywiście
Sylwia zrobiła fotorelację kilka fotek na uzupełnienie
To tak jak jaMetoda prób i błędów nie jest mi obca
A ja posadziłam kilka petunii i begonie do gruntu...i teraz tylko mam nadzieję że u mnie przymrozków nie będzie
Bzy uwielbiam,twoje wielkie podziwiam ,moje jeszcze nieduże i do wielkich pewnie nie dopuszczę ,bo miejsce maja ograniczone.
Przyczyną może być to, że nabrzmiałe, wypełnione sokami pąki zostały potraktowane mrozem i zamarły lub zatrzymały się w rozwoju. Poczekaj na ciepło i albo pękną, albo wypuszczą liście obok.
To nie był dobry dzień na oglądanie ogrodów. Zimnica taka, że palce przymarzały do aparatu. Do tej pory nie mogę się rozgrzać.
Tym niemniej ogród nawet w tak niesprzyjających okolicznościach robił wrażenie i spędziłyśmy tam prawie trzy godziny!
Przede wszystkim: kompozycje doniczkowe są PERFEKCYNE:
Lilaki szaleją wiosenną wonią, chociaż w tym roku zauważam mniej kwiatów. Myślę, że to wina ubiegłorocznej suszy.
Moje lilaki w liliowo bzobym kolorze.
Takie zakupy dzisiaj poczyniłam (wysokość około 60 cm).
Nie jestem pewna czy to odmiana Hicksii. Sprzedawca raczej specjalizuje się w formowanych cisach i nie umiał potwierdzić czy to ta odmiana, ale w związku z tym, że namiary dostałam od AngelikiX, więc stwierdziłam, że to dobre źródło
I moje ulubione przyrosty na cisach: