Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 20:32, 05 maj 2019

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21874

Do góry

Kindzia napisał(a)

Z podagrycznikiem walczę od lat. Przyłazi mi od sąsiadów z dwóch stron...co za dziadostwo!!!

Jest bardzo ekspansywny i nie do wytępienia bo się okręca pod korzeniami i między nimi

Mój axwłaściwie Łukasza, śpiący przez 2 lata buk się rozkręca

a ogrodówka chyba też

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 20:53, 05 maj 2019

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21874

Do góry

ewsyg napisał(a)

Ja też walczę z podagrycznikiem i dodatkowo skrzypem. Ręce opadają, jak to się panoszy.
Ula, floksy i bodziszki bardzo lubię. Zebrinus u Ciebie już bardzo duży, mój dopiero wychodzi z ziemi. Ja swojego posadziłam w dużej donicy, ma ograniczone możliwości.

Pozdrawiam

Skrzyp u mnie też rośnie tam gdzie podmokły teren i potem dalej.

Ciekawa jestem czy Zebrinus przetrzyma to wszystko co mu zrobiłam. Teraz dopadało to może się uda go uratować.

Jak narazie to walczę na kilku frontach naraz i może nawet tak szybciej idzie niż gdy się męczy jedną rabatę. Trzeba jednak być wytrzymałym na nieporządek i że się nie nadąża z plewieniem , oczywiście zanim nie zrobi się gęsto

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 20:56, 05 maj 2019

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21874

Do góry

Renii napisał(a)

Niesamowity Twój klon. Zmotywowałaś mnie i zrobiłam "wypasione" miejsce dla klona- muszę kupić drugiego garneta. Nie odpuszczę!
Może tym razem mu się spodoba

Sadzonki piękniusie.
Macham

Trzymam kciuki