Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Gosiniak"

Ogród Mirelli 08:11, 21 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Mirella- rabatka wygląda super, ale zamiana berberysa nie była moim zdaniem dobrym pomysłem, oczywiście trochę się nimi nacieszysz w tym miejscu, ale na pewno w przyszłości do przesadzenia będą- zasłonią hortki. Jeśli chcesz mieć je jak najdużej na tej rabatce radzę przyciąć już teraz o połowę, żeby się rozkrzewiały, im częściej będziesz cięła tym będa ładniejsze. Moje jedne na przodzie domu zostały pomylone i zamiast malutkich mam wielkie, które staram się utrzymywać w kształcie kuli, nie jest to łatwe- cięcie w sezonie prawie co dwa tygodnie, a nie lubię tego robić bo kłują, przy tych niskich nic nie robię a pięknie wyglądają. Z drugiej strony będziesz miała możliwość jakiejś zmiany za parę lat, a przecież my ogrodnicy lubimy to najbardziej

Działka prawie w Borach Tucholskich 11:13, 20 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
ZbigniewG napisał(a)
jodła kalifornijska też ma jedną ale za to pierwszą w mojej ogrodowej historii
kilkunastoletnie jodły (gatunek) jeszcze nie szyszkowały a młódka zaszalała


to też jodła - Delbar's Cascade wolnorosnąca o zwisających gałązkach po 10 latach około 0,8m


Z twojego ogrodu to ja szybko bym nie wyszła, pokaźna kolekcja już jest, a co będzie dalej....
Działka prawie w Borach Tucholskich 10:58, 20 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
ZbigniewG napisał(a)
i oto sam on Białobok - okrutnie odchudzony w ubiegłym roku
oczywiście za parę dni będzie w pełnej krasie

z całej trójki najbardziej srebrzysty i najjaśniejsze przyrosty

w kolejce czeka jeszcze świerk kaukaski ale on żółte przyrosty wypuści dopiero za 1-2 tygodnie


Białobok mnie zachwyca najbardziej, a co do kaukaskiego to w odmianie golden start wypuścił przyrosty już dawno- jeszcze przed białobokiem u mnie przynajmniej, a aureospicata dopiero teraz zaczyna powolutku- tak jak pisałeś
Idę czytać dalej
Igiełkowy ogródeczek 10:50, 20 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Dorotko-
Zbyszek- lecim do Ciebie
Mirella- jakoś szarawo ostatnio na dworze, u mnie dziś zimno i zbiera się na deszcz, więc i zdjęć nie robiłam, ale Rh cudownie się rozwinęły i wyglądają teraz przepięknie, a pogoda sprzyja ich kwitnieniu.
W moim małym ogródeczku - Dorota 21:54, 16 maj 2015


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry

Gosiniak
Gosia avatar

Dołączył: 06 gru 2012
Skąd: okolice Zielonej Góry
Posty: 4758
Dodany 15:05, 14 maj 2015
cytuj
H
Dorotko- tulipany wykopuję, gdy im przyschną zupełnie liście, potem 2-3 dni na lekkie obeschnięcie i można przykryć np. trocinami, aby całkiem nie obeschły. W połowie września sadzę od nowa, po uprzednim odzieleniu cebulek przybyszowych, sadzę tylko największe cebule. Pełne są znacznie bardziej pracochłonne, zwykłe tulipany potrafią bez wykopywania ładnie kwitnąć nawet kilka sezonów.

TULIPANY
Opuchlaki 08:06, 15 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Wczoraj wieczorem ok 22-23 wyłapałam ok 60 małych opuchlaczków z lilaków palibin. Na pierwszy i drugi rzut oka nie było ich wogóle widać, ale wpadłam na pomysł, podłożyłam pod krzewy białą włókninę i trząsnęłam krzewem, zwłaszcza dolnymi gałązkami, które miały ślady żerowania, spadały wprost na białą szmatę. Szczerze to jestem przerażona, bo myślałam że znajdę kilka sztuk, sama nie wiem czy się cieszyć czy płakać. Będę pryskać Calipso ale u mnie nocki bardzo zimne ostatnio, a środek działa najlepiej powyżej 10 stopni, więc na razie pozostaje mi takie wyłapywanie.
Gdzieś na końcu świata... 15:40, 14 maj 2015


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Kalinka śliczna, sprawdzaj liście bo lubi łapać mszyce, zwłaszcza na początku wegetacji.
To ci dobrze z tym targiem i całe szczęście że ziemniaków nie zapomniałaś kupić, ja to pewnie po kilogramie bym kupowała, żeby znaowu mieć okazje iść


Gosiu co tydzień chodze ponieważ mam do targu ok 200 m ...dzieki za rade bede sprawdzała listki
Gdzieś na końcu świata... 15:22, 14 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Kalinka śliczna, sprawdzaj liście bo lubi łapać mszyce, zwłaszcza na początku wegetacji.
To ci dobrze z tym targiem i całe szczęście że ziemniaków nie zapomniałaś kupić, ja to pewnie po kilogramie bym kupowała, żeby znaowu mieć okazje iść
Igiełkowy ogródeczek 15:05, 14 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Hogata- najpopularniejszą mam kalina koralowa Roseum, przyznam że do tej pory nie byłam z niej tak bardzo zadowolona ale z wiekiem pięknieje.

Mirella- oczywiście z wiekiem pien zrobi się grubszy, jednak trzmielinki koniecznie przycinać trzeba, bo korona rośnie znacznie szybciej niż pień, no i żeby były gęste oczywiście. Palik jak najbardziej potrzebny.
Kloniki natomiast za tanie nie są więc warto dla nich znaleźć dobre i przemyślane miejsce, widzę że myślisz już jak rasowa ogrodniczka

Dorotko- tulipany wykopuję, gdy im przyschną zupełnie liście, potem 2-3 dni na lekkie obeschnięcie i można przykryć np. trocinami, aby całkiem nie obeschły. W połowie września sadzę od nowa, po uprzednim odzieleniu cebulek przybyszowych, sadzę tylko największe cebule. Pełne są znacznie bardziej pracochłonne, zwykłe tulipany potrafią bez wykopywania ładnie kwitnąć nawet kilka sezonów.

GosiaJoasia- u mnie koty też sobie ostrzą pazurki, ale na takich grubszych pieńkach- odganiam je od katalp bo tam czasami to robią, ale na innch roślinach, gdzie ten pieniek jest bardzo chudziutki nic takiego nie ma miejsca. Sąsiadka moja ma kalinę na pniu, nie wiem czy wyprowadziła przez cięcie czy tak kupiła, ale to właśnie jej okaz przekonał mnie do zakupu swoich kalin (mam dwie). Jej drzewko wygląda bardzo efektownie i nie zauważyłam żeby miała jakąś ochronę na pniu, koty raczej nie wyrządzają mu szkody. Wrazie co można też dać siatkę na pień, tak jak robią w zielenie publicznej, koty też mają zazwyczaj swoje wybrane miejsca i jak od początku nie będą drapać, to póżniej tym bardziej. U mnie to ten rasowy to na początku nawet tapetę w domu drapał i co tu począć- takiemu to się wszystko wybacza. Buziaki
Igiełkowy ogródeczek 14:41, 14 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Agatan24 napisał(a)
Gosia cudownosci pokazujesz

Wiosna zawsze najpiękniejsza, choć ostatnio coś straszą chłodem, oby się nie sprawdziło.
Ogród Mirelli 16:00, 12 maj 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Mirella trawkami się nie przejmuj, tak jak pisze Polinka trzeba czekać, one w pierwszym sezonie rzadko są okazałe, w przyszłym już będą super a później to będziesz już dzielić musiała Ogrodnik musi być cierpliwy, nie ma innej rady
Co do berberysów admiration w tym miejscu- mam i polecam ogólnie, ale tylko na miejsce słoneczne, mam w lekko zacienionym i nie jestem z nich tam zadowolona, inne na słońcu są pięknie wybarwione. Z małych ciekawy jest też bagatelle- ale też na słońce. Nie wiem jakie tam masz do końca warunki, ten drugi rośnie wolnej. Żurawki też by mogły być, choć ja u siebie wywaliłam prawie wszystkie z powodu opuchlaków, więc ja ze swojego doświadczenia bym nie polecała.
Przemyśl sprawę

Rabata jest w półcieniu, ale myślę, że jednak zdecyduję się na berberysy
Igiełkowy ogródeczek 14:45, 12 maj 2015


Dołączył: 03 sie 2012
Posty: 1988
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Lilaki i kalina teraz zachwycają:




A jaką masz kalinę. Ostatnio strasznie za mną chodzi kalina. Cudna jest i ślicznie masz.
Igiełkowy ogródeczek 14:14, 12 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry





Wszystkie fotki z dzisiejszego dnia jutro ma padać podobno.
Igiełkowy ogródeczek 14:11, 12 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Lilaki i kalina teraz zachwycają:



Igiełkowy ogródeczek 14:09, 12 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry

I trochę igiełek:


Igiełkowy ogródeczek 14:07, 12 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry




Igiełkowy ogródeczek 14:04, 12 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Wiosna w pełni, uwielbiam ten czas dla mnie jest to najpiękniejsza pora roku.

Rh już wyglądają pięknie:


Czosnki powoli się rozwijają i coraz bardziej cieszą oczy:

Niektóre tulipany jeszcze kwitną inne już przycięte:
Ogród Mirelli 13:53, 12 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Mirella trawkami się nie przejmuj, tak jak pisze Polinka trzeba czekać, one w pierwszym sezonie rzadko są okazałe, w przyszłym już będą super a później to będziesz już dzielić musiała Ogrodnik musi być cierpliwy, nie ma innej rady
Co do berberysów admiration w tym miejscu- mam i polecam ogólnie, ale tylko na miejsce słoneczne, mam w lekko zacienionym i nie jestem z nich tam zadowolona, inne na słońcu są pięknie wybarwione. Z małych ciekawy jest też bagatelle- ale też na słońce. Nie wiem jakie tam masz do końca warunki, ten drugi rośnie wolnej. Żurawki też by mogły być, choć ja u siebie wywaliłam prawie wszystkie z powodu opuchlaków, więc ja ze swojego doświadczenia bym nie polecała.
Przemyśl sprawę
Igiełkowy ogródeczek 13:33, 12 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Marta- to prawda, nie wszystko rośnie u nas tak samo jak u innych, dlatego trzeba znaleźć rośliny nie tylko atrakcyjne wizualnie, ale takie którym nasz ogród będzie odpowiadać

Mirella- zaraz zajrzę

Ewelaa- pewnie chodzi ci o bordowego- okrywam a w zasadzie buduję mu na zimę osłonę z kartonu dużego i od góry przykrywam go agrowłókniną. Od kiedy go mam- drugi rok, nie było ostrej zimy, one przede wszystkim potrzebują osłony przed wiatrem i przeciągami, wtedy lepiej radzą sobie z mrozem. Jak na razie nie zmarzł, ale mam zamiar na ziemę go chronić, choć jak piszą w literaturze im starszy egzemplarz tym bardziej odporny, dlatego warto kupować większy okaz mimo wysokiej ceny.
Igiełkowy ogródeczek 16:42, 08 maj 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Aniu- aparacik -prezencik od M i jestem bardzo zadowolona z niego
Wpadnę do Ciebie niebawem, zalatana jestem, bo komunię córki mam w niedzielę i nie wiem w co ręce włożyć, buziaki i dzięki za ciepłe słowa

Marta- a ja z pełnych ogólnie jestem zadowolona, te na zdjąciach drugi sezon mają i nie są u mnie jakieś mniejsze od tych z poprzedniego roku. Zobaczymy jak w przyszłym, a propo wykopywania to też je wykopuję, oddzielam cebulki przybyszowe i sadzę tylko największe cebule. Mam zamiar tak robić, ale myślę że trzeba będzie jednak co roku trochę dokupić aby efekt był taki sam. Ja je uwielbiam więc poświęcę się choć przyznam że cały czas są u mnie w fazie testowania, zobaczymy co wyjdzie z nich w przysżłym roku. A i mam cenną uwagę, cebulka cebulce nierówna, trzeba wiedzieć skąd zamawiać, mam sprawdzony sklep. Buziaki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies