Marzenko dzięki za odwiedziny
Trawę będę musiała przesadzić bo mi zasłoni wszytko i posadzić jakieś carexy małe. Zobaczymy jeszcze. Ten zakątek to w ogóle niedopracowany jest
Może to jakas molinia?, carexy raczej jesienią nie kwitna, ale mogę się mylić.
O doczytałam i obejrzalam - zdecydowanie molinia czyli trzęślica. Bardzo mało wymagająca, za rok będzie wieeeeeelka (wysokie kłosy) . Moja też taka delikatna była rok temu. Wiosną obetniesz ją na króciutko i pieknie odbije.
1. Pienna forma
2. Pole wrzosów wrzośców lub żurawek
3. Pole innego koloru wrzosów wrzośców lub zurawek
4.Trawki średnie (molinia Variegata', lub Carex testacea
5. Kuliste berberysy
6. a pod berberysami pole wrzośców różowych
7. Wrzosy o pomarańczowym zabarwieniu
8. Placki zielone to jakieś formy gniazdowe świerków czy inne iglaki ale trzy jednakowe.
Współczuję straty wiśni, bo o tej porze byłyby piękne. Bez zbierania liści kosiarką chyba byśmy sobie nie poradzili. M. wydmuchuje na trawnik co się da i później wciąga do kosiarki. Nawet liście z wybrukowanej drogi przed domem tak zbiera. Niestety nie da się wydmuchać wszystkiego i trzeba zbierać ręcznie. Obwódki bukszpanowe skutecznie zatrzymują na sobie większość liści, które chciałoby się wydmuchać na trawnik. Metodę deskową zastosowaliśmy w tym roku po raz pierwszy, bo po dosadzeniu nowych cisów M. kupił spalinowe nożyce do żywopłotów. No i jechał nimi nad deską i wyszło super równo. Polecam. Chwila/moment i po sprawie, a ja szpalerówkami ciachałam, i ciachałam, i ciachałam....A wiązać trawki będę dopiero jak zżółkną.
Domi ogród niezmiennie zachwyca! Ja się nie martwię liśćmi brzóz , zbieram je do kosiarki... A uwielbiam ogród z liśćmi na tarwniku...
Gdy patrzę na Twoją amanogawę to serce mi się kraje, że moje się utopiły...
Domi cieszę się źe metoda pudełkowa się przyjęła. Wiosną mój m skopiuje metodę deskową
Ps. Dzieki że przypomniałaś, iż molinia to trzęślica ja moje związuję w snopki już latem u samej nasady.
Izuś carex morrowi to nie trawka, odkrylam to rok temu i też była zdziwona zimą cieszy moje oczy więc dobrze trafiłaś mimo woli
Ale czy pozostałe carexy to trawa muszę zgagłebić sie w tajniki wiedzy Ja nizmiennie czekam, aczkolwiek ciepliwie, na Twoje zmiany ogrodowe
molinia ... zauwazyłam choć dopiero teraz wiem, że to molinia ... carex morrowi ice dance jest zimozielona ? ... jooopi mam klika sadzonek "mimo woli" i cieszy mnie, że zimozielona ... serio to nie trawka ? ... ja się kiedyś załamię tym abecadłem trafffkowym ... carex i turzyca ... to jedno ... jak carex tańczy to nie trawka ... Madżen miej litość ))))
potem wykonałam tyle rzutów oka i spojrzeń na absolutnie ukoffffane rabaty, że obiadku już chyba nie muszem ... tak się napasłam ))))
Hm hm.... nikt nie zobaczył, ze molinia (wysoka) została wczoraj rano wyeksmitowana na tyły
W pierwszym rzędzie to tatarak, największy (pierwszy z prawej) został wczoraj przesadzony do gruntu z donic z surfiniami (widać jak go nawozami do surfini podkarmiłam a w drugim rzędzie to carex morrowi ice dance - zimozielona roślinka nieprawidłowo uważana za trawę
Aniu, cieszę się, że zauważasz zmiany, bo wiesz...robi się, ale warto jak ktoś z boku popatrzy jeszcze daleko do tego, aby taka spójnośc tu zaistniała, no ale kiedyś będzie; moją doświadczalną przerobię, na wiosnę, dojdą cisy i dopiero w środku nich będą rosły byliny, tak dobrane, aby cały czas coś kwitło
hakone ma rok, nowe nasadzenia mikre jeszcze, ale liczę, że za rok będę rozsadzac, bo te 30 szt na tym kawałku...za dużo, ale nie chciałąm łysego, wole juz poźniej przesadzić
Czytam, że łapka swędzi... na razie tylko prawa
____________________
nie mogę inaczej teraz prawa boli.........nadwyrężona i lewa ciut spuchła, wskazujący palec, bo jego używam
jutro idę na ściągnięcie szwów, do lekarza, który mnie operował, na pewno powie co i jak dalej i jaki jest stan, musze sporo się wypytać, dla bezpieczeństwa; zrobiłam sobie fotę palca, z nową biżuterią
jak na jedną rękę, sporo zrobiłam, wszystkie czyście wytaszczyłam, podzieliłam i posadziłam, plewienie i sadzenie kolejnych traw i tulipanów
tu koło piersa M. posadził trawy, jedna pampasowa mrozoodporna, molinia, a dalej trzcina laskowa i miskant variegatus, na razie mizerne, ale urosną.........i jakaś wyjątkowa paprotka też, ale nie mam foty
a ta trawa koło rh, na podwyższeniu, częśc kamieni zatargałam, tak po 1 nosze to nie zebrinus, choc podobny
Agnieszko, no masz rację, to czyściec, ale jest piękny lubie go dotykać
tak, to molinia, teraz jest ładna, bo jak były upały, lekko ją przypiekło, jeszcze nie kwitła, bo sadziłam je w czerwcu 2013
do tej rabaty dokupiłam tę turzycę Bunny Blue, pasuje kolorystycznie, ma inne źdźbła, ale efekt pewnie za rok, bo już tak jesiennie wygladają, pozdrawiam i zaraz biegnę do ciebie i Ani
Jak miło Irenko, że wracasz do formy, ale i tak chorą ręką na razie nie wolno ci nic robić, pamiętaj o tym!
Ta trawka w bluszczu, to molinia, tak? Ładna jest, taka srebrzysta, a jak kwitnie, masz jakąś fotkę?
Czyściec wełnisty (nie starzec) jest dość ekspansywny, ale za to jaki ładny w większej masie...
Pozdrawiam Cię Irenko, zdrowiej kochana
złocień ogrodowy Clara Curtis, najpiękniejszy jest po pierwszych przymrozkach, bo każda część rosliny jest w kolorze wrzosu
przyszła pora na zabranie kordylin do donic, dzis u nas rano był lekki szron
brązowe urosły, tu powinnam wsadzic tulipany, wersja ognista
nie wiedziałam, że mam zimowity
dopóki nie było kłosów, nie wiedziałam, co to.......teraz wiem
molinia poprawiła się ale chyba musze podciąc bluszcz, bo zarasta żurawki, liriope i obawiam się, czy tulipany wyjda wiosną, tak ścisły dywan stworzył
liriope wolno rośnie, za rok liczę na konkretny pokaz!
Za słabe zdjęcie jest, mało widać. Ostnica to nie jest bo ma za sztywne źdźbła, ale są beżowe, może to Molinia jakaś jest., ale to zdjęcie niestety nic nie pokazuje jednoznacznie.
To może być nawet kostrzewa sina, bo cosik z niebieskich kolorów tam widać.
Domi jak nie kochać kul bukszpanowych? Jak czlowiek napatrzy się na te kule u Ciebie to ma ochotę mnożyć i mnożyć Przez przypadek mam klona w kulach a miał być w kwadratach
Czy przy lampie po prawej stronie jest molinia? Jeśli tak to też mam przy kulach.... Całkiem nieświadomie... Albo moja podświadomość takie rzeczy pamieta a ja nie
ten kremowy wydaje się prawie biały, tylko taki ciepły- bardzo ładny. I jeszcze pojedyńczy, z widocznym środkiem- sam miód!
Koralowa znów na zdjęciu ma śliczny kolor. choć bardziej kojarzy mi się z ocieplonym różem niż z koralem. Jest koralowa?