Ogrodowy spektakl trwa ...
22:23, 21 mar 2019
Jak trafiłam na Ogrodowisko.
Był mroźny luty 2012 a ja leżałam zasmarkana, chora na zwolnieniu lekarskim i cierpiałam z nudów
.
Pomyślałam, że nic tak mi nie umili czasu jak myślenie o własnym ogrodzie,
o planach na nowy sezon.
Tak więc pomyślałam, że wreszcie muszę ławkę tekową kupić.
No i jedno kliknięcie a ja już czytam o ogrodach angielskich Danusi artykuły. Cały dzień czytałam relacje art, za art. a potem weszłam na wątek a potem się zorientowałam że ta Danusia to jest ta babka co to widziałam w Mai w ogrodzie co sadziła do doniczek kompozycje w jakimś super ogrodzie
.
Oooooo sobie myślę to muszę rozeznać temat lepiej. No i tak zleciało mi przyjemnie chorobowe
W kwietniu ławka przyjechała
Reasumując poszło o ławkę.
Był mroźny luty 2012 a ja leżałam zasmarkana, chora na zwolnieniu lekarskim i cierpiałam z nudów

Pomyślałam, że nic tak mi nie umili czasu jak myślenie o własnym ogrodzie,
o planach na nowy sezon.
Tak więc pomyślałam, że wreszcie muszę ławkę tekową kupić.
No i jedno kliknięcie a ja już czytam o ogrodach angielskich Danusi artykuły. Cały dzień czytałam relacje art, za art. a potem weszłam na wątek a potem się zorientowałam że ta Danusia to jest ta babka co to widziałam w Mai w ogrodzie co sadziła do doniczek kompozycje w jakimś super ogrodzie

Oooooo sobie myślę to muszę rozeznać temat lepiej. No i tak zleciało mi przyjemnie chorobowe

W kwietniu ławka przyjechała
Reasumując poszło o ławkę.